Malenka9765

Witam , zacznę od początku odkąd zaczęłam współżyć z moim chłopakiem pojawiło mi się pierwszy raz zapalenie pęcherza. Dostałam Biseptol nie pomógł dostałam Keflex pomogło. Miałam spokój na jakiś czas. Później miałam robiony mocz , krew , wyszło białko więc lekarz kazał stosować mi Biseptol po jednej tabletce przez miesiąc. Potem po leczeniu białka w moczu nie było. Znowu za jakiś czas po współżyciu zachorowałam na zapalenie pęcherza. Znowu dostałam Keflex pomogło. Nie współżyje regularnie ponieważ jesteśmy z chłopakiem na odległość więc raz w miesiącu współżyje kilka dni pod rząd. Jak miałam jakieś drobne pieczenie stosowałam profilaktycznie Neofuragine itp. jakoś przechodziło. Aż w końcu w lipcu zaatakowało mnie oczywiście współżycie z chłopakiem , wzięłam furgaine z myślą że mnie przejdzie. Wzięłam Neofuragine , nie pomogło , wzięłam następnie UrointimaFuraginActiv też nie pomogło poszłam do lekarza dostałam Keflex (5dni 2g) z myślą że przejdzie bez żadnego badania. Po pierwszych dawkach już czułam się lepiej , więc używając wakacji pojechaliśmy nad jezioro kąpałam się. Pojechałam na wakacje do mojego chłopaka , okazał się nawrót pani ginekolog skierowała mnie na posiew moczu , oraz normalnego moczu. W moczu nic nie wyszło wszystko w normie natomiast w moczu wyhodowano Klebsiella pneumoniae 100.000 dostałam antybiotyk Augmentin (5dni 1g) po wzięciu antybiotyku odczekałam 5 dni i zrobiłam posiew moczu ( odczuwałam już objawy nawrotów) W posiewie wyszła Escherichia coli 100.000 , dostałam antybiotyk Cipronex (10dni 1g). Wybrałam całego i czuje nawrót w moczu widać skaczące prątki czyli bakterie. Nie miałam podawanych żadnych globulek dopochwowych , czy jest możliwość że to winna w pochwie , że nie mogę pozbyć się tych nawrotów? Pije dużo wody z cytryną od kąd nie biorę antybiotyku może to też moje błędy że nie piłam dużo przy braniu antybiotyków. Pije żurawine , pani w aptece kazała mi nadal brać osłonki antybiotykowe ponieważ mam wyjałowiony organizm , jeść kwaśne rzeczy. Dodatkowo podczas ostatniej dawki antybiotyku miałam robione Ob , crp , morfologie z rozmazem , kreatynine , mocznik . Czy nie poszło mi na nerki , na szczęscie nie wszystkie wyniki w normie co robić dalej , do szpitala nie chce isc..

Witam , od kilku dni mój organizm był pod gorączkowy miałam temperaturę 37.2 utrzymuje się cały czas . Zaczęło się od pustego odbijania , pełności w żołądku , ślinotoku , kwaśności po każdym posiłku nawet po wypiciu słodkiej herbaty , pieczenie w przełyku uczucie jakby ktoś pieprzem mi wysypał przełyk , 2 dni temu trafiłam o 3 w nocy na pogotowie bo dopadł mnie ból pod piersiami na środku . Dostałam leki controloc 20 , i lek przeciw wymiotny i zastrzyk rozkurczający taki że prawa noga mi drętwiała , zastrzyk był podawany domięśniowo . Nic mnie nie bolało wróciłam do domu spokojnie poszłam spać lekarz zalecił mi brać te tabletki przez miesiąc , więc poszłam dzisiaj do lekarza rodzinnego powiedziała ze controloc mam brać i mój ból się troszkę nasilił może zastrzyk przestał działać boli mnie jak się śmieje , wstaje , chodzę ból jest do wytrzymania nie boli jak siedzę i dodatkowo bolą mnie plecy czy to od tego refuksu ? Dodatkowo przepisała mi leki Debretin , Meteospasmyl* controloc biorę 2 dni razem z tym a te dwa ostanie dzisiaj wzielam pierwszy raz czy ten bol przejdzie jjest do wytrzymania ale mnie denerwuje bo po zastrzyku nic nie czulam a teraz jednak czuje bol w gornej czesci zoladka ? Czy poprostu brac leki i czekac az sie wszystko zagoi ? Prosze o pomoc.

Przed chwila zmierzylam i jest temp .ciala 36.8 a w buzi 37.2 , zasychaja mi usta , mam zimne rece , teraz doszly objawy ze mam dreszcze :/ piersi mnie nie bola , jestem oslabiona , przed miesiaczka czesto bolaly mnie piersi. Jeszcze wczoraj wypilam napoj energetuzjacy bo w nocy nie moglam spac wiadomo w szkole bym spala i 2 godziny po wypiciu wlasnie czulam ze zaczynam miec temeperature ;/ co to moze byc mi sie wydaje ze ciaza jest nie mozliwa dlugie cykle , bez wytrysku brak owulacji , nie wiem juz sama ktos doradzi , pomoze?

