Skocz do zawartości
Forum

areoooo4

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Sosnowiec

Osiągnięcia areoooo4

0

Reputacja

  1. Nie mam pociechy z seksu, bo go nie ma i nie było.. Kocham go, uwielbiam spędzać z nim czas. On się nigdy tak nie zachowuje kiedy się spotkamy, spacerujemy itd.. zawsze tak jest kiedy piszemy..
  2. Witam! Mam problem z moim chłopakiem, który jest o 2 lata młodszy.. dla mnie to nie problem ani dla niego. Spotykamy się już długo, w ostatnim okresie czasu zdarzają się dziwne sytuacje, np. wyzywanie od kurw, dziwek, szmat. Jesteśmy ze sobą na prawdę szczęśliwi i bardzo się kochamy jednak ostatnio on tak jakby nie wysila się. Wyprowadzam się do miasta oddalonego o 30 min od niego (szkoła). On oczywiście boi się że zapomnę o nim itd. ale ja wiem że nie. Powtarzam mu to zawsze. Ale wracając, kiedy pytam się go czy bd mnie odwiedzał mówi "pff nie, ty bd przecież przyjeżdżać w weekend" - dla mnie to strasznie przykre ponieważ on ciągle tak robi. Zawsze to ja mam wybierać gdzie pójdziemy, co bd robić. Zawsze to ja mam ulegać kiedy się pokłócimy itd. A jeśli tego nie zrobię on zaczyna się denerwować. Wczoraj przydarzyła się sytuacja w której ja chciałam się kochać, odmawiał na początku mówił że on nie chce żebym robiła to na siłe.. wieczorem kiedy pisaliśmy smsy chciał się to zrobić, nic więcej nie pisał.. ja napisałam że chce teraz tylko seksu(co było prawdą) a on "jak nie chcesz seksu to pa" to napisałam że "dziwką nie jestem żebyś tak się do mnie zwracał" to on zaczął mnie wyzywać od szmat, dziwek, kurw i napisałam mu "elo" on że do niego się tak nie pisze to ja spytałam czy on może mnie wyzywać i wtedy zaczął że on może wszystko. I ja napisałam "a ja nic..". Wtedy to mi się płakać chciało i napisałam że na nic nie zasługuje że jestem okropna, nie zaprzeczył powiedział tylko "to idź się zabij". Nie odzywam się do niego cały dzień. Nie wiem co robić. Help me! dodam że jakimś specjalnie oddanym chłopakiem nie jest.. nigdy nie dostałam kwiatka( a wie że lubię), nigdy jakoś nie wysilał się dla mnie(a ja dla niego zawsze i to bardzo), mam za tydzień urodziny bardzo bym chciała po prostu żeby on złożył mi życzenia jakoś inaczej niż reszta, żeby nie skończyło się na "wszystkiego najlepszego".. ja mu napisałam list ze wspomnieniami na 5 kartek A4 w jego urodziny przed naszym związkiem. Wiem że to takie troszkę bardzo dziecinne ale pomóżcie zagubionej w sobie dziewczynie..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...