dam2

witam ponownie ,moze to brodwki wywolane stanem zapalnym lub zaczopowanymi ...czyms...gruczolami potowymi(nie hpv). Moze to jakis paciorkowiec a one chyba lubia sie ukrywac;/ ja tez juz chyba bede musial odpuscic bo badania nic niepokazaly poza w gardle: streptococcus viridas(zieleniejacy),nesseisera i hemofilus parainflueza ktore sa uznawane za zwykla flore ktorej sie nie leczy.. moze ktos cos powie na temat? mam jeszcze dziwne czasem bardziej widoczne biale plamki na rekach, tez lekaze sadza ze to normalne;/ morfologia ok, a wymaz z gardla pokazal te bakterie w pryw. labolatorium,z wymazu z nfz juz tego bylo!!! zdrowka zycze wszystkim!

spotkal sie ktos z czyms jak zimne na obrzezu ust (na poczatku dawaly sie wyciskac a teraz juz wsumie niewyskakuja tylko zostal jeden gleboko jakby zatkany gruczol lojowy) zaczerwienienie wokol ust, kaszka pod oczami lub na ustach,duze i dlugo utrzymujace sie wągry! ropne pryszcze,wrzody,nieliczne wyborczyny (plamki) na twazy i uszach,nieliczne pekajace naczynka na calym ciele!,candida, -bole(skorcze) w calych plecach a wraz z nimi(po nich) nasilone strzelanie stawow kregoslupa!! raczej niejest to wirusowe ale napewno bardzo zakazne;/ moze sa mozliwe jakies szczegolowe badania na wszystkie wirusy? histopatologiczne moze??? Ja juz niemam pojecia i zaraz w ciemno zastosuje moze klindamycyne ,tetracykline

witam.jak najbardziej to moze byc od tych bakterii. Chyba wkoncu wiesz co leczyc. zauwazylem ze z tych badan wychodzi co raz to inne bakterie;/ a czy streptococcus agalactae moze dawac jakies objawy? ja juz niestety zglupialem a lekaze sadza ze jestem zdrowy i wymyslam;/ mam dosc ale wciaz mam nadzieje ze niedlugo sie dowiem o co chodzi bez chodzenia do alfa omega konowalow, juz sie nawet przyzwyczailem do tych ala skurczy i bóli w plecach i klatce. zycze wszystkim powrotu do zdrowia!!!

pozniej wzoce zdjecie. a pewni jestestescie ze wyleczony faecalis bo wiem ze lubi powracac;/ podbijam pytanie o ten komplet badan za 400zl a co do hpv robilem z zoledzia i nie wyszlo. zauwazylem ze to na zoledziu to wyglada jak ktrostka ktorych jest tam pod skora zoledzia wiecej. mysle ze to co innego jakby babelek. zakazne!

grudki perliste podobne jak zamieszczone przez 'patryko' na 81 stronie forum. dziwne ze zrobily mi sie takie nawet na zoledziu i napletku(malutkie ledwo widoczne i po dlugggim czasie min 2 latach)!! moze przez przewlekla infekcje?? moze ktos sie wypowie o wiarygodnosci badan dna z zoledzia a NIE Z NAPLETKA

hej. ja u siebie tez widze grudki od spodu z obu stron wedzidelka jedno przy cewce , na napletku i zoledziu;/ ogolem min 6 malych. badanie juz robilem na wiekszosc typow i niestety w pobranym materiale nie znaleziono(wymaz z zoledzia i moglbyc zabuzony innym gownem np grzybem. mam nadzieje ze to grudki perliste lub jakies potowki bo juz niemam do tego sil ale wyglada jak male klykciny! :( a jak wasze faecalisy ?uleczyl na stale ktos enterococusa HLAR?? chyba sznurek wkrotce uwiaze

jesli to faecalis a szczegolnie hlar to wedlug mnie bez terapi krzyzowej w szpitalu sie nieobedzie!!!! hlar powinien byc kontrolowany przez organizacje epidemiologiczne jak W.H.O . Lepiej podejdzcie do tego na powaznie i probujcie w tego typu miejscach i szpitalach bo to JEST BARDZO LATWO ZARAZLIWE!!!!! ponoc wystarczy dotkniecie np.reki mozecie niebyc swiadomi ze rozwija sie lub juz jest rozwiniete u najblizszych i przyjaciol. Z tad tez moze byc problem z wyleczeniem...! CZYTALEM ZE U JAKIEJS RODZINY JAK ZNALEZLI TA BAKTERIE ZROBILI ODRAZU KUURACJE ANTYBIOTYKOWA DOZYLNA I KWARANTANNE!! niewiem co myslec o prywatnych lekarzach.. chca zarobic czy wywolac pandemie??;) pozdrawiam i zycze zdrowia

wydalem fortune ssam candex ok 300zl;) flukonazol,nystatyna itd. co do skutecznosci na enterococi to chyba slaba a ja watroby juz chyba niemam;/napewno bylo innaczej ze az czulem sie jak pijany. pocieszajac sie ze to objawy herx przez obumieranie grzyba.. tragedia ale o dziwo wciaz zyje a lekazy kompetentnych dalej niema:)) a zaraza z tego co widze szybko sie roznosi:( pozdrawiam

ja tez juz zjadlem troche tych suplementow i troche o nich wiem ale niewiem ile prawdy. reklame maja niezla napewno. rok leczylem kandynoze suplementami,znane specjacjaly to echinecea,koci pazur, kwas kaprylowy(ponoc najbezpieczniejszy i polecany na kandynoze),olej oregano(silny skuteczny ale dobre bakterie tez zabija),i pichtowy,kokosowy z pierwszego tloczenia nierafinowany,citrosept,gse,srebro koloidalne,probiotyki sacharomyces bouldarii i lactobactilus,grzybek tybetanski i pare innych

