Rafello2014

Jesteśmy ze sobą ponad 10 miesięcy. No nie wiem czy się blokuje. Ona chciałaby mieć orgazm, a ja chcę ją do tego doprowadzić. Pozostaje nam próbować różne techniki, metody itd. A może to nadwrażliwa łechtaczka? Bo ostatnio było bardzo delikatnie i nie centralnie na łechtaczkę to było jej szybko fajnie, a wcześniej bardziej na łechtaczkę, a wtedy sporo dłużej zajmowało jej doprowadzenie do stanu w którym było jej bardzo dobrze.

Kilka razy już się tak zdarzyło, że nagle przychodziła "niechęć" żeby doszła. Nigdy wcześniej nie mieliśmy partnerów z którym posunęliśmy się chociażby do sexu oralnego, tak więc odkrywamy co sprawia przyjemność itd. Chodzi o pieszczenie łechtaczki palcami. Mimo wszystko mówi że jest fajnie, ale chcemy się dowiedzieć przez co się pojawia ta nagła "niechęć"

Rozmawiamy o wszystkim - więc spokojnie. Przepraszam że nie sprecyzowałem tego co powiedziałem. Tutaj chodzi o to że ona przerywa gdy ja jej pieszczę łechtaczkę palcami, więc to nie ma nic wspólnego z wytryskiem itd. Po prostu mówiła że jest fajnie, po pewnym czasie jeszcze fajniej, a gdy już jest jak to powiedziała "najfajniej" nagle to zmieniło się że już nie chciała. A co do tego tematu to Ona o tym wie że ja tutaj go napisałem, bo ona też chce się dowiedzieć czemu tak jej się dzieje.

Witam. Ja i moja kobieta uprawiamy sex oralny. Zdarza się, że wszystko jest fajnie, a po pewnym czasie dziwnie czuje i przerywa. Rozmawiałem z nią o tym, pytałem co czuła że przerwała i ona powiedziała coś takiego "Nie umiem tego opisać. Było fajnie, fajniej itd. Później nagle z najfajniej zmieniło się na "nie chce" Co to oznacza? Czemu tak się dzieje? Proszę o pomoc.