karolek123

Tak wyglądał piszczel po kopnięciu piłki

skręcona kostka

Coraz więcej sygnałów jest za tym, że to osłabienie całego organizmu spowodowane brakiem jakichś minerałów a nie chora głowa. W sobotę grając w piłkę uderzyłem piłkę piszczelem, nie było to mocne uderzenie a spowodowało to taki efekt jak na pierwszym zdjęciu. Nawet mnie to bardzo nie bolało a noga napuchła jakbym dostał 2 kilogramowym kamieniem. Za chwilę skręciłem kostkę, niby nawet nie stanąłem krzywo a poczułem, że coś mi chrupnęło w stopie. Bez problemu wróciłem do domu samochodem nawet nie miałem zbyt dużych problemów z chodzeniem ale już w nocy po położeniu się spać ból był taki że przespałem tylko jedną godzinę następnego dnia noga tak napuchła, że pojechałem na pogotowie i chirurg stwierdził, że jest mocno skręcona założył dwie szyny gipsowe i jak najszybciej udać się do ortopedy. Proszę o pomoc co może być przyczyną tak słabych kości mięśni i stawów skoro mam nadmiar testosteronu i powiniem być zbudowany jak tur ? help me

Doszły dwa kolejne ataki drgawek w identycznych sytuacjach czyli zaraz po wstaniu z łóżka po nocach po których mało trochę mało spałem. Wydaje mi się że nie głowę mam chorą tylko serce bo przy najprostszych wysiłku zaczyna łomotać jak głupie mimo, że jestem dość aktywnym człowiekiem i nie mam nadwagi.

j

skrzepy krwi z nosa są coraz większe i coraz czarniejsze, dzisiaj z rana się obudziłem i nie poznałem brata ogólnie byłem bardzo splątany. Fakt byłem mało spałem i wczoraj pare piw wypiłem jadnak nie byłem pijany pamiętam całą drogę do domu, całkowicie nie wiem co się ze mną dzieje.

Zapomniałem powiedzieć, laryngolog twierdzi że mam znacznie powiększone migdałki i mogę mieć porblemy z oddychaniem co przeważnie się zdarza. Do tego jestem wiecznie zalany flegmą a z rana pluje dziwnym skrzepem krwi co widać na zdjęciu obok.

Leki przeciwpadaczkowe raczej nie tyle nie działają co nie mają na mnie wpływu. 2 miesiące po pierwszym w życiu ataku drgawek nie brałem leków i ponownie to nie wystąpiło. Co do kręgosłupa to o tym myślałem i w tym tygodniu załatwie skierowanie. CO tdo nerwicy depresji myślałem ale jakoś na razie nie kwapie się żeby iść do psychologa lub psychiatry.

Do tego ostatnio doszedł kał koloru gliniastego, czasami zółtego i kłucie przy wysiłku biegowym poniżej żeber.

Witam, mam 21 lat, od kilku lat od jakiegoś czasu jestem bardzo znużony życiem szybko się męczę, mam problemy umysłowe mimo że jestem dość inteligentny to czasami mam problem z przetwarzaniem na bieżąco najprostszych informacji jak ktoś do mnie mówi, problemy z pamięcią. Także układ ruchowy i oddechowy jest osłabiony mimo, że od dziecka lubiłem sport i uprawiałem go w wolnym czasie to w mięśniach nigdy nie miałem ani siły ani szybkości ani wytrzymałości, po 10 min wysiłku łapią mnie skurcze (to nie magnez brałem megavit b6 przez miesiąc w sporej dawce i nie odczuwałem zmian ) i nie potrafie złapać oddechu, dyszę jakbym przebiegł 10 km. Dwa miesiące temu straciłem przytomność i dostałem drgawek z punktu neurologicznego wszystko jest ok (robiłem eeg rezonans i tomografie) w tej chwili przyjmuje lek przeciwpadaczkowy, który zalecił mi neurolog i raczej działa na mnie jak cukierek czyli raczej nie czuje żadnego wpływu. Także słuch i oczy mnie trochę zawodzą jeśli chodzi o szczegóły bo potrafię zobaczyć nr autobusu z daleka z czytaniem nie mam problemu jednak wzrok szybko się męczy i czasami coś co się nie rusza wydaję mi się że się rusza, ze słuchem jest podobnie usłyszę najdrobniejszy szelest ale mam często problem ze zrozumieniem ludzi i poszczególnych słów. Byłem u okulistki zbadała oko i stwierdziła, że z narządem jest wszystko wporządku ale faktycznie mam problem z utrzymaniem wzroku w kącikach oczu co sprawia mi ból i może to być zaburzenia mięśni oczu po dłuższym wywiadzie okulistka zasugerowała, że to może także być jakaś dysfunkcja całego układu mięśniowego z czym się zgodziłem wysłała mnie na usg mięśni oka i proponowała udać się na próby wysiłkowe. Dodam jeszcze, że stojąc kilka minut mam mrowienie w kręgosłupie między łopatkami a siedząc często odczuwam ból w lędźwiach czy w kręgosłupie szyjnym. Moje pytanie czy ktoś może mi powiedzieć co mi może dolegać, okulistka mówiła o fibromialgii ale ja jednak nie odczuwam ciągle bardzo uciążliwego bólu i raczej ją wykluczam.

Kto powiedział, że się przejmuję gęstymi włosami ? Nie jest tak podałem to jako jedną z rzeczy, że to wszystko nie trzyma się kupy. A co do stanów lękowych to raczej ja się potrafię przejmować byle g*****

Witam, mam za wysoki poziom testosteronu jednak moje cechy osobowościowe czyli chwiejność charakteru, stany lękowe i brak chęci do życia czy gęstość kości(drobniutkie kosteczki drobniejsze od większości kobiet) i siła mych dosyć muskularnie wyglądających mięśni wcale tego nie sugeruje a włosy gęste jak szczotka. Nie dawno też straciłem przytomność i dostałem drgawek jednak głowę mam zdrową b0 robiłem i eeg i rezonans magnetyczny z wynikami pozytywnymi, możliwe jest że te dolegliwości są z kręgosłupa ? Że testosteron nie dociera tam gdzie trzeba inie pełni funkcji jakich powinie ?

Witam , czy zadając pytanie lekarzowi lekarz na nie odpowiada czy mogę coś dodać (żeby to było w formie ) czy ogólnie tu zadając pytanie można się się jedynie spodziewać odpowiedzi proszę skonsultować się z danym specjalistą i to jedyne na co mogę liczyć ?