Skocz do zawartości
Forum

28maria

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    UK

Osiągnięcia 28maria

0

Reputacja

  1. Witam Mam takie pytanie.......Mialam ostatnia miesiaczke 29.10.11. w grudniu zrobilam test wyszedl pozytywny a 29.12.11 bylam w 7 tyg ciazy! Kiedy doszlo do zaplodnienia ?
  2. Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.... Wczoraj moj tato napisal do mnie smieszna wiadomosc ze jesli one nie przyjada i nie beda chodzic tu do szkoly to jesli ja przyjade do Polski,mam nie wchodzic na swoja ulice,bo nie chce mnie znac! Meczy mnie rannymi smsa-mi,codziennie...proszac i zebym wybaczyla,bo to sa moje siostry i jesli on zamknie oczy to bede miala moje siostry zawsze ,a takto one beda miec rok do tylu ze szkola,i bede bez rodziny. Dzis mojego syna sie pytalam co zrobic,wiem ma 7 lat zaledwie ale slyszal moje klotnie z nimi,oraz podsluchal rozmowe jak rozmawialam z ojcem dziecka,powiedzial mi Mamo zobacz jest wiecej pieniedzy i babcia ma racje zeby ich nie brac. Mam zaledwie 2 dni ,bo na sobote maja bilety,aby tu przyleciec. I szczerze mam mieszane uczucia.... pozdrawiam was i jeszcze raz dziekuje
  3. A co mam z facetem zrobic,jesli spodziewam sie drugiego dziecka...Powiem szczerze ze mam dosc juz tego tematu...Nocami nie spie,krew leci mi z nosa,czuje sie dziwnie...boje sie o dzidzie...ale ciagle mnie zatruwaja tym wszystkim...pozdrawiam
  4. Przede wszystkim dziekuje za odpowiedzi,przepraszam rowniez,ze nie pisze poprawinie,ale nie mam polskich liter...bo mam angielski windows. Wczoraj zablokowalam na gg cala 3eczke -2 siostry i tate.Pod wieczor napisal mi tata tak,zebym zapomniala o rodzinie,ze bede kiedys ja potrzebowac pomocy,i zegnaj coreczko. Dzis od rana tata zaczal pisac mi smsy,ze w kwietniu przyleci i je zabierze na nowy domek,w Anglii,zebym przemyslala o wszystkim i naprawde dala im szanse,ze one beda juz normalne. Krotko mowiac od tyg albo mnie potepiaja,ze to moja wina,albo przepraszaja,Jak pisze ze mam dosc tych glowniar to On,ze one beda juz inne! Dodam jeszcze ze ja w swoim zyciu nie mam ojca,mianowicie zawsze bylam przez z niego wyzywana,nigdy nie bronil mnie,Jak dowiedzial sie ze mialam swoj pierwszy raz,zbronil wtedy mojemu ex przychodzic do mnie a ja bylam kurwa i dziwka.Jak jedna z siostr lezala z swoim chlopakiem na lozku i sie przytulali on ich zabral do pokoju i tlumaczyl o sexie. Jak sie dowiedzial o najmlodszej i partnerze ode mnie to On pedofil a ona ta poszkodowana,jak mu pokazalam ostatnie co mi napisala Ona" Jak nie ja to bylaby inna" On powiedzial ze jestem smieszna. Powaznie jestem ta sytuacja zmieszana raz mi sumienie podpowiada one nie beda miec szkoly jak znajda tam teraz szkole,a po jakiejs chwil sumienie podopowiada mi ze niech cierpia tak ja. Nie moge spac,ciagle mam to w glowie,zle sie czuje naprawde az boje sie o dziecko w brzuszku. Pozdrawiam Was i dziekuje naprawde za odpowiedzi.!!
  5. Wiec wczoraj piszac z tata uslyszalam od niego ze przeze mnie moje siostry nie beda miec wyksztalcenia,ale do cholery skad ja moglam wiedziec,ze moja siostra i moj partner beda miec romans? Moja siostra napisalam mi rowniez,ze powinnam popatrzec na tate bo on sie denerwuje,ze to byla przyszlosc i ciagle do niej wracam. Do jasnej ciasnej dla mnie przy przyszlosc czy nie ale to mnie boli i oni nic nie rozumieja,jeszcze piszac ze tata szybciej dojedzie i je zabierze na nowe mieszkanie tu w Anglii. Jeszcze mi napisala siostra,jak nie ona to bylby inna(Szok) Dziekuje wam za odpowiedzi,Powiem tak troche jest mi zle,ze one nie beda miec przyszlosci bo teraz jak znajda szkole w Polsce (nie bylo ich tam 6 miechow) ale z drugiej strony patrze na siebie na synka i nowe dziecko! Dlaczego my dziewczyny musimy tak cierpiec.? Czemu przewaznie faceci zadaja bol taki ogromny? Swietej pamieci moja mama zawsze mowila "Szanuj sie bo nikt Cie nie uszanuje "oraz "Jesli suka nie da pies nie ruszy" oraz " Z rodzina sie dobrze wychodzi na zdjeciach" 3 powiedzenia ktore sa prawdziwe..... Tata i moje siostry nie rozumieja jednego jak mnie zranily......taty powiedzenie One Ci jeszcze pomoga nie raz,chyba rozwalic rodzine bardziej! Sadze ze Ona dalej chce tu przyjechac nie bo szkola,tylko zeby to wszystko ucichlo i dalej bedzie zaczynac swoje gireki!
