Skocz do zawartości
Forum

kailaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Lublin

Osiągnięcia kailaa

0

Reputacja

  1. a jaką ja bede miałe pewność że zerwał wszelkie kontakty??!! Jakąś godzine temu dzwonił i mówił że musi 2 godziny dłużej zostać w pracy. Z kad moge wiedziec że nie kłamie i tym razem...
  2. w tym problem że mój mąż nie lubi rozmawiać na ogół jest zamkniętym człowiekiem zawsze miał problem z okazaniem uczuć. Problem jest taki że zapewniał że dosyć już kłamstw że chce to naprawić a tu pisał dalej z nią mi mówił jedno a robił drugie. Zkąd ja mam miec pewność że on mówi w końcu prawdę??!! kocham go bardzo i tak samo nienawidzę... łączy nas jak by nie patrząc 10 lat wspólnego życia. na dzień dzisiejszy nie widzę dla nas żadnej przyszłości ... boję się że on mnie nadal okłamuje i że nadal z nią piszę... Powiedział mi że wyrzucił telefon bo nie chce już mieć z nią kontaktu ale nie wierze mu... Nie rozumiem jednedo dlaczego nie da mi odejść jak jest inna... dlaczego tak mu zależy żebym została i go nie zostawiła. Myślę że obawia sie swojej rodziny że go zlinczują za to co mi i dzieciom zrobił... oni nic nie widzą a może powinni...
  3. nie niestety nie mam pracy mamy trójkę dzieci najstarszy 9 lat a najmłodszy zaledwie 8 miesięcy... do mamy wyjechac niestety nie mogę mieszka obok mnie. wiem że nie potrafie mu wybaczyć...... wyrzuciłam go z domu ale on wraz wrócił powiedział że niby dota będzie walczył aż moje zaufanie zdąbędzie w tym problem że po tym co zrobił nie potrafię mu zaufać... a tym bardziej wybaczyć... dobrze ktoś z was napisał za dobrze miał, gdy wracał z pracy miał podane prosto do stołu zawwze goracy posiłek miał wszytsko łacznie z częstym seksem... szkoda mi dzieci one tak bardzo go kochaja jest dla nich dobrym ojciec tego mu zarzucic nie moge ale jako mąż się nie sprawdził...
  4. Wita. Od dwóch tyg borykam się z problemem z którym nie mogę sobie dać rady. W moim związku już dawno nie działo się tak jak powinno., > 2 tyg temu mój mąż wrócił z pracy strasznie zły. Powiedział mi że musi się iść przewietrzyć, widząc go w jakim jest stanie powiedziałam że nie ma problemu. > Bardzo długo go nie było więc postanowiłam że pójdę go poszukam. ale nigdzie go nie było. Zaczełam więc dzwonić na jego komórkę, ale miał ciągle zajęte. Zapaliła mi się czerwona lampka tzw. poszłam go szukać. usłyszałam hen w oddali czyjś głos, męski głos jak się śmiał itd. Poszłam za tym głosem. A okazło sie że mój mąż rozmawiał z kimś. zapytałam z kim tak namietnie rozmawiał nie wiele myślac wiedziałam że mój mąż mnie okłamal. Nie wiem jak wróćiłam do domu. On przyszedł po pewnej chwili i zaczoł się tłumaczyć że wie że popełnił błąd, że nie wie co nim kierowało, co się z nim dzieje. Przyznał że zadzwonił na 0 700. Uwierzyłam choć nie powiem miałam wątpliowści bo jakoś mi to do niego nie pasowało. Zarządałam żeby mi pokazał telefon ale on już zdążył wykasować połączenia. Postanowiłam że wezmę biling,( karta której używa jest na mnie zarejestrowana) ale muszę jeszcze poczekać. > Przez okres dwóch tyg niby się starał obiecywał że bedzię teraz dobrze że udowodni mi jak mnie kocha... ale to były tylko kłamstwa i ja to czułam nie ufałam. I tak do niedzieli gdy poszedlłdo kotłowni pod łożyć do pieca i długo z niej nie wychodził. Postanowiłam że zajrzę co się dzieje a tu mój mąż pisze z kimś sms z telefonu o którym nie miałam pojęcia że wogóle taki ma. Kupił kartę startową żeby móc dalej pisać z tym kimś... > Wyrzuciłam go z domu dzwonił ciągle ale nie odbierałam chciałam żeby znikł z mojego życia. > po 5 godzinach dobijał się do domu musiałam otworzyć bo mamy dzieci i bałąm sie że wystraszą się tego stukania w drzwi. zaczął mówić że pisał z kobietą wie że źle zrobił że chce to naprawić żebym mu dała szanse ostatnią szanse... co ja mam robić kocham go ale jak żyć bez zaufania jaką ja mam mieć pewność że on się zmieni... proszę o pomóc nie mam siły na nic nawet płakać nie mam siły choć może troszkę by mi ulżyło gdybym popłakała...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...