Współżyłam z chłopakiem 16.01.2015 bez prezerwatywy był to mój 6 dzień cyklu czyli 1 dzień po miesiączce jeszcze było rano małe plamienie . Cykle licze od sierpnia 2014 roku i mam sierpien 31 dzien okres , wrzesien 33 okres, październik 34okres , listopad 34 okres ,grudzien 30 dni okres ,styczen 2015 34 dni okres , kochalam sie z chlopakiem 16stycznia bez zabezpieczenia nie doszlo do wystrysku przez nastepne dni kochalismy sie tylko w prezerwatywie zadna nie pekla . Okres powinam w tym miesiacu dostac 12,13 lutego jestem 6 dni przed okresem przez caly czas od 16 stycznia sprawdzalam sluz i byl on nie plodny caly czas bialy i w ogole nie ciagnacy sie 4 dni temu byl taki bialy i ciagnal sie ale nie byl przezroczysty i bylo on tylko taki rano a wieczorem byl znowu nie plodny i do tej pory dzisiaj tez jest nie plodny 3 dni temu bylo mi zimno i mialam dreszcze. nie mam kataru a ni kaszlu ale moje temperatura ciala wczoraj 6.02 wynosila 37.2 pod pacha potem wzielam 2 ibupromy i 1 max grip zmierzylam ja o 22 godzinie i wynosila 36.7 czyli spadla , cialo jest takie lekko roztrzesione nie wiem czy to z nerwow . i wczoraj tez 06.02 zmiezylam piewrszy raz temp. w pochwie ale to byla godzina 18 i wynosila 37.5 dzisiaj rano zmierzylam 0 7:40 na spoczynku nie wstawalam i wynosila 36.7 , cialo 36.8 . Dzisiaj przed chwila miezylam temperatura ciala 37 czyli temerpatura wzrosla czy mam sie czym przejmowac i denerwowac ? Czy poprotsu moj orgaznim broni sie przed grypa czy przeziebieniem ?

juz napisalam na priv ci ;/

moze ktos ze mna porozmawia na skype czy gadu gadu ;( nie mam ochoty zyc ;/

Byłam z chłopakiem na odległość 200km byliśmy ze sobą prawie 5 lat miało minąć 28 października ;(bardzo często się ze sobą spotykaliśmy. w tym roku spędziliśmy ze sobą cudowne wakacje cały miesiąc on u mnie 3 tygodnie ja u niego też 3 tygodnie byliśmy bardzo szczęśliwi do momentu gdy doszło do jego poprawek w szkole i z jednego przedmiotu nie zdał myślał że dadzą mu warunek jednak po 2 okazało się że nauczycielka powiedziała że nie poradzi sobie w 3 klasie . Od tamtego momentu do mnie mówił nie jestem odpowiednim chłopakiem dla ciebie , że zasługuje na kogoś lepszego . Powiedziałam mu wtedy że ja cię kocham i nie zamierzam ciebie zostawiać z powodów szkoły . Wiadomo dla mnie był to taki szok ze się trochę przyłamałam no i 1-3 września miałam miesiączkę wiadomo byłam rozdrażniona płaczliwa , i ehh chyba za bardzo pokzałam że mi zależy , bo podejrzewałam go o zdardę stale pytałam czy mnie kocha , albo ubzdurałam sobie ze mnie zostawi. Byly przez to klotnie potem od 4 czy 5 dni stal sie dla mnie oschly , zimny , nawet jak mama wyladowala w szpitalu nie dostalam od niego wspracia strasznie mnie to zabolalo ; / rozmawiala z nim jego mama i to powiedzial jej ze mnie kocha ale nie chce ze mna byc . dodatkowo juz wczoraj znalazl sobie kolezanke do towarzystwa jest to jego nowa kolezanka z klasy z czego juz sie umawia z nia na jakis piknik , czy spacer.... ;( tyle razem poswiecilismy w ten zwiazek i jakby na marne nie radze sobie , jego ojciec zostawil tez jego matke dla innej kobiety ; /moze on jest taki sam mowi ze mnie kocha , a juz spotyka sie z inna? po 4 wspolnych latach mu tak latwo ? a i jeszcze przez te 3 dni udawal wielkiego twardziela ze jest bez uczuc itp ? myslicie ze zateskni za mna i wroci ? ;((

