Sama mam kilka pieprzyków, takich płaskich i wystających. Może kiedyś zdecyduję się na wycięcie, ale póki co je kontroluję. Sama nic nie rób, bo zrobisz sobie tylko krzywdę a na pewno mogą zostać blizny, zmienić się w złośliwe.
Poza tym niektóre uważam za ozdobę, coś co mnie wyróżnia. Zresztą kiedyś sobie specjalnie domalowywano pieprzyki :)