Skocz do zawartości
Forum

Incredible15

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Incredible15

  1. Witam! Mam 16 lat, za tydzień piszę egzamin gimnazjalny. Mam niestety niezdiagnozowane (jeszcze, obecnie czekam na wyniki) silne bóle rąk i nóg, najczęściej kolan. Siedzenie na krześle przez 1,5h bez możliwości wywijania nogami we wszystkie strony już po 25 minutach mam odrętwiałe nogi i czuję silny ból. Wobec tego żeby choć trochę go zminimalizować zamierzam wziąć leki. Prawie na co dzień biorę METAFEN. Chciałabym jednocześnie trzeźwo myśleć na egzaminach. Jakie leki przeciwbólowe polecacie? Dzięki i pozdrawiam, Julia
  2. Witam. Mam prawie 16 lat, badania na TSH miałam zlecone w poszukiwaniu bólów stawów (kolan i rąk). Co prawda zdiagnozowano u mnie zespół bólu przedniego przedziału stawu kolanowego, ale tydzień później miałam silny napad bólu u rąk przy ich spuchnięciu oraz nóg, co podsunęło mi problemy reumatologiczne. Oto wyniki TSH, a następnie pozostałe zlecone już na tarczycę: TSH (ICD-9:L69) Wynik: 6,450 uIU/ml Zakres: 0,510-4,300 FT4 (ICD-9: OO69) Wynik: 1,24 ng/dl Zakres: 0,98-1,63 anty-TPO (ICD-9: O09) Wynik: 12,60 IU/ml Zakres: 0,00-34,00 anty-TG (ICD-9: O18) 10,00 IU/ml Zakres: 0,00 – 115,00 Nie wiem, które badania powinnam teraz wykonać, no i co z moją tarczycą. Jestem bardzo niskiego wzrostu, mam ok. 148cm, jednak byłam pod kontrolą endokrynologa i moja tarczyca miała prawidłowe wyniki. Proszę o pomoc. Dziękuję i pozdrawiam.
  3. Witam! Mam 15 lat. Od jakichś 8 lat, mam bóle "napadowe" kolan - rozchodzą się spod kolan i jedynie ciepło pomaga się ich pozbyć. Z tym problemem w 2010 roku ruszyłam do lekarza. Wtedy tak naprawdę niczego nie stwierdził, jednak na USG zauważył lekko wystającą kulkę z kolana, niestety nie powiedział, co to jest. Od dawna boli mnie to na ucisk. Skierował mnie na rehabilitację. Rehabilitacja nic nie pomogła. W tym roku ból się nasilił i kolana zaczęły mnie boleć podczas kucania, wchodzenia po schodach i wszelkim nacisku na nie. Bolały po kilka dni, chwila przerwy i od nowa. Do tego nie mogłam długo siedzieć w bezruchu, gdyż mi drętwiały i ból był nie do zniesienia. W 2014 roku znowu poszłam do lekarza. Zlecił mi rezonans, na którym nic nie wyszło prócz płynu, którego było nieco więcej. Stwierdził, że to jest jakaś osteochondropatia, wspomniał też coś o chondromalacji, jednak nie powiedział niczego konkretniej. Zlecił kupić zastrzyki Flexus - fluid, które brałam 3 razy na prawe kolano, które boli bardziej (to właśnie na nim jest ta kulka). 2 zastrzyki poszły dobrze, jednak za 3 razem nie wiem, czy źle się wbił, ale kolano spuchło i nie mogłam chodzić przez 2 dni. Ból po zastrzyku nie przeminął, więc już tym razem z problemem skierowałam się do prywatnego lekarza. On po długim badaniu stwierdził zespół bólu przedniego przedziału stawu kolanowego. Ta diagnoza bardzo pasowała do moich objawów i już następnego dnia robiłam ćwiczenia, które mi zlecił, a od stycznia rozpoczynam kolejną rehabilitację. Nie ćwiczyłam od października na wf i dostałam zwolnienie do końca roku szkolnego. Wszystko było dobrze, dopóki po tygodniu nie dostałam ataku rąk i nóg. Ręce bardzo rzadko mnie bolały, zdarzyło mi się to zaledwie dwa razy. Jednak atak był tak silny, że aż mnie zwaliło z nóg. Jedynie ciepło pomagało. Ból był kolan oraz rąk, konkretniej w kilku punktach - najmniejszy w barku, nieco większy w łokciu i największy w nadgarstku i palcach, które spuchły. Nie mogłam nimi ruszać. Wzięłam wtedy lek przeciwbólowy i zaczęłam rozgrzewać miejsca. Pod kołdrą nie bolało, wystarczyły jednak wystawić na sekundę rękę spoza niej i ból powracał. Ból był na tyle silny, że prawie płakałam. Czego nigdy nie robiłam, mimo bólu kolan od kilku lat. Podczas ataku byłam poza domem i około 3 godzin po termach, jeśli ma to jakieś znaczenie. Do domu wracałam pociągiem, gdy ból był nie do zniesienia. Gdy wróciłam do domu od razu wzięłam przeciwbólowy i rozgrzewanie. Obawiam się, że to coś reumatologicznego jednak. ASO mam w porządku, RTG kolan również. Jednak jakieś 3-4 lata temu miałam kleszcza pod kolanem. Został wyjęty, a podstawowe badania na boleriozę wykazały, że jej nie ma. Ból był również przed kleszczem. Nie mam pojęcia już, co to może być. W styczniu jestem umówiona do dziecięcej poradni reumatologicznej. Przez cały czas byłam pewna diagnozy zespołu bólu przedniego przedziału stawu kolanowego, jednak po ostatnim napadzie bólu również rąk zaczynam się obawiać, że to coś gorszego. Proszę o pomoc, gdyż mam dopiero 15 lat, a czuję się jak kaleka! Julia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...