Witam! Piszę do Państwa z dość niecodziennym problemem. Otóż zastanawia mnie moja orientacja. Do niedawna nie miałem z nią żadnych problemów. Jednak ostatnio zdałem sobie sprawę, iż podnieca mnie mój przyjaciel. Ale to nie jest główny problem. Podoba mi się mój przyjaciel, i tylko on z płci męskiej. Żaden inny facet mi się podoba. Wszedłem raz z ciekawości na stronę internetową poświęconą gejowskiej pornografii i nie miałem z tym ani pozytywnych, ani negatywnych odczuć. Obejrzałem parę filmów i tyle, więcej tam nie zaglądałem, bo nie było potrzeby. Podoba mi się wszystko w moim koledze. Od czubka głowy, po palce u stóp, tym bardziej że dowiedziałem się że woli być on dominujący (ja wolę być uległy). Lubię sobie wyobrażać go nago itp. Ale żeby nie było... Kobiety też bardzo mi się podobają. Wszystkie. Młodsze, rówieśniczki, starsze, a nawet dużo starsze. Aby jeszcze poplątać całą sytuację, podniecają mnie shemale - kobiety z męskim członkiem. Na prawdę nie wiem co o tym myśleć. Kiedy się przebieramy na wf-ie zawsze go podglądam, ale też np. na szkolnym korytarzu zawsze zwracam uwagę na walory moich koleżanek. Fantazje erotyczne o kobietach, przeplatam o moim koledze i o shemale. Myślałbym, że jestem Bi, ale tylko on mi się z facetów podoba, i tylko z nim mógłbym to kiedyś zrobić. Na żadnego innego mężczyznę nie potrafiłbym spojrzeć w ten sposób, jako obiekt pożądania. Kobiety za to mi się prawie wszystkie podobają. Nawet niektóre te, które moi koledzy uważają za brzydkie. A shemale? Tylko te najładniejsze. Dodam jeszcze że mam 15 lat. Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam!
