Skocz do zawartości
Forum

Zagubiony w życiu...

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miasto
    Polska

Osiągnięcia Zagubiony w życiu...

0

Reputacja

  1. Możesz mieć problemy z tolerancją glutenu i laktozy. Powodów wzdęć jest wiele, ale w ostatnich czasach te są coraz popularniejsze. Proszę Cię, abyś wzięła się w garść, nie popadała w skrajności i niebezpieczne dietetyczne zachowania. Zastosuj się proszę do tych zaleceń. 1. Wyrzuć CAŁKOWICIE z diety cukier oraz naturalne i syntetyczne substancje słodzące. Nie jedz cukru białego, nierafinowanego, kokosowe, daktylowego, brzozowego, melasy, miodu, syropu klonowego czy z agawy. Cukier jest jednoznacznie zły i nie ma dobrego zamiennika. Jeżeli nie jesteś wychudzonym i umierającym z głodu niewolnikiem nie ma żadnego powodu byś spożywała cukier. 2. Wyrzuć z diety białą pszeniczną rafinowaną mąkę. Jest to najczęściej spotykana mąką. Z niej jest większość wypieków, pieczywo, makaron. Jeżeli chcesz spożywać pieczywo to najlepiej żytnie na zakwasie, bez drożdży i cukru. Taki chleb jest na rynku, dobry ma firma " Oskroba " traktuj to jako dodatek w diecie. Makaron jedz tylko razowy. Jeżeli chcesz dać z siebie wszystko to wyrzuć przynajmniej na czas diety całkowicie mąkę, a więc pieczywo, wypieki i makaron. 3. Bardzo ostrożnie z nabiałem. najlepiej jakbyś z nabiału spożywała tylko prawdziwy jogurt mający w składzie mleko, ale nie mleko w proszku i żywe kultury bakterii, ważne by pisało żywe i nic więcej. Z powodu nadmiaru wody zrezygnuj na jakiś czas z kiszonek, serów zwykłych i pleśniowych i staraj się rezygnować z produktów które mają więcej niż 1 gram soli na 100 gram, najlepiej jakby miały jej jak najmniej. Potem możesz zastąpić białą sól himalajską czy morską. Kiszonki w przyszłości rób w domu. 4. Zrezygnuj ze spożywania gotowych dań czy jedzenia na mieście co do którego nie masz wiedzy na temat jakości produktów tam podawanych. 5. Smaż i piec tylko na oleju kokosowym, jednak najlepiej jakbyś nie smażyła i nie piekła. 6. Jadać surówki i sałatki z olejem lnianym nierafinowanym i tłoczonym na zimno. 7. Ustal sobie liczbę posiłków i przyzwyczaj organizm do takiego rytmu. Trzy posiłki co 6 godzin jeżeli dobrze znosisz są jak najbardziej ok. 8. Nie bój się tłuszczu, jednak staraj się go spożywać z produktów które zawierają go naturalnie w składzie jak jajka, mięso, ryby, orzechy, ostrożnie z dodawaniem. 9. Najlepiej pij przez 90 dni tylko wodę typu " Muszynianka ". Zero alkoholu i jeśli pijesz kawę i herbatę to tylko napar. 10. Ustabilizuj sen. 11. Staraj się jak najwięcej ruszać. 12. Opalaj się, ale ostrożnie, uważaj na poparzenia. 13. Nie podjadaj między posiłkami. 14. Spożywaj warzywa i owoce w stosunku 3:1. Ostrożnie z ziemniakami i bananami. Nie spożywaj wysokocukrowych owoców typu winogrono. 15. Obserwuj się i dowiaduj wiedzy. Koryguj potem swoje zachowania. Zapraszam: https://forum.abczdrowie.pl/forum-zywienie-i-fitness/1876110,system-zywienia-jako-profilaktyka-chorob-cywilizacyjnych?e3a7793e48db9ae4c2b8c88c838e5970#lastpost
