nie mowilam, ogolnie tak kazala mi zrobic pani ktora zapisywala mnie na wizyte, ona sie mnie o wszystko wypytala, powiedziala ze jakos trzeba go wyleczyc, pierwszy raz bylam u nowego ginekologa mam nadzieje ze to co ten facet mi wypisal to pomoze, bo lecze sie juz od pol roku , jestem zalamana, ciagle cos lape, 1 wrzesnia ide zrobic cytologie, i zarazilam tym mojego nowego chlopaka , jak nie to pojde do jakiejs kliniki chyba jest ze mna cos nie tak, nawet na basen przestalam chodzic