Hej, bardzo dziękuję za Twoją odpowiedź. Nawet ie masz pojęcia jak się cieszę, że wszystko się udało, że masz zdrowe dziecko i jak mniemam sama masz się dobrze.
Jeśli nie masz nic przeciwko miałabym do Ciebie kilka pytań - nigdy dotąd nie spotkałam ani nie rozmawiałam z kimś kto ma takie samo schorzenie, co ja. Myślałam nawet, że już jestem sama z tym problemem. Więc jeśli nie masz nic przeciwko odezwij się do mnie, nie chciałabym wywlekać wszytskiego na formu ;)
Pozdrawiam
Marta