  2. Możesz mieć problemy z tolerancją glutenu i laktozy. Powodów wzdęć jest wiele, ale w ostatnich czasach te są coraz popularniejsze. Proszę Cię, abyś wzięła się w garść, nie popadała w skrajności i niebezpieczne dietetyczne zachowania. Zastosuj się proszę do tych zaleceń. 1. Wyrzuć CAŁKOWICIE z diety cukier oraz naturalne i syntetyczne substancje słodzące. Nie jedz cukru białego, nierafinowanego, kokosowe, daktylowego, brzozowego, melasy, miodu, syropu klonowego czy z agawy. Cukier jest jednoznacznie zły i nie ma dobrego zamiennika. Jeżeli nie jesteś wychudzonym i umierającym z głodu niewolnikiem nie ma żadnego powodu byś spożywała cukier. 2. Wyrzuć z diety białą pszeniczną rafinowaną mąkę. Jest to najczęściej spotykana mąką. Z niej jest większość wypieków, pieczywo, makaron. Jeżeli chcesz spożywać pieczywo to najlepiej żytnie na zakwasie, bez drożdży i cukru. Taki chleb jest na rynku, dobry ma firma " Oskroba " traktuj to jako dodatek w diecie. Makaron jedz tylko razowy. Jeżeli chcesz dać z siebie wszystko to wyrzuć przynajmniej na czas diety całkowicie mąkę, a więc pieczywo, wypieki i makaron. 3. Bardzo ostrożnie z nabiałem. najlepiej jakbyś z nabiału spożywała tylko prawdziwy jogurt mający w składzie mleko, ale nie mleko w proszku i żywe kultury bakterii, ważne by pisało żywe i nic więcej. Z powodu nadmiaru wody zrezygnuj na jakiś czas z kiszonek, serów zwykłych i pleśniowych i staraj się rezygnować z produktów które mają więcej niż 1 gram soli na 100 gram, najlepiej jakby miały jej jak najmniej. Potem możesz zastąpić białą sól himalajską czy morską. Kiszonki w przyszłości rób w domu. 4. Zrezygnuj ze spożywania gotowych dań czy jedzenia na mieście co do którego nie masz wiedzy na temat jakości produktów tam podawanych. 5. Smaż i piec tylko na oleju kokosowym, jednak najlepiej jakbyś nie smażyła i nie piekła. 6. Jadać surówki i sałatki z olejem lnianym nierafinowanym i tłoczonym na zimno. 7. Ustal sobie liczbę posiłków i przyzwyczaj organizm do takiego rytmu. Trzy posiłki co 6 godzin jeżeli dobrze znosisz są jak najbardziej ok. 8. Nie bój się tłuszczu, jednak staraj się go spożywać z produktów które zawierają go naturalnie w składzie jak jajka, mięso, ryby, orzechy, ostrożnie z dodawaniem. 9. Najlepiej pij przez 90 dni tylko wodę typu " Muszynianka ". Zero alkoholu i jeśli pijesz kawę i herbatę to tylko napar. 10. Ustabilizuj sen. 11. Staraj się jak najwięcej ruszać. 12. Opalaj się, ale ostrożnie, uważaj na poparzenia. 13. Nie podjadaj między posiłkami. 14. Spożywaj warzywa i owoce w stosunku 3:1. Ostrożnie z ziemniakami i bananami. Nie spożywaj wysokocukrowych owoców typu winogrono. 15. Obserwuj się i dowiaduj wiedzy. Koryguj potem swoje zachowania. Zapraszam: https://forum.abczdrowie.pl/forum-zywienie-i-fitness/1876110,system-zywienia-jako-profilaktyka-chorob-cywilizacyjnych?e3a7793e48db9ae4c2b8c88c838e5970#lastpost
  3. Przede wszystkim podejmij wyzwanie trwające najlepiej 90 dni bez żadnych odstępstw. 1. Wyrzuć z diety całkowicie cukier i wszystkie naturalne i syntetyczne substancje słodzące. Nie spożywaj żadnego cukru, białego, nierafinowanego, kokosowego, brzozowego, daktylowego, syropu a agawy i klonowego, żadnego rodzaju miodu. Spokojnie, nie umrzesz jak przynajmniej na 90 dni przestaniesz to spożywać. Oczywiście mam na myśli jako dodatek i ten znajdujący się w napojach i wypiekach oraz słodyczach itp. 2. Wyrzuć z diety całkowicie białą rafinowaną mąkę, lepsza jest razowa i orkiszowa oraz graham, ale z nich również zalecam Ci zrezygnować. Jeżeli chcesz jadać pieczywo to tylko jako dodatek i żytnie na zakwasie, bez drożdży i cukru oraz innych słodów. Na rynku jest taki chleb firmy " Oskroba". Jednak najlepiej jakbyś zrezygnowała całkowicie na czas wyzwania z pieczywa i wypieków, daje to piorunujące efekty. Również nie spożywaj makaronów. 3. Warzywa i owoce w stosunku 3:1, ostrożnie z ziemniakami które zawierają dużo skrobi, je jedz tylko przed treningiem. Ostrożnie z bananami które zawierają i dużo cukru i skrobi. Nie spożywaj owoców typu winogrono. Nie jedz suszonych owoców. 4. Nie spożywaj białego ryżu i białej soli, zastąp ją himalajską lub morską. 5. Ustabilizuj sen i jak najwięcej się ruszaj. Zapraszam: https://forum.abczdrowie.pl/forum-zywienie-i-fitness/1876110,system-zywienia-jako-profilaktyka-chorob-cywilizacyjnych?e3a7793e48db9ae4c2b8c88c838e5970#lastpost
