Witam. piszę tutaj gdy nurtuje mnie pytanie na temat mojego brata. moj brat choruje psychicznie od 16 roku życia jakieś 12 lat. ma grupę inwalidzką i 1 stopień niepełnosprawności. bierze leki regularnie. lecz z roku na rok jest coraz gorzej.
wypisze wszystkie objawy jakie miał i postępowanie choroby u niego.
1. zaczęło się od agresywnego zachowania niszczenia przedmiotów i agresji wobec zwierząt ale zachował świadomość tego co robi można było z nim jeszcze pogadać na normalnie majsterkował i wgl.
2 pogorszyło się i zaczął chodzić za każdym z rodziny mowił żeby wracać do domu wchodził w coś w rodzaju psychozy.
potem stopniowo dochodziło coraz więcej objawów chciał każdego trzymać w domu uspokoił się fizycznie cięzko było go wyprowadzić z równowagi
3 potem doszły lęki przed ostrymi przedmiotami bał się zostać sam gdy ktoś coś kroił krzyczał wyrywał nóż żeby nie zabijać nie mordować
4 nie rozumiał co do niego się mówi wgl nie słuchał
były momenty gdy nagle ustępowały objawy i na kilka dni myślał w miarę normalnie ale był bardzo wtedy arogancki cwaniacki potem z dnia na dzień wszystko wracało.
depersonalizacja
odrealnienie
strach ostrych przedmiotów
ciągłe skargi że coś go boli
wymioty po jedzeniu
bezsenność
strach przed bycia samym
ostatnio miał ostry atak paniki krzyczał potworni że się dusi że umiera szarpał się po kilku minutach stracił przytomność. nie wiemy co robić . proszę pomóżcie zakład psychiatryczny mógł by tylko pogorszyć sytuacje on jest bardzo ufny i ma wrażliwą psychikę. jak go ratować i jego zdrowie. wg mnie ma on podobne objawy nerwicowe ale nie wiem czy ta choroba może tak silnie się rozwinąć do tego stopnia. polećcie mi jakiegoś specjalistę jakiś ośrodek zaufany z pełnym zespołem specjalistów cena nie gra roli. czekam na odpowiedzi dziękuje z góry