W tv Trwam tez sa filmy , ale bez przemocy oparte na faktach z zycie wzietych.
Tylko , ze nadawane sa troche pózno.
Kiedys mówili , ze w telewizji publicznej jest tyle przemocy , ze czlowiek by musial zyc iles tysiecy lat , gdyby chcial je w takiej ilosci w realnym zyciu zobaczyc lub doswiadczyc.
Mysle , ze powinnas otaczac sie pozytywnym srodowiskiem ?
Mozesz czytac dzieciom bajki , pewno by sie z tego bardzo ucieszyly i zapamietaja to na cale zycie.
Te ziola melisa , jako dodatek tez moga sie przydac.