Skocz do zawartości
Forum

Saurid

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Saurid

  1. do@Tatys Wysłałem Ci wiadomość na priv, ale nie wiem czy tu w ogóle coś dochodzi, jeśli możesz napisz mi na maila co to za suplement, u mnie ewidentnie po próbie octowej wychodzi HPV tylko jeszcze nie wiem jaki typ. pozdrawiam
  2. Szczepan smaruj alantanem, jeśli żurawina Ci pomaga, to spróbuj sobie zrobić kurację sokiem z cytryny, tam jest więcej wit. C, bardzo dobrze oczyszcza organizm, wzmacnia odporność, działa bardzo dobrze na układ moczowy-płciowy, wybija większość bakterii, rozpuszcza szczawiany, sam ostatnio robiłem. W trakcie picia nie kłuła mnie cewka moczowa. Możesz zrobić kuracje: 200 cytryn w ciągu 12 dni hardcore, ale wystarczy jak będziesz pił sok z 1o cytryn dziennie, to jest ok. 0,7 l
  3. Kindziu płukałeś ptaka po moczeniu w occie? Miałeś mocno podrażnione ujście cewki moczowej? Dzisiaj po moczeniu miałem kontakt moszny z octem, piekło jak cholera i moszna zrobiła się cała biała. Miałeś tak?
  4. Nie jest to najlepszej jakości ale widać żyłki i zaczerwienienia
  5. Nie napisałem, że mam HPV tylko, że wygląda to jak brodawka po tym wirusie, która zarobiła się biała pod wpływem octu. Mam gdzieś zdjęcie z zaczerwienieniami to wrzucę.
  6. I nie należy tego lekceważyć tak jak to robi większość konowałów. Nieleczone HPV może prowadzić do nowotworu! http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-meskie/wirus-hpv-u-mezczyzn-objawy-i-leczenie_41682.html
  7. Mylisz się Szczepan, może nie mam aż takich zaczerwienień jak Ty, ale zaczerwienienia są i do tego bardzo wrażliwa żołądź, więc nie jest ok. Po kąpieli w occie i formalinie ptak przybiera różowy kolor, dlatego wygląda jak zdrowy, ale później robi się znowu czerwony z widocznymi grudkami i żyłkami. Pomoczę jeszcze kilka dni i zobaczymy.
  8. Tak wygląda wacek po moczeniu w occie. Wygląda na to, że ta biała grudka to kłykcina po HPV
  9. U mnie zaczerwieniona żołądź i czasem napletek. Maczam 3 dzień w formalinie, jest trochę lepiej, ale dość mocno zaczerwieniło mi się ujście cewki moczowej i podrażniony jest napletek.
  10. Nie zgodzę się z Tobą Chroniczny. Formalina dawniej była używana do dezynfekcji, działa na bakterie, grzyby, niektóre pierwotniaki i nawet na wirusy. Jest to silna trucizna i ma śmierdzące opary, dlatego z niej zrezygnowano na rzecz innych antyseptyków. Tak jak Uly napisał trzeba uważać ze stężeniem, myślę że na tak delikatny sprzęt jak nasze wacki wystarczy max 1% stężenia. Czyli na szklankę wody można dać spokojnie łyżkę stołową 10% formaliny (15 ml) co da nam stężenie ok 0,6%
  11. tak jest na receptę, należy do leków azolowych trzeciej generacji - tzw. triazoli - tej samej grupy co Noxafil ( Posakonazol).
  12. Też mam podobne objawy jak na zdjęciach z poprzedniej strony, może tylko te grudki nie są aż tak widoczne, a po bokach mam jakby dwie blaszki i wokół nich widoczne drobne naczynia krwionośne. No i właśnie żołądź jest bardzo wrażliwa na dotyk. Jako, że nie udało mi się z tym noxafilem, poprosiłem o itraconazol, po dwóch dniach była poprawa, mniejsze zaczerwienienia i skóra dużo mniej wrażliwa. Wyglądało to jakby naskórek zaczął się regenerować. Dzisiaj kończę prawie 2 tygodniową kurację, jest dużo lepiej, wacek nie jest już taki wrażliwy.
  13. :) http://pl.wikipedia.org/wiki/Liszaj_p%C5%82aski
