Witam!
Mam 15 lat. Od dłuższego czasu, to znaczy od stycznia tego roku mam problemy z sercem. To znaczy, że raz serce bije normalnie, a potem zaczyna przyspieszać (maksymalnie dochodziło do 172 uderzeń na minutę). Temu towarzyszy strach i lęki, do tego stopnia, że nie wiem jak mam się uspokoić i co ze sobą zrobić. Nieraz serce przyspiesza do 110 uderzeń na minutę, ale gdy wtedy przyłożę rękę do klatki piersiowej, to czuję bicie serca, ale inne. To znaczy czuć jakieś szumy, czy coś takiego, czego nie potrafię określić. Byłem z tym dwa razy na pogotowiu, ale nie mówiłem lekarzom, że czuję przy tym strach, oraz że serce "dziwnie" bije, tylko po prostu że serce bardzo szybko bije. Robili mi EKG, echo serca, krew, i wszystkie wyniki były pozytywne. Jak myślicie, co to może być? Co mam robić? Czekać, iść do lekarza, czy coś innego?
Proszę o odpowiedzi, dziękuję i pozdrawiam!