  4. Przede wszystkim podejmij wyzwanie trwające najlepiej 90 dni bez żadnych odstępstw. 1. Wyrzuć z diety całkowicie cukier i wszystkie naturalne i syntetyczne substancje słodzące. Nie spożywaj żadnego cukru, białego, nierafinowanego, kokosowego, brzozowego, daktylowego, syropu a agawy i klonowego, żadnego rodzaju miodu. Spokojnie, nie umrzesz jak przynajmniej na 90 dni przestaniesz to spożywać. Oczywiście mam na myśli jako dodatek i ten znajdujący się w napojach i wypiekach oraz słodyczach itp. 2. Wyrzuć z diety całkowicie białą rafinowaną mąkę, lepsza jest razowa i orkiszowa oraz graham, ale z nich również zalecam Ci zrezygnować. Jeżeli chcesz jadać pieczywo to tylko jako dodatek i żytnie na zakwasie, bez drożdży i cukru oraz innych słodów. Na rynku jest taki chleb firmy " Oskroba". Jednak najlepiej jakbyś zrezygnowała całkowicie na czas wyzwania z pieczywa i wypieków, daje to piorunujące efekty. Również nie spożywaj makaronów. 3. Warzywa i owoce w stosunku 3:1, ostrożnie z ziemniakami które zawierają dużo skrobi, je jedz tylko przed treningiem. Ostrożnie z bananami które zawierają i dużo cukru i skrobi. Nie spożywaj owoców typu winogrono. Nie jedz suszonych owoców. 4. Nie spożywaj białego ryżu i białej soli, zastąp ją himalajską lub morską. 5. Ustabilizuj sen i jak najwięcej się ruszaj. Zapraszam: https://forum.abczdrowie.pl/forum-zywienie-i-fitness/1876110,system-zywienia-jako-profilaktyka-chorob-cywilizacyjnych?e3a7793e48db9ae4c2b8c88c838e5970#lastpost
  5. Co z Wami ? ! Cały czas ktoś zakłady nowy temat jak schudnąć, jak stracić zbędne kilogramy, jak lepiej wyglądać, ale nikt nie weźmie udziału w poważnej dyskusji na temat. Napisze może jaka jest moja dotychczasowa wiedza na ten temat. Będę sukcesywnie dodawał kolejne informacje. 1. Liczba spożywanych posiłków w ciągu dnia: Na większości portali internetowych i nie tylko istnieją zalecenia do spożywania 5 posiłków czy nawet 6 co 3 godziny. Ma to przyspieszyć metabolizm i pozwolić uniknąć nadmiernego wydzielania insuliny przez trzustkę potrzebną do zmniejszenia ilości glukozy we krwi. Otóż jeśli chodzi o metabolizm co z tego czytałem wynika, że nie ma jednoznacznych badań naukowych potwierdzających ten pogląd jakoby spożywania posiłków co 3 godziny przyspieszało metabolizm. Wiele osób ze względu na tryb życia ma problemy z prowadzeniem takiej diety. Kolejna sprawa to taka, że posiłek w zależności od jego rodzaju różnie się trawią, dlatego spożywaj posiłki w tak krótkim czasie możemy wprowadzać do układu pokarmowego nowy posiłek zanim stary zdąży się strawić. Tak częste spożywanie posiłków powoduje, że należy podporządkować się diecie, a nie o to w tym chodzi. Ciężko jest się również nasycić takim posiłkiem. Spożywanie trzech głównych posiłków pozwala zaspokoić głód, a dłuższy odstęp pomiędzy posiłkami może wyłączyć ośrodek głodu. Tak więc spożywanie śniadania i obiadu oraz kolacji, lub nawet śniadania i obiadokolacji może być znacznie korzystniejszym rozwiązaniem niż mityczne 5 co 3 godziny.
