liryka

może jesteś zbyt zestresowana i dlatego masz problem. albo za bardzo nastawiasz sie na orgazm i nie potrafisz wtedy czerpać przyjemności z seksu.

a może masz po prostu zaparcie i dla tego boli Cię podbrzusze.

Live skoro miałaś okres i gineko nie stwierdził ciąży to się nie martw na zapas. Wątpię czy jesteś w ciąży

jeśli kochałaś się dni płodne to mogłaś zajść w ciąże, to czy to był Twój pierwszy czy setny raz nie ma znaczenia.

a może jak bawisz się z nią to do zabawy zaproś również tatę, tak by dziecko się oswoiło z nim.

a może zrób drugi test. Może tamten był jakiś wadliwy.

powinno być już coś widać na usg

jeśli źle się czujesz do goń do gineko aby zmienił ci pigułki.Nie ma sensu się męczyć

poczekaj, może Twój organizm potrzebuje więcej czasu na dojście do siebie po poronieniu.

a nie miałas stresu jakiegoś albo nie wyjeżdżałaś gdzies. BYć może to spowodowało, że zanikł Ci okres

dziękuję bardzo za odpowiedź.

ja też tak robię, w jakie gry grasz? Ja nie widzę w tym nic złego. Może nie jest zbyt etyczne ale mnie to odstresowuje. Przecież potem nie biegam z karabinem i nie strzelam do przechodniów. Wiem co jest grą a co nie. Jesteśmy dorosłe więc chyba potrafimy odróżnić dobro od zła i fikcję gry od rzeczywistości.

Tylko jak Cię przyłapie to raczej marne szanse na to by Ci wybaczył. Nie wiem jakoś nigdy takie metody do mnie nie przemawiały więc ciężko mi cokolwiek stwierdzić. Jeśli jesteś pewna tego co chcesz zrobić to działaj tylko uważaj. Jeśli to się wyda on będzie miał mocny pretekst do tego by jeszcze bardziej Cię ,,karać". I będzie miał powód, żeby się wyprowadzić jakoby czuł się osaczany i wyczuwał w Tobie brak zaufania. Dlatego uważaj.

ulubiona bajka Czarodziejka z Księżyca i Kapitan Dajmos

Moja mama miała coś podobnego. Jak jej to wyskakiwało to brała słoik z ciepłą wodą, okręcała go w ręcznik i podkładała pod kolano, potem robiła przez 30 sekund rowerek. Jej to pomagało.

dziwny układ... Rzeczywiście awantury o bałagan to raczej kiepski pretekst do takiego zachowania. Ja w ogóle nie rozumiem pojęcia ukaranie za coś. W tak długim związku karać się z coś to chyba jakieś nieporozumienia. może zapytaj się wprost czy kogoś ma. Bo ty się starasz i nie wiesz czy on to docenia czy nie.

Czy te oczy mogą kłamać - w wykonaniu Steczkowskiej i Domagarova... piosenka pewnej znajomości... z dawnych lat

Witam, Mój chłopak na plecach ma taki dziwny pieprzyk. Jest jednolitego kolory jednak nie ma równych brzegów. Obserwuję go odkąd zaczęliśmy być razem. Nie zmienia barwy ani nie rozrasta się, po prostu jest. Czy powinnam go wyciągnąć do dermatologa czy nadal obserwować ten pieprzyk? On w ogóle ma strasznie dużo pieprzyków na plecach, masakrycznie ich dużo. Nie wiem, czy powinnam go jakoś ciągnąć do lekarza, nie chcę wyjść na panikarę.

to jest obrzydliwe... ja bym brata więcej do własnego pokoju nie wpuściła... niech zaspermi sobie własny koc i dywan.

plemniki z tego co czytałam na innych wątkach mogą przeżyć w drogach rodnych kobiety nawet do tygodnia czasu. tylko muszą mieć odpowiednie warunki.

no ale po co na siłę się upiększać... wojny z czasem i tak nie wygracie.

ja bym nigdy nie ściała kręconych włosów. sama mam lekko falowane i codziennie kręcę je na papiloty by były bardziej skręcone. Ale ściąć bym nie ścieła.

z depilacją m miejsc intymnych tak jest że łatwo je podrażnić można. chyba nie wymyślono żadnych sposobów na to.

zrób sobie peeling oczyszczający, przemywaj twarz tonikiem lub żelem antybakteryjnym. Jeżeli to nie pomoże to idź do dermatologa lub kosmetyczki.

wiesz co Radek, tak czytam Twoje posty i dochodzę do wniosku, że masz jakieś poczucie wyższości nad innymi. Za każdym razem piszesz, że tylko osoby otyłe i niepełnosprawne są zdolne do odczuwania czego lepszego, wyższych uczuć. Odnoszę wrażenie, że według ciebie osoby, które nie doświadczyły kalectwa, czy niepełnosprawności są gatunkiem niższym, mniej inteligentnym i pozbawionym kontroli nad swoimi popędami. Cały czas piszesz, że troszczysz się z o niepełnosprawnych, ze walczysz o ich status i uczucia,jednak przy tym wszystkim za każdym razem poniżasz i ubliżasz osobom pełnosprawnym. To nie jest ich wina, że nic im się nie stało, z resztą skąd możesz wiedzieć, czy osoby na forum nie są osobami, które doświadczył los. Po przeczytaniu Twoich odpowiedzi zauważyłam u ciebie silną potrzebę wywyższenia się, poczucia bycia lepszym od innych i bycia w centrum uwagi. Nie wnosisz do postów nic nowego, nie udzielasz odpowiedzi, jedyne co robisz to negujesz je i obrażasz innych. Jeżeli napiszesz już coś to jest to wulgarne i nie na miejscu. Nie wiem dlaczego to robisz.