jbasko

Fjjfc nie używaj określeń chryste panie z tym co piszesz potem... On ma swiadomość taką, i jego narzeczona również, a dzieci wcale chore nie muszą być, większe jest prawdopodobieństwo zdrowego. A nawet jeśli, jak widać można z tym normalnie żyć.

witam, mój szwagier, w wieku 23 lat, 7 lat temu również miał zdiagnozowaną schizofrenię. Powiem tak, rzeczywiście na początku jest obawa, lęk jak to będzie. Leki brał ale podszedł do tego lightowo- czyli napoje energetyzujące, alkohol na imprezie, no i po 4 latach nastapił atak choroby. Po tym absolutnie zmienił nastawienie, skończył studia, podjął pracę, bywał taki inny (w mojej ocenie), a teraz po 3 latach nie widzę żadnej róznicy, a on jest od roku w związku i za rok bierze ślub. Kocha! Jest zdolny do wyższych uczuć! Myślę, że trzeba córke wspierac, ze to sie zmieni, ze sie organizm przyzwyczai do leków, i będzie jeszcze normalnie. Nie dawałabym do szkoły specjalnej, bo ją to w jakiś sposób upokorzy, a ze schizofrenią można (nie bez wysiłku) żyć normalnie, a na pewno można uczyc sie w szkole normalnej. Ważne jest Wasze wsparcie i zawsze dla niej czas.

ale co mu powiedziałaś? jesteś na pewno w ciąży? jak zareagował?

Takie targanie, w tą czy w tamtą uważam, ze nie ma sensu. Powinnaś kategorycznie zapytac, czy chce być z Toba czy nie (wiem, ze to nielatwe). Jeśli nie wie to nie ma seksu, nie ma spotkań, takie jest moje zdanie. I nie mów mu o tym co tam wrzucił tamtej na fb, bo poczuje, ze go kontrolujesz. MOzesz powiedzieć jak będziecie razem, tzn. on powie, ze chce być z Tobą, wtedy moze Ci sie nie podobać, a teraz...? Powodzenia, i bądź stanowcza.

Obustronne zmiany stwardniające włókniste w podścielisku i cechy przerostu gruczołowego. W PP na godz. 2 ognisko LFC 10x5 mm -( tu na moje pytanie radiolog wykonująca powiedziała, że to zwyrodnienie jest i tym się nie martwimy) Litych zmian guzkowych nie ujawniono. W obrębie aureoli PL na godzinie 4 w tkance tłuszczowej podskórnej gładkokonturowana zmiana guzkowa, jednorodnie normoechogeniczny z dyskretnym tylnym wzmocnieniem fali 4,4x3,6 mm - torbiel epidoroidalna? - (z powodu właśnie tego guzka poszłam na usg, dr stwierdziła na początku, że nie wie co to jest, a potem ze znakiem zapytania nazwała go torbielą, jednak stwierdziła, że nie jest on w gruczole piersiowym a w tkance tłuszczowej) W dołach pachowym węzły chłonne z szerokimi zatokami tłuszczowymi, wielkości do 13 mm. Tarczyca w normie wielkości o dwubarwnym echogramie miąższu- wyraźnie obniżonym w partiach obwodowych - zapalenie. Zalecenia: kontrola usg raz w roku. Jeśli chodzi o tarczycy to podobno niefajna - wyszło całkiem przypadkiem jak widać, a czy ten wynik badania piersi rzeczywiście nie jet niepokojący? zastanawia mnie to ognisko, p. dr mówi, ze nie. Badał mnie Dr n. med., specjalista radiodiagnostyki.

to prawda, ale sprawdzałam, ten co będzie robił ją ma.

podzwoniłam właśnie, znalazłam za 3 tyg. ale robione przez lekarza bez specjalizacji, a tam mam termin w klinice onkologicznej. Trzymam więc to skierowanie, a zapisałam się prywatnie za tydzień, w pt- 70 zł, akurat będę w pierwszej połowie cyklu. Jakoś specjalnie się nie stresuję, choć gdzieś głęboko spokojna nie jestem. Moja rodzinna mi powiedziała, ze wygląda na tłuszczaka, ginekolog, ze na włókniaka, (tłuszczak to też chyba rodzaj włókniaka) , ale wiadomo na oko to trudno cokolwiek ocenić.

no i wolny termin na usg dopiero 5 września. Chyba trzeba prywatnie zrobić bo jednak 2 m-ce....

ulżyło mi, dziękuję.

Dzisiaj dostałam skierowanie na usg piersi, mam małego (wielkosci zielonego groszku) guzka na brodawce sutkowej, żadnych innych objawów, na skierowaniu lekarz napisał:guzek piersi lewej około brodawki g.3 do obserwacji. Kod N64.8. Poczytałam na interencie i trochę przeraziłam się, bo czy to g3 oznacza złośliwość, czy umiejscowienie? Zapytałam ginekologa, co to może być, mówił, ze prawdopodobnie włókniak, ale moze chciał mnie tylko uspokoić... Na usg muszę czekać ok.2 tyg. bo dopiero czekam na miesiaczkę, a usg powinno sie robić po. Czy może ktoś mi wyjaśnić co to oznacza?