Skocz do zawartości
Forum

kochanaaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Kraków

Osiągnięcia kochanaaa

0

Reputacja

  1. ~Elllena bo to tak trochę wygląda, nietsety. Moim zdaniem jeśli nie jesteś 100% pewna to nie powinnaś wychodzić za mąz i od razu uciać takie rzecz narazie nie chce... nie jestem pewna i gotowa.. kurczak19999 - dokładnie ... nie mozna zmuszac
  2. Dziękuje wam :) jak bedzie mi mowic znowu ze boli to z nim porozmawiam o tym ze nigdy o tym nie słyszałam i takie tam cos wymysle :P On to zazwyczaj tak mowil zebym to ja mu jakos "pomogła" Dzis widzielismy sie chwilke i znowu sie tak ocierał... i mu powiedziałam zeby tak nie robił to sie uspokoił zobaczymy tylko na jak długo Nie wiedziałam o tym bo nigdy o tym nie slyszalam dlatego tu pytam bo cos mi sie nie podobało.. chyba ze mu cos jest moze wysle go do lekarza jak go to tak boli :) Najlepsze specjalistki :D franca- tak zeby jemu bylo dobrze ...cos nie gra ale jeszcze go nie umiem rozgrysc .. niby mowi jak to mnie kocha i z rodzicami gada moimi o tym nawet i o slubie i takie tam... ale ja sama nie wiem co o nim myslec czasem mi sie wydaje ze jestem dla niego zabawka od seksu...
  3. Może sie ułozy :) Zobaczysz jaki bedzie przez najblizsze dni :)
  4. Wiecie cos moze czemu faceta boli jak nie dojdzie ? Słyszał ktos cos o tym ?
  5. [quote="kwiatuszek2"]Udany związek jest jak puzzle. Powoli, powoli układa się coś, co potem będzie jedną zbudowaną całością. Piękną i trwałą całością. Każdy jest inny i każdy ma swój indywidualny temperament. Nie ma czegoś takiego: pasujecie pod tym względem do siebie(seksu), czy nie pasujecie. Nad tym się pracuje, trzeba ustalić pewne zasady, poznać się nawzajem i zaakceptować niektóre mankamenty. ,pójść na kompromis. Po prostu trzeba być wyrozumiałym. A tego Twój chłopak nie potrafi . On wymaga, żąda i wzbudza w Tobie poczucie winy. Jak po 5 miesiącach bycia razem macie już takie "problemy", to co będzie za parę lat? Może on zrozumie wkoncu.. bede z nim czesciej i dluzej o tym rozmawiac.. dzis sie widzielismy i juz "ocierał" sie o mnie grrrr i mowie mu zeby tak nie robił a on ze sie stesknił.. tak wzbudza poczucie winy i on tego nie rozumie ale to moja wina i tak..
  6. Troche to dziwne.. jesli tak lubił moze ma drugie konto ? moj byly miał 2 konta na drugim pisał z innymi.. był w domu i mu sie tel rozładował no ciekawe ale moze taki przypadek..
  7. troche sie roznimy jesli chodzi o temperament bo ja nie chce sie kochac kiedy tylko sie widzimy chce tez porozmawiac ogolnie cos robic.. tak wlasnie powinien sie cieszyc z towarzystwa a moj obecny jak mu odmowie to czesto jest "smutny" i juz praktycznie nie rozmawiamy.. -Myslalam o tym czy nie jestem tylko takim obiektem da niego.. Pikaczu - to zalezy ile sie widzielismy ale nie bylo ze na kazdym spotkaniu on poprostu chcialby na kazdym przez pierwsze 2 mies zwiazku codziennie sie widzielismy pozniej tak co 2, 3 dni Własnie zalezy kto co lubi uwielbiam z nim to robic ale bez przesady nie mozna czasem pogadac lub cos innego robic.. Kocham go ale irytuje mnie jak np mowi ze go boli (na dole) bo sobie nie "ulzył" albo ja mu nie zrobiłam... i na drugi dzien jest kłębkiem nerwów..
  8. :) tak dziwne te jego reakcje tata go bardzo lubi i sie juz pyta kiedy slub.. i ze on chce byc dziadkiem :P mi odpowiada.. ale jesli chodzi o seks.. i klotnie z tym zwiazane to nie bardzo..
  9. staram ale jak zaczynam ten temat to on sie wkurza i mowi ze ja nic nie rozumiem.. My musimy gdzies jechac zeby cos było bo w domu za duzo ludzi sie kreci Zobacze co bedzie a jak beda dalej takie klotnie to wtedy jakas przerwa..albo cos ..
  10. tak nie mam szczescia do facetów ostatnio.. ale moze kiedys sie zmieni :) dzieki za pocieszenie :) ja sie boje czy moj obecny mnie kiedys uderzy bo jak sie złosci to jest taki dziwny i sie go troche boje.. ale niech tylko sproboje.. jak sie klocimy to odrazu krzyczy i chce wyjsc z pokoju i ostatnio wyszedl powiedzialam zeby nie wychodził ale on nie i stal na schodach ja wrocilam do pokoju nic takiego nie zrobiłam nie bede za nim latac :)
  11. Bardzo mi miło :) mysle ze telepatia :D Starałam sie długo nie myslec o nim ale nie da sie tak nawet teraz czasem mysle o nim ale jak sobie mysle dalej i przypominam co zrobił to juz przestaje myslec o nim :D pierwsze dni były bardzo ciezkie do lipca psał co jakis czas do mnie ... bo pojechalam na wycieczke z rodzenstwem to byl zly pisał ciagle a ja chcialam odpoczac od niego od wszystkiego przed wyjazdem zerwałam pozniej na kolonie było cudownie wrociłam pisał ze jak sie postaram to moze bedzie dobrze :) ale ja juz nie chciałam ...chciałam ale nie moglam juz z nim byc w wakacje spotykalam sie z kolega pozniej poszlam sie wybawic na impreze poznalam kogos ale nie chcialam sie wiazac wtedy jeszcze :) Pozniej odezwal sie moj obecny :)
  12. bo on mi mówi ze na mnie czekał "całe" zycie i ze chce ze mna to robic bo mnie kocha.. On mi co spotkanie mowi ze mu sie podobam i ze "ten na dole" sie budzi jak tylko X (moj chłopak) mnie zobaczy.. czy to jest normalne ? rozumiem na poczatku zwiazku ale no nie co spotkanie nie wiem moze ja jestem jakas dziwna ale nie rozumiem tego
  13. taak :D tylko zapomniałam hasła do tamtego konta.. i mam nowe :)
  14. Moze on ma cos na sumieniu? Ja kiedys powiedziałam swojemu (juz byłemu) zeby wszedł na fb to nie chciał po paru godzinach meczenia go o to wszedł i sie okazało ze pisał z inna (z ktora mnie zdradzał) wtedy jeszcze nie wiedziałam ze mnie zdradza i miał mi pokazac rozmowe ale wkoncu zrobił tak ze ją skasował.. miał moje hasło do fb i dlatego chcialam jego fb przy nim zobaczyc.. mowilam ze tylko tak z ciekawosci zeby wszedł i mowiłam ze przecież nie mamy tajemnic wiec o co chodzi.. 3 miesiace a juz tak zazdrosny :( eh faceci.. zazdrosc jest dobra ale bez przesady.. tez kasowalam smsy to sie zloscił.. moze go kiedys jakas zdradziła? dlatego teraz nie potrafi ufac, pewnie on nie widzi w sprawdzaniu nic złego..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...