Witam!
Post sprzed 10 miesięcy, ale się dołączę do tematu.
Mam podobny problem, też choruję na Hashimoto i także mam problem z zrzuceniem zbędnych kilogramów. Najlepiej działała na mnie dieta wysokobiałkowa, ale zarzuciłam ją w pewnym momencie z obawy o przeciążenie nerek. Najlepiej zapewne byłoby iść do dobrego dietetyka, ale wiadomo, że są to duże koszty. Chciałam jeszcze zapytać, na jakim poziomie masz TSH? W książce o Hashimoto wyczytałam, że przy tej chorobie powinno ono wynosić od 0,3 do 1, ale nie jestem specjalistą, więc nie wiem, czy to prawda.Moje w tym momencie wynosi 2,47 i czuje się neutralnie, waga też może nie leci w górę, ale również nie spada w dół, mimo, że jestem ostatnimi czasy bardzo aktywną fizycznie osobą. Myślę, że podstawą jest znaleźć dobrego lekarza, który poprowadzi nasze leczenie w odpowiedni, dostosowany do pacjenta sposób i może wtedy waga zacznie spadać.