  14. do tatys Czytałem jego pracę i właśnie liszaja leczył tą maścią z dobrym skutkiem, z tym że jest dość droga - tubka 30g kosztuje ok. 150zł, ciekaw jestem czy jest na to refundacja. Podejrzewam, że część z nas ma tego liszaja, bądź zapalenie Zooma. U mnie by się zgadzało, bo wyskoczyło mi to po ogromnym wstrząsie psychicznym. Jeszcze jedno pytanko, też masz widoczne naczyńka krwionośne na żołędzi?
  15. do tatys przepisał Ci ten lekarz taki lek w maści: takrolimus 0,1 % ?
  16. Szczepan u mnie podobnie najbardziej bolą kolana i piszczele, walę teraz glukozaminę i na wszelki wypadek asparaginian potasu, wapń z wit. C do tego cały czas biorę mangnez z b6 plus zincas forte. Cynk, beta glukan, czosnek, wit. C, kwasy omega 3-6-9 wszystkie podnoszą odporność, choć te ostatnie podobno przyspieszają przerost prostaty. Do tego dużo ruchu i dobry sen. Wyeliminować cukier - zabójcę, zamiast tego miód. Mam nadzieję, że te nasze bóle stawów to herx.
  17. Zgadzam się. Powiedzenie: "jesteś tym, co jesz" jest bardzo akuratne. Ogromna większość chorób bierze się ze złego odżywiania, niestrawione resztki pokarmów odkładają się w jelitach, tworzą się złogi, kamienie kałowe, bakterie i grzyby mają się czym żywić, produktem ich metabolizmu są przeróżne toksyny, które przedostają się do krwi i wszystkich narządów, w pewnym momencie wątroba i nerki nie nadążają ich "utylizować" i mamy chorobę. To tak w skrócie. Sam proces jest o wiele bardziej złożony. Antybiotyki sieją ogromne spustoszenie w jelitach, żeby odbudować odpowiednią florę bakteryjną potrzeba wielu miesięcy. Łatwo jest sprawdzić kondycję naszych jelit, wystarczy wypić sok ze świeżo wyciśniętych buraków, jeśli pierwszy mocz po wypiciu soku będzie zabarwiony na czerwono mamy skopane jelita. W takim przypadku pomocne okazują się lewatywy, jednak nie należą do najprzyjemniejszych :)
  18. Wydaje mi się, że cipronex nasilił objawy, bo bóle zaczęły się kilka dni przed podaniem antybiotyku. Niewątpliwie coś się złego dzieje w organizmie. Jutro idę do lekarza spróbuje z tym noxafilem
  19. a mi wysiadły wszystkie stawy, przez kilka dni nie mogłem chodzić, brałem cipronex, tydzień po odstawieniu nadal bolą ale mniej szczególnie wieczorami takie dziwne kłucie. Bakteria e. coli niby wybita a ptak jak był czerwony taki jest. Może to rzeczywiście jakiś grzyb, który się uodpornił na clotrimazolum i fluconazol i teraz atakuje stawy, bądź organizm cały czas z tym walczy i powstają jakieś zwapnienia w stawach. 8 lat temu problemy z prostatą zaczęły się właśnie od grzybicy ptaka, którą dostałem w prezencie od laski. Wtedy clotrimazolum załatwiło sprawę w 3 dni, jednak kłucie w cewce zostało. Jak myślisz Kindziu? Może to kropidlak?
  20. Chodzi o Noxafil lek na grzybice stosowany wtedy gdy inne nie działają z tym, że koszt jednej ampułki to ok 5 tyś. Refundowany o ile się nie mylę dla chorych na białaczkę. Determinator81 jakiej specjalności lekarz przepisał Ci ten lek? Robiłeś wcześniej jakieś wymazy w kierunku grzyba?
  21. No i mam wyniki posiewu moczu z antybiogramem, lekarz twierdził, że nic tam nie będzie, a wyszła E. Coli, jak nic cholerstwo siedzi w cewce bo czuje kłucie przy oddawaniu moczu. I teraz mam dylemat czy ładować w siebie antybiotyk? Czy ten bakcyl może być przyczyną tych zaczerwienień, żyłek i krostek?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...