Skocz do zawartości
Forum

Bahzel

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miasto
    Lubin

Osiągnięcia Bahzel

0

Reputacja

  1. Prawdę mówiąc ja mam już dość.Ale nie mogę się przełamać.Czy w takim przypadku powinienem się martwić o kobietę???Dużo z nią rozmawiałem i mówiłem,że odejdę od niej,zawsze płakała i obiecywała,że si zmieni mimo to jest dalej tak samo.W końcu mamy razem dziecko.a to do czegoś zobowiązuje.Ale czy mamy się męczyć razem ze względu na dziecko??Proszę o konkretną odpowiedź co robić.Czy to coś złego jak tata zostawia rodzine?:(
  2. Witam nazywam się Paweł i mam 22lata.Jestem z dziewczyną(26lat),a od ponad roku mamy dziecko.Niestety w ogóle nam się nie układa.Ciągle się kłócimy,a seks uprawiamy raz na 2 miesiące.Powody są rózne,albo za kare,zmęczona,coś ją boli.A jak już to robimy to takie na odczepnego byle bym tylko jej dał spokój na kolejne 2 miesiące.Myślę,że chyba jej odbija od tego siedzenia w domu odkąd jest na urlopie wychowawczym.Wydaje mi się,że nasza miłość się wypaliła i oboje już do siebie nic nie czujemy.Zostawił bym ją,ale są dwa powody dla których jeszcze nie odszedłem.Pierwszy to taki,że bardzo kocham naszego syna(nie wyobrażam sobie tego by miał go wychowywać obcy facet,z którym moja kobiety wkóńcu by sobie ułożyła życie).Drugi powód to taki,że martwię się o moją dziewczynę,która musiała by odejść do rodziców,którzy mają małe 2-pokojowe mieszkanie,a jej zarobki to najniższa krajowa:( Ja zarabiam całkiem nieźle więc nie zostawił bym ich samych ale jednak boję i martwię się o nich.Ale czy jest sens bycia razem i życia jak pies z kotem.Ja przez to stałem się bardzo nerwowy.Czasem w kłotni już nie panuje nad słowami i obrażam ją mimo iż bardzo tego nie chce.Nie chce by nasze dziecko do końca życia słuchało kłótni rodziców i żyło w stresie.Bo każdy z nas cierpi w jakiś sposób.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...