  6. Wyrzuć z diety, albo przynajmniej ogranicz: 1. Cukier i naturalne oraz syntetyczne substancje słodzące. 2. Mąkę i dania mączne jak pieczywo i makaron. Jeśli już chcesz je spożywać to postaraj się wyrzucić z diety białą mąkę oczyszczoną, a makaron jedz razowy. Chleb jadaj tylko żytni na zakwasie bez cukru i drożdży typu " Oskroba ". 3. Zboża, a przynajmniej biały ryż, którego nie należy używać. 4. Ogranicz warzywa i owoce skrobiowe jak ziemniaki i banany. 5. Ogranicz spożycie wysokocukrowych owoców jak winogrona. 6. Spożywaj warzywa i owoce w stosunku 3:1. Ostrożnie ze strączkowymi. 7. Pij tylko wodę wysokozmineralizowaną typu: " Muszynianka ", jeśli pijesz kawę i herbatę to tylko sam napar. 8. Nie spożywaj nic najlepiej na cztery godziny przed snem. 9. Ograniczyć sól w diecie i postaraj się zastąpić ją himalajską czy morską. 10. Ustabilizuj sen i dużo się ruszaj.
  7. Dość mało napisałaś. Stosowałaś różne diety. Jakie i i jak długo? Co potem? Jeśli stosował dietę ubogo energetyczną, a zaraz potem jadłaś jak chciałaś to nie ma co się dziwić. Nie wiem co stosowałaś, ale dam Ci ado których się dostosujesz lub nie. Możesz do niektórych, możesz to skorygować wedle własnego uznania. Nie jestem specjalistą, sam mam problemy z wagą, ale i tak już dużo straciłem. Moja wiedza to mieszanina, często nieuporządkowana wiedzy z książek popularnonaukowych, czasopism, portali internetowych, tak na marginesie polecam Ci z całego serca z tych wszystkich źródeł wiedzy od której prawie oszalałem : ), dwa takie NAPRAWDĘ DOBRE pozycje, 1) O czym Ci lekarze nie powiedzą - miesięcznik na brytyjskiej licencji ukazujący się w Polsce od 2013 roku, nie wszystkie numery mają w archiwum, ale na szczęście istnieje możliwość zakupu numeru w formie elektronicznej, drugi magazyn to dwumiesięcznik " Holistic Helath, wydawany przez tą samą firmę. Te czasopisma piszą o diecie, sporcie, śnie itp. Kup sobie aktualne numery na próbę, są po 12 zł, znakomita skondensowana dawka wiedzy. Na minimum 30 dni, a najlepiej 90 bez żadnych odstępstw zastosuj się do owych zaleceń, jeśli nie pomoże, to najprawdopodobniej będzie potrzebny specjalista. Podkreślam, że nie wypisuję punktów takich sobie. Są to według mnie najistotniejsze kwestie, które mogą pomóc bez liczenia kalorii, co ma wiele wad. Są to zalecenia dla osoby zdrowej. Jeżeli masz jakieś choroby to przeanalizuj to pod tym kątem. Zalecenia: 1. Z wypijanych płynów pij tylko wodę wysokozmineralizowaną typu " muszynianka ". Nawodni Cię. Ma sporo magnezu i wapnia. Jest smaczna. Jeżeli chcesz pić kawę i herbatę to tylko sam napar. 2. Z nabiału spożywaj tylko jogurt składający się z MLEKA, a nie z " mleka w proszku ", mający w składzie ŻYWE kultury bakterii, a nie " kultury bakterii ", bo wcale nie muszą być żywe. Jedz kiszonki jak ogórki i kapustę, najlepiej sama przygotuj. Poprawi to Twoją florę bakteryjno - jelitową, co ma ogromne znaczenie na wchłanialność składników odżywczych i prawidłową pracę układu pokarmowego. Nie pij mleka. 