Widząc zadanie konkursowe naszła mnie tak refleksja, bo z pewnością ćwiczę swoją pamięć, ale w większości robię to bezwiednie i z przyzwyczajenia/stylu życia. A więc, ćwiczę swoją pamięć poprzez:
- codzienne czytanie, częste rozwiązywanie krzyżówek i sudoku;
- zbilansowaną dietę, do tego orzechy, które bardzo lubię, a świetnie ponoć wpływają na pamięć;
- aby coś zapamiętać, staram się to powiązać z jakimś obrazem czy śmieszną sytuacją, takie skojarzenia lepiej zapamiętują się;
- pomagam dzieciom z rodziny przy nauce, więc stale odświeżam materiał szkolny:-);
- dla własnej przyjemności i wiedzy uczę się nowych słówek i zwrotów z angielskiego;
- moja praca wymaga myślenia, więc poprzez wykonywanie pracy na pewno ćwiczę pamięć:-);
- przypominam sobie wierszyki i piosenki przedszkolne by uczyć je teraz córkę;
- spacery na świeżym powietrzu i jazda na rowerze;
- wiem jeszcze, że dobrze na pamięć wpływa sen, więc staram się w miarę możliwości nie siedzieć po nocach, choć w dzisiejszych czasach jest to chyba najtrudniejsze – znaleźć czas na sen:-):-):-)Jak staram się wybrnąć z sytuacji gdy pamięć mnie zawodzi? Otóż po prostu mówię, przepraszam nie pamiętam, zaraz sprawdzę lub proszę o przypomnienie. Nie staram się wybrnąć z sytuacji, że niby wszystko pamiętam, bo to prowadzi często do komicznych sytuacji. Uważam, że jestem tylko człowiekiem i mam prawo do niepamięci i też nie stanowi dla mnie problemu, żeby to powiedzieć.