Witajcie , ehh.. od miesiąca kiedy współżyłam z chłopakiem po 3 dniach wystąpiło mi zapalenie pęcherza , poszłam do lekarza rodzinnego dostałam tabletki Biseptol 960 brałam czułam się dobrze nic nie bolało . Po 3 dniach zapalenie znowu powróciło poszłam do innego lekarza rodzinnego dostałam antybiotyk nie pamiętam nazwy ale pomogło i ten lekarz przepisał mi żebym brała przez 40 dni Biseptol po 1 tabletce na noc . Brałam cały czas do czasu gdzie półtora tygodnia temu zapalenie wróciło znowu byłam wtedy u chłopaka poszłam znowu do ginekologa przepisała mi Furaginum wybrałam całe 12 dni temu nie bolało mnie czasami miałam mrowienie. dzisiaj znowu dopadło mnie zapalenie . W czasie brania tego antybiotyku mało piłam może bakterie nie miały jak się wypłukać . Teraz pije dużo wody z cytryną, brałam tabletki Urinal działały średnio . Podejrzewam że bakterie się już uodporniły na Biseptol :/ na razie chce obyć się bez antybiotyka następnego ponieważ w czerwcu wybrałam 2 na zapalenie płuc . Jakie polecacie tabletki bez recepty bardzo dobre , może coś do picia ? Będę bardzo wdzięczna bo mam dość tego bólu ;( Może jakieś metody naturalne?

I oby tak z moją mama było :) Dzięki za pomoc :)

Też tak myślę że powiedziała w złości ja się za to na nią nie gniewam, ale jest mi przykro że jest taka zimna ale przeczekam to dam jej czas aby sobie wszystko po układała i zrozumiała .

Dziękuje bardzo za odpowiedzi dzisiaj rozmawia już ze mną więcej myślę że trochę za bardzo ją to uderzyło ale myślę że chyba jej przejdzie jest cudowną mamą bardzo ją kocham ale chyba musi się z tym oswoić że zaczynam dorastać.

Mówisz ze jestem dzieckiem okej . Ale czepiasz się moich błędów a sama piszesz z błędami " ciekawe co to za szkoła, że jesteś idzie Ci w niej b.dobrze. "xD za nim zwracasz komuś uwage zacznij od siebie :) Pozdrawiam

Jestem obecnie z chłopakiem na odległość jesteśmy już z sobą 4 lata bardzo siebie kochamy i układa się nam . Rozpoczęliśmy współżycie w wieku 18 lat bo uważaliśmy że jeżeli jesteśmy z sobą już tak długo to możemy spróbować miłości bardziej spotykamy się dość często na każde święta, urodziny , imprezy itp. Moja mama ma 57 lat fakt jestem najmłodsza z mojego rodzenstwa bo jeden brat ma 37 , siostra 31 brat 32 no i ja 18 dwojka rodzenstwa ma juz dzieci ale przejde do mojego glownego problemu z mama mam bardzo dobry kontakt od dawna zaufala mi ja jej , z chlopakiem moglismy razem siedziec spedzac czas w wieku 16 , 17 lat i nie bylo problemu ze razem siedzimy po 22 czy ogladamy film , lecz teraz wlasnie sa wakacje i zapytalam czy moze przyjechac chlopak mama sie zgodzila ale powiedziala ze nie ma siedzenia po 22 zrobilam wielkie oczy bo gdy mialam mniej lat tego nie powiedziala a teraz gdy juz mam swoje lat zabronila mi tego? oczywiscie nie spie ze swoim chlopakiem bo mama mi na to nie pozwolila ale moglismy wieczorem obejrzec film itp. gdy mi to powiedziala strasznie sie zdenerwowalam i eh wnerwach powiedzialam ze z nim wspolzylam mama okropnie sie wkurzyla ze powinnam zaczekac do 20 lat (tak na prawde zostalo 1.5roku) ze stracila do mnie zuafanie , ze z zadnym problemem mam do niej nie przychodzic , ze wybralam swoja droge , ze podjelam sama decyzje itp. eh myslalam ze inaczej zareaguje bo rok temu jeszcze ze mna rozmawiala i mowila o zabezpieczeniach itp. ze musze byc sama na to gotowa i jak bede czula ze jestem gotowa i chce to ze moge wspolzyc eh i tak zrobilam jak bylam gotowa nikt mnie do tego nie namowil , z chlopakiem strasznie uwazamy kochamy sie w prezerwatywie ale nigdy nie konczy "w" bo szanuje mnie i nie chcemy tej wpadki ,ale skad zachowanie mojej mamy zawsze mialam z nia super kontakt o wszystkim moglam z nia porozmawiac i nie wiem co sie stalo moze zle zrobilam ale chcialam byc z nia szczera ;/ stalo sie to wczoraj a dzisiaj rozmawia ze mna ale jest strasznie zimna i przez caly dzien zla.. ja rozumiem gdybym odbyla stosunek bez czy cos mogla by sie zdenerwowac problemow ze mna nie ma zadnych ucze sie w szkole bardzo dobrze i nigdy nie popelnilam zadnej gafy jutro przyjerzdza moj chlopak moze on ma jakos pogadac z mama? co ja mam zrobic prosze bardzo o pomoc ;(