3. Jedz dużo warzyw i owoców, jednak staraj się trzymać proporcje warzyw do owoców 3:1, ostrożnie ze strączkowymi jak fasola i skrobiowymi te wypadają z tego stosunku, ale możesz je spożywać, tylko w mniejszej ilości, chyba, że podkręcasz trening, wtedy możesz spożywać ich więcej. Uważaj również na owoce wysokocukrowe jak winogrono, czy banany. Winogrono najlepiej nie spożywaj przez ten czas, a banany tylko gdy prowadzisz bardzo aktywny tryb życia. 4. Nie pij alkoholu. 5. Całkowicie wyrzuć z diety cukier i słodziki. Wszystkie substancje słodzące. Zero. Jak będziesz mieć problemy z doborem produktu to spożywać tylko te produkty z cukrem które posiadają go w składzie w celach konserwujących w ilości ok. 1 gram na 100 gramów. 6. Najlepiej całkowicie wyrzuć z diety mąkę i wyroby mączne, a przynajmniej białą mąkę i i jeśli chodzi o pieczywo to zastąp je pieczywo białe na pieczywo żytnie na zakwasie, bez drożdży i bez cukru jak chleb firmy Oskroba żytni. Jeżeli makaron to tylko razowe, ale podkreślam, najlepiej jakbyś wyrzuciła całkowicie mąkę z diety. 7. Zero białej mąki, zero cukru, najlepiej na czas diety nie spożywaj soków, zero mleka, ewentualnie prawdziwy kefir, zero białych wypieków, zero wyrobów cukierniczych i pół cukierniczych, zero białego pieczywa, zero białego makaronu, zero białego ryżu, zero białej soli w dodawaniu do pokarmów, zastąp ją himalajską czy morską. 8. Czytaj etykiety, wyrzuć, lub przynajmniej ogranicz chemię. 9. Ustabilizuj sen. 10. Staraj się jak najwięcej ruszać. Być może napisałem to trochę chaotycznie, jednak mam nadzieję, ze Ci pomogłem. Przy okazji zachęcam do wzięcie udziału w dyskusji. https://forum.abczdrowie.pl/forum-zywienie-i-fitness/1876110,system-zywienia-jako-profilaktyka-chorob-cywilizacyjnych
  8. Witam Wszystkich! Chciałbym poprosić Was o to abyście wzięli udział w dyskusji na temat najlepszego możliwego systemu żywienia jako najlepszej formy profilaktyki chorób cywilizacyjnych jakich wiele. Temat ten dotyczy jak wspomniałem systemu żywienia, nie diety. Dlaczego to rozróżniam? Otóż przyjęło się nazywać dietą sposób na osiągnięcie utraty kilogramów. Chciałbym abyśmy spróbowali ustalić jaki jest najlepszy system żywienia, a więc zbiór zaleceń jakimi powinniśmy się kierować aby uniknąć bardzo wielu poważnych chorób. Taki system dotyczyłby kwestii eliminacji szkodliwych produktów, kategoryzowania produktów pod względem zalecenia częstotliwości spożywania pokarmu itp. Istnieje wiele systemów. Popularne są systemy wzajemnie się wykluczające jak Paleo i Wege. Istnieją systemy " RAW ", a więc spożywania surowizny. Są poruszane tematy diety bezglutenowej " GlutenFREE ", czy z eliminacją laktozy. Podyskutujmy i postarajmy się na podstawie posiadanej wiedzy wybrać najlepszy system żywienia dla ogółu populacji zdrowych osób. Zapraszam do dyskusji zwolenników nurtu Paleo jak i Weganów. Porozmawiajmy o produktach " RAW ", a także o glutenie i laktozie. Rozbijmy temat dietetyki !