  6. Komercha dziekuje za odpowiedz oraz wszystkim :) Ale jedno mnie trapi,ze mimo tego ze Tacie powiedzialam o tym wszystkim,on powiedzial ,ze przeze mnie moje siostry nie beda miec wykrztalcenia ale czym ja zawinilam,tym ze chcialam im pomoc,ale zostalam zdradzona przez nia i jego.Jestem w ciazy w 14 tyg i nie chce ciagle chodzic po domu swoim znerwicowana,bo przyznam,ze jak ona tu mieszkala,o wszystko podejrzewalam ich,i ciagle robilam klotnie. Szczerze mowic nie ma ich zaledwie tydzien a ja naprawde odpoczywam,i mam w dupie czy one znajda tam szkole czy nie mogly myslec obie a szczegolnie najmlodsza. Nawet nie wiedzialam czym Ona sie kierowala,mowiac jak Ja urodze my mozemy sie dalej spotykac....On usiadl ze mna i rozmawial i przyzekl na dziecko jedno i drugie ,ze ona to zaczela. Po za tym nawet moj syn 7 letni powiedzial,ze jak ja chodzilam do pracy moja najmlodsza siedziala tam gdzie mo facet i spedzala z moim synem czas,a jak Ja przestalam chodzic do pracy,poniewaz mam rwe kulszowa i jestem aktualnie na zwolnieniu Ona siedziala w swoim pokoju,oraz nawet syn powiedzial ze on nie chce ich tutaj bo byly ciagle klotnie...
  7. A powinnam zrobic tak zeby ona znowu tu przyjechala? I zyla ze mna?
  8. Witam Jestem tu nowa i naprawde potrzebuje pomocy! Wiec opisze moja sytuacje od poczatku! Rok 2009 pojechalam z dzieckiem i ojcem dziecka do Polski na swieta,wszystko pieknie i cudownie ale nie sadzialam ze od tego wyjazdu cos sie zmieni! Ona moja siostra wtedy 14 lat zaczela sie przytulac do mojego P na sywlestra. Rok pozniej wakacje przyjechaly do mnie bo mam 2 siostry. Ja pracujac na noc wykorzystala to.Przychodzila do niego do pokoju abby zobaczyc jak gra zaczeli rozmawiac o mojej i jej mamie,potem ich wyjazd do Polski i zaczeli pisac ze soba niby nic szczegolnego ale juz mi mowili ludzie uwazaj na nia! Rok pozniej P pojechal do Polski chcial odwiedziec moja mame na cmenatrzu ale nie wiedzial gdzie lezy wiec Ona wymknela sie z domu bo tata juz wiedzial co ja podejrzewam ale i tak pojechala,potem po rekolekcjach jej sie spotykali 2 razy. dowiedzialam sie to wszystko z pamietnika jego bo roszyfrowalam haslo wiem nie powinnam ale intuicja mi podpowidala .Ona zaczela mnie tego roku prosic zeby przyjechac tu do Angli bo chce tu na nowo zyc ja nic nie wiedzac o kwietniu o ich spotkaniach pozwolilam. Przyjechaly ja dalej pracujac na noc! I ta feralna noc moja mama w pracy mi sie ujawinla przed oczami i powiedziala jedz do domu,zwolnilam sie przyjechalam ,otwierajac drzwi uslyszalam ze w moim pokoju ktos szybko biegnie na balkon,wchodze do pokoju i widze jak P lezy w lozku a na balkonie ktos placze wchodze i oczom nie wierze moja siostra gola. Po caly zdarzeniu P uderzylam ja tez druga siostra mnie prosila zebym nie mowila tacie o tym zdarzeniu,krylam jak cholera,po 2 tyg gdzie mnie moja moja siostra przepraszala itd napisala do P karteczke"wzielam jedna fajke oddam jak bede miec kocham cie" szok mnie ogarnol. Zaszalam z nim w ciaze,decyzja byla ze usune bo jak moge byc z takim facetem ten zaczol ze mna rozmawiac,zeby tego nie robila ze przeprasza,ze nie chcial mi tego robic,ze dziekuje Bogu ze przyszlam! Nowy Rok czekajac z uteskniemiem kiedy one pojda do Polski na ferie,pojechaly zaczelam z nim gadac powiedzialam albo mi to wszystko wytlumaczysz albo zegnam P zaczol mi opowiadac,ze to ona pierwsza zaczela,ze on glupi poszedl na to,ze ona sie w nim zakochala,ze miala plan,ze jak tata dojedzie do nich to ona bedzie sie potajemnie spotykac z nim,On powiedzial jej ze absolutnie nie bo ja z jednym dzieckiem i teraz w sierpniu jak przyjdzie na swiat nowa dzidzia ze nie ma mozliwosc,Ona,ze ten nowy jej chlopak to byla przykrywka zebym ja zapomniala o tym ze Ona z P.On opowiedzial mi cale zdarzenia,ze Ona zdjela wtedy ta bluzke i ze tak sie zaczelo. Po 4 dniach napisalam do taty i wszystko opowiedzialam,Ona powiedziala tacie ze P chcial ja zgwlacic,ze zadnych spotkan z nim nie miala,ze nie kocha go.Tata do mnie zebym oprawila go w obrazek i powiesila na scianie,i ze przeze mnie one teraz nie beda miec szkol bo nie pozwalam wracac.Opowiadam mu ze ja sie zle czuje ze widzialam karteczki jak ona pisze o nim w pamietniku itd ale on zwala na mnie ze teraz one zostana po podstawowce. Prosze co mam zrobic? czy powinnam jej pozwolic wrocic? Dodam ze P powiedzial mi ze jesli ona sie nie przyznaje ze ona tez udzial brala to on jej nie chce widziec tutaj! Ze wie ze zle zrobil,i stalo sie i naprawde opowiedzial mi o tym wszystkim i pokazal pamietnik,zebym zobaczyla jaka tez mam siostre. Prosze o porade ....pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...