Skocz do zawartości
Forum

czarnula26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez czarnula26

  1. Witam Jakiś czas temu przeprowadziliśmy z mężem i naszym 4,5 letnim synem do Anglii. Jednak tu jest system nauczania całkiem inny niż w Polsce i nasz syn poszedł tu już do szkoły a nie do przedszkola. Na początku jak zaczął chodzić do szkoły było wszystko dobrze jednak od jakiegoś czasu jego zachowanie w domu jak i w szkole uległo pogorszeniu mianowicie nie słucha się ani mnie ani męża, robi wszystko po złości, zrobił się strasznie uparty, zaczął znowu wpadać w histerie z błahych powodów. W szkole nie chce słuchać się pań, nie chce się uczyć nie wiem czym to może być spowodowane czy tym że jeszcze nie rozumie angielskiego czy tym że poczuł się już tam zbyt pewnie?! Jednak zaczyna już mówić jakieś pojedyncze słówka po angielsku, śpiewa piosenki które uczy się w szkole a dodam że cały czas mówi że bardzo mu się w szkole podoba i bardzo chętnie chodzi do niej. Proszę podpowiedzcie jak sobie z tym wszystkim poradzić bo jestem załamana po dzisiejszej rozmowie z panią!!! ;-(
  2. Porozmawiaj z nimi i zapytaj się o co im tak naprawdę chodzi i co do Ciebie mają... pokarz im, że nie jesteś taką szarą myszką. Poza tym pamiętaj nie z nimi będziesz żyła... wiem że będą pewnie utrudniać na początku Ci życia ale z czasem się do tego przyzwyczaisz i dadzą Ci spokój...
  3. czarnula26

    Brak miesiączki

    poczekaj jeszcze chwilę może to być spowodowane zmiana klimatu lub trybem życia jeśli nadal okres będzie Ci się spóźniał to ja bym się udała do ginekologa...
  4. wiesz co idz najlepiej do ginekologa on Ci najlepiej wszystko powie przede wszystkim Cię zbada i będziesz wiedziała na czym stoisz...
  5. czarnula26

    Połykanie spermy

    jeśli chodzi o mnie nie zgodziłabym się to jest to dla mnie obleśny... pewnie bym wymiotowala jak kot... powinnaś z nim szczerze porozmawiać na ten temat a on jeśli Cię naprawdę kocha to zrozumi to... nie może Cię do niczego zmusić...
  6. Witam Ostatnio przy jego akcji jego siostra nagrała telefonem jak się zachowuje... oczywiście na drugi dzień dałyśmy mu to do obejrzenia i mamy nadzieje że to przyniesie jakiś skutek że wkońcu zrozumiał co wyprawia i ile ma do stracenia bo już wie że stapie po bardzo cienkim lodzie... bo nie dość że straci mnie i dziecko to jeszcze mieszkanie i zostanie bez niczego... bo nie mamy jeszcze własnego mieszkania tylko wynajmujemy a właściciel powiedział że jeszcze jedna taka akcja i wylatuje i nie ma że do końca miesiąca tego samego dnia mamy opuścić mieszkanie... Zastanawiam się czy może samemu pojść do psychologa i powiedzieć o co chodzi może dostatne jakieś wskazówki które ułatwią mi rozmowę z nim i pomogą dojść gdzie u niego tkwi problem... bo mi się wydaje że jego przerosło trochę dorosłe życie... jak myślicie jest to jakieś wyjście? da to coś? ewentualnie może później z nim pójść?
  7. witam :) Piszę bo potrzebuję pomocy! Mam 27 lat, 1,5 rocznego synka i faceta z którym jestem prawie od 3 lat. Do tej pory myślałam, że jesteśmy udaną parą ale jednak mój spokuj i bezpieczeństwo moje i mojego syna zakłuca mój facet, a raczej jego zachowanie po wypiciu alkoholu... jest bardzo agresywny swoją złość skupia na przypadkowej osobie (sąsiedzie , bracie). Nie jest on alkoholikiem pije tylko okazjonalnie a nie ma zbyt wiele okazji do tego jednak ostatnio do takiej furii doprowadził go samochodzik dziecka który zaczął przypadkowo grać...dobrze że do pomocy wkroczyli sasiedzi bo nie wiem jakby to się skończyło... Oczywiście nie obeszło się bez interwencji policji no i izby wytrzeźwień... Co najgorsze on zawsze twierdzi, ze nic nie pamięta... Był już badany przez psychiatrę, był już u psychologa nie stwierdzili u niego nic nie pokojącego! Chciałabym mu no i oczywiście nam jakoś pomóc ale już sama nie wiem jak i nie wiem gdzie szukać jakiejś pomocy... PROSZĘ POMÓŻCIE!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...