  9. Dzięki za odzew. Jednak napiszę tak...Warzywa są z pewnością zdrowe, jednak kwestią dyskusyjną jest to ile należy ich spożywać, jakich i czy a jeśli to jaką obróbkę termiczną stosować. Mięso wydaje się być potrzebne w diecie, ale ile go spożywać, to są różne szkoły, również ryby. Bardzo zdrowe są jaja. Napisałeś o tłuszczu. Również różne są szkoły, można opierać swoją dietę na tłuszczu. Z cukrem się zgodzę, ale już się za to nie zgodzę co do owoców. Owoce należy ograniczać i trzymać umowny stosunek warzyw do owoców 3:1, gdzie z tego stosunku wypadają warzywa i owoce wysokoskrobiowe, ale z nich nie należy rezygnować. Również ostrożnie z owocami wysokocukrowymi, jednak to tez zależy od aktywności człowieka. Owoce posiadają fruktozę która przyczynia się do cukrzycy, stłuszczenia wątroby, otyłości, jednak mówimy o czystej fruktozie której nigdy nie powinniśmy używać. Fruktoza w owocach występuje obok witamin, minerałów, enzymów, błonnika oraz innych dobroczynnych związków. Błonnik ważny, ale nim również należy uważać, ponieważ blokuje wchłanianie minerałów. No słuchaj nabiał i czekolada w alergie. To istotne co piszesz, ale to samo można byłoby napisać o glutenie. Nietolerancje na wszystko można uzyskać jeżeli z tym przesadzamy. Co do atopowego zapalenia skóry to poradzę Ci aby usunąć albo ograniczyć w diecie właśnie nabiał, ale również gluten, kukurydzy, soi i rzepaku używać tylko bio bo tą rośliny prawie w całości modyfikowane, jaja tylko ekologiczne tak jak ryby i mięso ekologiczne lub dzikie. Całkowicie wyrzucić cukier w diecie i nie bawić się w żadne ksylitole, erytrotyle, cukry kokosowe i inne miody i syropy klonowe, które używaj tylko sporadycznie lub w chorobie, czy kosmetyce. Wiesz mnie wszystko interesuje. Kwestia orzechów arachidowych, niezwykle kontrowersyjna jak i roślin strączkowych, tak na marginesie muszę zrzucić kilka kilogramów dlatego z makaronów zrezygnuje, ale dobrze że napisałeś o pełnoziarnistych, ponieważ białą mąkę trzeba wyrzucić z diety. Widzisz to jest mały procent interesujących mnie kwestie. Interesują mnie również głodówki i posty, w które się na krótko " bawiłem ", ale odpuszczam do do czasu, aż będę mógł sobie pozwolić na profesjonalny post czy głodówkę. Mam na myśli głodówki i posty lecznicze i regeneracyjne, a nie głodzenie się.
  10. Chciałbym się żyć zdrowo jak to tylko jest możliwe, a bez właściwego sposobu odżywiania nie jest to możliwe. Dużo czytam, ale to nie jest tak, że we wszystko wierzę, ponieważ informacje się często wykluczają. Korzystam z różnych portali, ale przeczytałem i czytam dalej książki na ten temat. Poza tym czytam dwa bardzo dobre magazyny " O czym Ci lekarze nie powiedzą " i " Holistic Health", czasami sięgam po Food forum, więc to nie jest tak, że korzystam z jednego ideologicznego zródła. No właśnie nie można wszystkiego na raz stosować, ja właśnie nie chciałbym się podejmować każdego systemu, bo to bez sensu, chciałbym znaleźć ten właściwy. Jeśli chodzi o proporcje kwasów tłuszczów to jest to bardzo ważne, coraz więcej się o tym mówi. Niewłaściwa proporcja może doprowadzać do stanów zapalnych, a ja ciągle choruję. Olej lniany ma znacznie więcej z tego co wiem omega 3 a z tym również nie można przesadzać ponieważ ważna jest proporcja. Zresztą to ile tego potrzebujemy to tez kwestia dyskusyjna. Chciałbym się odżywiać zdrowo, ale tez pomagać innym. Cały czas widzę, jakie ludzie maja problemy. Ktoś z bliskich mi osób ma bardzo poważne problemy żołądkowe, inna osoba ma problemy z zaparciami, inna z nadwagą, jeszcze inna jest ciągle rozdrażniona itp. itd. Jeżeli mógłbym pomóc tym osobą i im doradzić to czemu miałbym tego nie zrobić. Przecież dużo o tym czytam dla siebie, ponieważ zmusza mnie sytuacja, ale to również mnie życiowo interesuje, a ja chciałbym dać coś światu od siebie, więc myślę, że w takich poradach zdrowotnych mógłbym pomagać innym. Oczywiście mówię bardziej o nakierowaniu, a nie proponowaniu niebezpiecznych działań. To jest jednak inny temat, związany jest on z ciągłymi myślami co mógłbym robić w życiu, Niemniej to co mnie męczy najbardziej to właśnie tyle informacji które nie pozwalają mi posiadać uporządkowanej wiedzy. Im więcej się interesuje tym mniej wiem, bo wiadomo jak to jest gdy ktoś wchodzi głębiej w temat.
