Skocz do zawartości
Forum

ST3FAN

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ST3FAN

  1. Witam. Nie wiedziałem gdzie o tym napisać, napiszę tutaj na forum. Od ponad tygodnia dręczy mnie kaszel + katar. W środę poszedłem do lekarza. Stwierdził, że mam jeden migdał nie na swoim miejscu czy coś w tym typie, w dodatku szmerki w oskrzelach. Mam przepisany antybiotyk Unidox , i ALERTAC czy jakoś tak. W dodatku jeszcze mam płukankę gardła (woda utleniona) i FLEGAMINE/MUCOSOLVAN na rano. ALERTAC na wieczór. Wybrałem już połowę antybiotyku, 5 tabletek, mam brać do niedzieli, zostało 5 tabletek. 2 x 1 dzień - rano/wieczór. Zbytnio nie widzę różnicy, kaszel nadal mam. W internecie jest sporo objawów podobnych, rak płuc/oskrzeli, różne inne i uczulenie na psa. Posiadam psa, ale nie możliwe że dopiero teraz bym dostał uczulenia, no nie? Przecież psa mam już 4 rok. :> Nie mógłbym się z nim rozstać. Nawet gdybym był na niego uczulony to bym go nie oddał, inne sposoby na leczenie tego. Nie wiem co to może być, gorączki nie miałem. Czuje po prostu, ze coś mi tak jakby spływa na to gardło, drapie mnie, nie wiem jak to nazwać. Na dworze wydaje mi się, że jest lepiej. Ale też kaszlę, w domu też. W domu wydawało mi się, że jak wejdę to zaraz mnie coś zadrapie w tym gardle. Ale przecież gdybym miał uczulenie na psa to na dworze, a tym bardziej w szkole bym nie kasłał. Prawda? Proszę o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...