Witam.
Mam pytanie. Bardzo sie denerwuję.
Ok 04.03.2013 miałam okres i przyjełam 4 tabletki anty. Niestety złapałam paskudna grypę i zapomniałam przyjąć kilka tabletek więc zostawiłam to opakowanie i z chłopakiem sie nie zabezpieczaliśmy. Okres spóźniał się więc zrobiliśmy testy na jednym wyszła"chyba" bladziusieńka" druga kreska. Ale kiedy chcieliśmy zrobić badanie z krwi pojawiło sie krwawienie. Myślałam, że to okres, ale tak jakby go nie było plamienie jest bardzo delikatne przy czym brzuch boli. dla spokoju zrobiliśmy test z krwi i wyszlo B-hcg 7,5 a norma w lab (0-3). Czyli podwyższone. byłam dziś u gin, ale niestety mówi że za wcześnie by coś stwierdzić. Czy jezeli powtórze badanie po dwóch dniach cos się wyjasni? bardzo się stresujemy. Liczę na szybką odpowiedź,!