  11. Powinnaś przede wszystkim pójść do lekarza i przedstawić mu swoją sytuację. Powiedzieć o złym stanie psychicznym oraz o niespodziewanym spadku wagi. Lekarz powinien po rozmowie z Tobą ocenić czy należy Cię skierować do lekarza specjalisty w zależności od decyzji od zdrowia psychicznego i/lub fizycznego, jeżeli czujesz że już go potrzebujesz to możesz o takie skierowanie poprosić lub pójść prywatnie. Co ważne powinien wykonać podstawowe badania. Powinien zlecić ogólne badania krwi i moczu, jeśli tego nie zrobi to poproś o nie. Pójście do lekarza już będzie ogromnym krokiem, a wynik badania na który się czeka dzień lub dwa dużo powiem Ci o stanie Twojego zdrowia z biologicznego punktu widzenia. Oczywiście nie interpretuj wyników sama, tylko udaj się ponownie na konsultację. Później podejmij kolejne kroki. W zależności od decyzji lekarza kieruj się jego wskazówkami lub udaj się prywatnie do dietetyka. Chodziłaś do pracy? Czyli już nie chodzisz? Musisz prowadzić usystematyzowany tryb życia. Jeżeli już nie pracujesz to podejmij jakąś pracę i podchodź poważnie do swoich obowiązków. Musisz posiadać obowiązki i je realizować. Musisz mieć poczucie że robić coś pożytecznego, jak choćby miła obsługa klienta i doradztwo. Paraliż senny to normalny fizjologiczny stan, niektórzy go nigdy nie doświadczyli, a niektórzy mają go cały czas i to w sposób mocno odczuwalny. Skąd wiesz, że chłopak ma Ciebie dosyć? Porozmawiaj z nim o tym problemie. Razem znajdźcie rozwiązanie. Pójdź trenować do klubu sportowego, gdzie są inni ludzie. Ja od wielu lat szukam hobby i dalej nie wiem czy znalazłem. Rób różne rzeczy spontanicznie. Pójdź do kina, do kawiarni, kup sobie coś co sprawi, ze możesz poczuć się lepiej. Jeżeli masz pieniądze to udaj się do spa, albo chociaż do kosmetyczki. Jesteś wyjątkowa, dlatego musisz się szanować i robić wszystko co pozwoli Ci czuć się szczęśliwą, nie żałuj na siebie pieniędzy.
  12. Witaj, twój stan może być spowodowany różnymi czynnikami. Trudno to ustalić jedynie na podstawie informacji jakimi się podzieliłaś. Wydaje mi się, że możesz mieć depresję. Depresja to bardzo poważna sprawa, może być spowodowana wieloma różnymi czynnikami. Napisałaś, że miewasz skurcze, a także że jesteś bardzo wychudzona. Osoba zdrowa nie może tyle ważyć przy takim wzroście. Czy stosowałaś niskoenergetyczną dietę ? Jeśli tak to mogłaś i prawdopodobnie nabawiłaś się niedoborów. Musisz podejść do sprawy całościowo, pamiętaj że to jak się czujesz w dużej mierze zależy od stanu Twojego zdrowia fizyczne, Twoje ciała, dlatego jeżeli chcesz sobie pomóc, a chcesz bo inaczej nie prosiłabyś o radę to zastosuj się, albo przynajmniej zadbaj bardziej o: 1. Sen - Postaraj się przespać całą noc, ustabilizuj moment w którym idziesz spać i wstajesz. Nie siedź nocami przed komputerem i telewizorem oraz nie używaj komórki ponieważ emitują światło które zaburza rytm organizmu. Poczytaj coś lekkiego przed snem. 2. Nawadniaj się wodą wysokozmineralizowaną typu " muszynianka". 3. Wyrzuć z diety śmieci a więc - chipsy, sklepowe słodycze i wypieki, żywność z listą składników "E". 4. Uprawiaj lekki sport typu biegi i marszobiegi. 5. Nie używaj stymulantów typu kawa i narkotyków. 6. Oglądaj filmy, słuchaj muzyki, czytaj książki. 7. Poszukuj swojej pasji. 8. Prowadź aktywne życie społeczne, spotykaj się z rodziną, ze znajomymi, wchodź w interakcję z innymi ludźmi, ze sprzedawcami w sklepie. 9. Odżywiaj się możliwie bogato, ale naturalnie. Przez 30 dni nie głodź się. Spożywaj warzywa i owoce oraz orzechy, dobre ekologiczne jajka, pobaw się w kulinaria. 10. Wyjedz z chłopakiem na wakacje.
