Witam i proszę o pomoc.
10 lutego miałam dostać miesiączkę jednak nie dostałam. Zrobiłam test ciazowy i wyszedł negatywny. Po 10-ciu dniach zaczęło się delikatne plamienie poszłam jednak do ginekologa, który stwierdził przerosniety pęcherzyków Grafa. Zapisał mi Dufaston przez 5 dni po 2 tabletki. Tak też brałam i okres się pojawił jednak końca nie było. Poszłam wiec do innego ginekologa który stwierdził że mam plan w zatoce Douglas i niezidentyfikowany skrzeb w powłoce brzusznej. Miało to być pęknieta torbiel i skrzeb który powstał lub ciaza pozamaciczna.Pani doktor kazała mi zrobić badania beta hcg oraz crp. Okazało się że beta hcg wyniosło 442,35 czyli ciaza Po 48 h powtórzyła Bhcp i wyniósł 245,1 w tym czasie krwawienie które cały czas trwało stało się obfitsze wraz ze skrzepami krwi. Podejrzewam że to było właśnie poronienie. Jednak krwawienie nie ustąpilo i trwa już 3 tygodnie a ja czuję się osłabiona . Krwawienie zaczęło się 20.02 a dziś jest 10.03 proszę o pomoc