Środowisko szpitalne a zakażenia Sugeruje się, że środowisko szpitalne może mieć duży udział w transmisji zakażeń powodowanych przez bakterie z rodzaju Enterococcus. Dane epidemiologiczne wykazały, że do rozprzestrzeniania bakterii między pacjentami dochodziło przez zanieczyszczone ręce, fartuchy pracowników służby zdrowia, powierzchnie urządzeń medycznych [11]. Zdolność do przeżywania w suchym środowisku, na powszechnie używanych w szpitalach tkaninach i substancjach plastikowych (od 11 do ponad 90 dni), ułatwia enterokokom szerzenie się w środowisku szpitalnym. Stwierdzono, że gatunkiem najodporniejszym na złe warunki był E. faecium [12]. z linku http://www.urologiapolska.pl/artykul.php?1722 no i do tego czytalem ze w jakiejs rodzinie ktos mial i odrazu cala rodzine dali do szpitala na leczenie!! z tego co widze wokol siebie to chyba jest bardzo zle! zapowiada sie epidemia chyba a najgorsze moze byc u malych dzieci i ludzi starszych.

niestety lekarze ograniczaja sie na badaniu krwi a wyniki mam wmiare dobre. ostatnio czuje sie troche lepiej ale zdrowy niejestem. zalezy to tez od dnia.jak sie gorzej odzywiam czyli wiecej slodkiego czy alkoholu to sie nasilaja te nietypowe skorcze w klatce z towazyszaczym strzelaniem kosci i zapachem z ust. na wizyte czekam po miesiac czasu a jak dojdzie to wmawiaja ze jestem zdrowy;/ moze mam cos jeszcze wirusowego ale hpv nie wykryto niby. dziwi mnie ze znajomy po mnie dostal po kilku dniach anginy.

jeszcze do ciekawych nalezy strzykanie wezlow chlonnych na szyi i utrzymujace sie juz dlugo powiekszenie ich. wydaje mi sie ze ma to zwiazek z obciazeniem organizmu toksynami i zwiazkami siarki ktore wlasnie powoduja ponoc dziwne rzeczy przy przeroscie grzybow.

tylko ze ja miewam dziwne bole w klatce i plecach a przy tym(po tym "skurczu") strzelaja kosci, czuje z ust zapach drozdzy . na wacku sie juz tak nieskupiam... do tego jak zakazenie sie nasila wywala bolesne wrzody i pryszcze jakby z osocza ktore az strzelaja jak piasek miedzy paznokciami. mam jeszcze duzo innych dziwnych objawow. krosty na obrzezu ust i ustach(tzw.luszczaki)w glebi jezyka czerwone krostki,podrazniona plica fibrata pod jezykiem-sprawdzcie sobie co to(myslalem ze hpv)! mam nadzieje ze komus udalo sie wyleczyc HLAR zanim dostal zapalenia wysierdzia ktorego ja niewiem czy juz niemam. UWAZAJCIE bo to jest bardzo BARDZO zarazliwe. i do wisni- jesli myslisz ze dziewczyna wyleczyla i sie uodpornila to chyba jestes w bledzie. lepiej niech idzie na wymaz -posiew na bakterie poki mozna reagowac bo i twoja rodzina i jej tez zaraz chyba bedzie chora!

w polsce moze byc jeszcze wiekszy problem:D ja na twoim miejscu prubowal bym jeszcze tam w norwegii. slyszalem kiedys ze tam sie wmiare przykladaja. ogolnie to wydaje mi sie ze wysokoodporne przypadki Hlar powinny byc monitorowane przez organizacje do epidemi. zwykli lekarze niemaja o tym pojecia . a leczenie hlar to chyba sie dopiero biora jak dojdzie do zapalenia wysierdzia.. ja powoli trace nadzieje i zyc juz do konca mi sie odechcialo.juz niemam do tego sil a informacji w internecie tez niema zaduzo;/ probujcie i piszcie. u mnie jeszcze nazeczona jest w ciazy i mimo wszystko dalej stoi w miejscu. w ciazy i tak chyba niebeda leczyc. tez mam srebro koloidalne ale slabo wieze juz w te wynalazki. mozecie jeszcze sprobowac citrosept albo gse z grejfruta albo aloes.uniemozliwiaja rozrost bakterii ponoc

wystraczy zwykly wymaz( posiew na grzyby i bakterie) i mozna go zrobic z roznych miejsc jak nos , usta, a nawet ucho! cena ok 50zl plus antybiogram 15zl. co do leczenia hlar jest bardzo ciezkie. zalaczam link http://www.zakazenia.org.pl/index.php?okno=7&id=811&