  13. Witam wszystkich serdecznie! Jest to mój pierwszy wpis na forum w życiu, a z samych forów korzystam już od wielu lat. Zdecydowałem się na poproszenie Was o pomoc ponieważ z powodu, jakby to nazwać - chaosu informacyjnego i nadmiaru wiedzy nie jestem w stanie realizować celów, a dokładniej i głównie chodzi mi o poprawę stanu swojego zdrowia. Nie jestem osobą na nic poważnie chorującą, jednak od dziecka coś mi dolegało. W dzieciństwie cierpiałem na bardzo częste i silne bóle głowy, miałem w życiu poważne problemy skórne, miałem problemy z wagą, często się przeziębiam dlatego od zawsze temat zdrowia był mi bliski. Często odwiedzałem lekarzy i specjalistów, bardzo dużo czytałem artykułów w prasie tradycyjnej i internetowej, a także fora. Dalej to robię. Jakiś czas temu uświadomiłem sobie, po lekturze różnych portali o tematyce żywienia, że muszę poprawić m.in. swoją dietę. Gdy wczytywałem się w temat uświadomiłem sobie jak skomplikowany jest temat żywienia. Alergie i nietolerancje pokarmowe, stosunek kwasów tłuszczowych omega 3 do 6, probiotykoterapia, obróbka termiczna żywności i jej wpływ na enzymy i składniki witaminowo - minerałowe, jakość białka w danych produktach. Kwestia ziół, alkoholu, stymulantów typu kawa, suplementów diety i ich wpływ na organizm. Często wykluczające się systemy żywieniowe które mają za sobą badania, a które się często wykluczają. Zainteresowałem się naturopatią. Holistycznym podejściem do człowieka. Sen, ziołolecznictwo, dietoterapia, posty i głodówki lecznicze, aktywność ruchowa, emocje. To wszystko to raptem mały procent tematów które mnie interesują i które ciągle zgłębiam. Cały czas o tym czytam. Przez to że korzystałem z tak wielu źródeł naprawdę dobrych, ale których idee są różne, całkowicie się pogubiłem. Nie wiem jak mam się odżywiać, jak uprawiać sport, czy stosować suplementy, a jeśli tak to jakie i jak. Mam już ogromną ogólną wiedzę o medycynie holistycznej, ale przez to, że temat zdrowia jest tak bogaty i skomplikowany nie wiem jak mam żyć aby żyć zdrowo. Tak bym przestał się wiecznie przeziębiać, zbić wagę, ale nie nabawić się niedoborów, nie zakłócić równowagi hormonalnej, a to jest bardzo łatwo zrobić, poprawić stan skóry i być bardziej " żywy " na co dzień bez kawy. Proszę bardzo Was o pomoc bo nie wiem zupełnie co mam zrobić by być osobą taką jaką bym chciał być, a więc zdrową i szczęśliwą. Dodam, że zastanawiam się nad tym aby zająć się tym zawodowo, albo przynajmniej pomagać innym ludziom. Jednak abym mógł to robić to również muszę mieć tą wiedzę uporządkowaną. Dziękuję wszystkim za pomoc i jeśli ktoś ma jakiś problem zdrowotny to proszę o kontakt, nie gwarantuję, że pomogę, ale mogę nakierować. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...