Skocz do zawartości
Forum

Krzysztof Gierlotka1

Ekspert
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Krzysztof Gierlotka1

  1. Witaj,
    Sprawa się trochę przewleka, a to niezbyt dobrze. Przewlekłe zapalenie = powikłania. Musisz zrobić kilka badań z krwi i moczu. Być może wskazany jest wymaz cewki, posiew moczu , nasienia. Jednak najważniejsza jest rozmowa, badanie i dobranie odpowiedniego leczenia.

  2. Witam,
    Zainteresowała mnie na forum dyskusja zawierająca ponad 2000 tyś. wpisów, ponad 170 stron. Przeczytałem kilkadziesiąt wybranych stron i nie mogłem nie napisać. Wielu z Was Panowie pisze o różnych badaniach w kierunku chorób STD (choroby przenoszone drogą płciową), o różnych sposobach leczenia, niefarmakologicznych i farmakologicznych. Przykładowo któryś z Panów pisze o wymazie, z którego wyhodowano E. facealis, czy E. coli, a następnie przyjął 1, 2 lub 3 serie silnych antybiotyków. Tylko pytam się po co? Czy te bakterie powodowały stan zapalny? Czy były źródłem problemu? Raczej nie! Są to bakterie saprofityczne (nieszkodliwe) bytujące w danym miejscu. Takie leczenie doprowadza tylko do zmiany flory bakteryjnej, przede wszystkim w przewodzie pokarmowym, skórze, no i oczywiście w miejscu gdzie był pobrany wymaz. Zmiana flory bakteryjnej może prowadzić od rozwoju flory niekorzystnej, czy to bakteryjnej, czy grzybiczej. Niekontrolowane stosowanie antybiotyków prowadzić może w przewodzie pokarmowym do namnożenia się bakterii o nazwie Clostridium difficile, a tym samym powodować ciężka biegunkę z rozwojem poważnych następstw. Oporność bakterii – bakterie w niesprzyjających warunkach (czyt antybiotyki) wytwarzają mechanizmy oporności przeciw antybiotykom. Dziś bakteria X jest wrażliwa na antybiotyk Y , „jutro” już NIE. Stosowanie maści z antybiotykami lub i ze sterydami może także powodować w/w opisane zmiany flory bakteryjnej, tym razem miejscowo. Inna flora w danym miejscu, np. pod napletkiem , może podrażniać, uczulać, wywoływać stany zapalne, owrzodzenia. Pobieranie materiału do badania tj, mocz, nasienie powinno przebiegać w miarę jałowych warunkach. Zasadę pobierania powinien wytłumaczyć lekarz. Z praktyki wiem, że dzieje się to tak, cyt: „tu jest kubek, proszę nasikać”. Ważne jest do jakiego laboratorium mikrobiologicznego trafia badanie, jak długo materiał stoi w gabinecie zabiegowym, w jakich warunkach temperaturowych jest transportowany. Wszystkie to i inne niewymienione przeze mnie parametry maja wpływ na wynik (jest to tzw. błąd przedlaboratoryjny). Źle pobrany lub późno dostarczony materiał = nieadekwatny wynik. A co jest tego konsekwencją? Kolejny antybiotyk wypisany przez lekarza. Z całym szacunkiem do kolegów lekarzy wiedza mikrobiologiczna jest trudna i zawiła. Np. stosowanie na zakażenie Enterococcus faecalis zinacefu, biseptolu, czy w wielu tu opisywanych przypadkach ciprofloksacyny (ciprinol) nie ma sensu. Dlaczego? Bo wymienione antybiotyki nie działają na w/w bakterię. Wyniki antybiogramu zawierające pojęcia takie jak MBL, ESBL, KPC, MSSA, MRSA, VRE odstraszają lekarza. Wielokrotnie widziałem źle dobrane leczenie antybiotykiem pomimo antybiogramu. Dalej. Wykonanie badania w kierunku kiły dzień po ryzykownym stosunku daje nam jedynie odpowiedz, czy przypadkiem wcześniej nie doszło do zakażenia. Badanie to nie odpowie nam na pytanie czy doszło do zakażenia. W tym przypadku badanie na kiłę należy powtórzyć po około 2 miesiącach. Każda z chorób zakaźnych ma swój okres wylegania. Trzeba ten okres znać, żeby w odpowiednim czasie wykonać odpowiednie badanie. Źle wykonane badanie, w nieodpowiednim czasie da wynik ujemny, a to nie znaczy , że do zakażenia nie doszło! Wręcz przeciwnie uspokoi tylko nerwy, a choroba dalej się rozwija. Np. wykonanie anty HIV w 2-gi tygodniu po zakażeniu = wynik ujemny, a w 4-tym wynik może być już dodatni. Czym to skutkuje? Przede wszystkim rozprzestrzenianiem się chorób wenerycznych. Pieniądze. Jak ktoś je ma to może wykonywać 5 wymazów, 6x HPV. …. etc. Badania są drogie i można stracić 1000 zł nie dowiadując się niczego. Alergie. Któż z nas w obecnych czasach nie jest alergikiem? Jeden na mleko, inny na roztocza i kurz, trzeci na pyłki. Jak się objawia alergia przede wszystkim an skórze – to widzimy , ale także na błonach śluzowych jamy ustnej, przewodu pokarmowego, narządów płciowych. Czym się objawia? Zaczerwienieniem, świądem, suchością skóry, błon śluzowych. Czym może być jeszcze spowodowana? Stosowanymi antybiotykami, maściami, innymi preparatami ziołowymi i leczniczymi.
    Kończąc ten wywód. Nie wszystko leczy się antybiotykami! Z antybiotykami ostrożnie. To nie są drażetki, cukierki. Fizjologiczna flora bakteryjna jest naszym sprzymierzeńcem, nie wrogiem. Chorób przenoszonych droga płciową jest kilkadziesiąt.
    Życzę wyleczenia Waszych problemów.

    Krzysztof Gierlotka
    specjalista chorób zakaźnych, mikrobiolog
    w razie pytań proszę na priv

×
×
  • Dodaj nową pozycję...