Skocz do zawartości
Forum

Fr 69

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Fr 69

  1. Twoje problemy są związane z zakończeniem poprzedniego związku i są to problemy natury psychologicznej. Ja miałem podobnie a teraz po kilku tzn. 9 miesiącach znajomości i zbliżeń jest wszystko ok ale w tym twoja partnerka musi ci pomóc aby była cierpliwa i wspierała cię. Różne lekarstwa jak i farmaceutyki mogą dać efekty pozytywne ale trzeba trochę czasu. To jest poważny problem ale gdy masz zwód to nie jest tak źle a każde kolejne zbliżenie powoli doprowadzi do unormowania się tejże sytuacji (powyższe powoli jest bardzo długim okresem bo o tym cały czas myślisz). Rozmawiaj o tym ze swoją partnerką a myślę, że jeżeli łączy was prawdziwe uczucie to za jakiś czas (niestety) będziecie miło wspominać miniony okres, który może okazać się próbą czy to jest zauroczenie czy też miłość.

  2. Picie piwa nie musi oznaczać, że jest się uzależnionym a dalej idąc tym krokiem alkoholikiem. Ale takie codzienne popijanie dla żony, dla rodziny może oznaczać właśnie tego typu problem i przez to powstają często kłótnie i wg pijących jest to awantura o nic - więc aby to pokazać, że tak nie jest może należy przestać pić przez kilka miesięcy aby udowodnić swoim bliskim i sobie samemu, że to nie jest żaden problem z którym dajecie sobie radę i można wykazać swoją silną wolę.

  3. Branie leków samodzielnie może być niebezpieczne - lekarz o tym powinien decydować - a odnośnie twojego wieku to była taka scena w filmie "Ranczo" - na małżeństwo nigdy nie jest za późno ale na samotność zawsze jest za wcześnie. Nieleczone nadciśnienie może prowadzić do wylewu, do zawału i nawet zgon bez względu na wiek.

  4. Ja przeżyłem coś podobnego 5lat temu. Powiem ci tak odnośnie kobiet (bez urazy pań na tym forum) - tego kwiatu pół świata bo druga połowa to mężczyźni - więc się tym nie przejmuj. Ale masz córeczkę i dla niej musisz żyć, pokazać jej, że jesteś dobrym tatą który ją kocha i porzuć wszelki myśli samobójcze bo to jest dobre wg mnie tylko dla tchórzy. Życie nie jest łatwe ale powoli sobie je na nowo ułożysz - wszystko oczywiście w swoim czasie bez pośpiechu i nie daj swojej byłej na tryumf nad tobą i twoimi słabościami.

  5. Osiągniecie orgazmu przez kobietę w trakcie stosunku dla wielu mężczyzn jest równoznaczne z powiedzeniem "dogodziłem" jej i dla niej jestem facetem, który "spełnia się" w łóżku. Dalej mężczyźni mogą się zastanawiać jak długo będziecie razem - najlepiej rozmowa długa i szczera często nie taka prosta i łatwa bo my faceci też mamy niestety swój upór na tym punkcie i kobieta mówi swoje a my i tak wiemy swoje niestety.

  6. W twoim wieku może to być zauroczenie ale tak po prostu już jest. Dzisiaj chciałaś by się związać z facetem, który jest gejem - on może i mógłby stworzyć związek z kobietą ale ciągnie wilka do lasu i po kilku lub kilkudziesięciu latach w przypadku nieporozumień rodzinnych on może związać się ponownie z mężczyzną i wówczas będzie to bolało bardziej niż teraz bo może nawet wasze dzieci dowiedzą się, że ich ojciec jest gejem i to bardzo mocno odbije się na ich życiu a ty możesz sobie wówczas nie poradzić.

  7. Samobójstwo jest dobre tylko dla tchórzy bo życie jest to wielki dar od Boga aby w tak głupi sposób je stracić. Żona cię zdradziła, nie możesz i nie potrafisz jej tego wybaczyć to nie ma sensu być w takim związku i rozwód a dalej szukać nowej partnerki i postaraj się być wesołym i szczęśliwym facetem ale z kimś kogo będziesz mógł przytulić przed snem i rano szepnąć kilka miłych i ciepłych słów.

  8. Żałoba a poznanie kogoś w tym okresie to 2 różne sprawy. Nikt nie musi być "skazany" na samotność po śmierci współmałżonka a przecież miłość przychodzi nagle a nie dopiero po roku, a poza tym chcemy być z kimś kto pomoże przetrwać ten trudny okres po stracie swojej połówki. Uważam, że należy o tym rozmawiać z rodzicem i ich nowymi partnerami i dalej obserwować jakimi osobami są bo mogą być to nasi przyjaciele zaś okres żałoby nie musi oznaczać "umartwiania się".

  9. Na obgadywanie nic nie poradzisz, na głośne imprezy po 22.00 może powinnaś reagować powiadamiając odpowiednie służby o zakłócanie ciszy nocnej. Cyganie a nawet wiele nas Polaków na sprawę do sądu pójdą ale bardzo mocno dadzą się ci "w znaki" i nim coś nawet jeżeli wskórasz to psychicznie cię to wykończą poprzez same wyzwiska i opluwanie ciebie i twojej rodziny. Jaki jest dobry wybór między złem a złem gorszym? - nigdy nie będzie pozytywny i lepiej spróbuj nie reagować na obgadywanie a jedynie tylko niektórym sąsiadom przy okazji wyjaśnić zaistniałą sytuację.

  10. Chcę ci odpowiedzieć na twoje pytanie odnośnie leczenia - jest to sprawa twojej psychiki a z twego opisu wnioskuje, że jesteś mocna psychicznie więc sama pracuj nad sobą a jeżeli będzie ci ciężko to udaj się do psychologa. Wierzę poradzisz sobie z tym problemem, trzymam za ciebie kciuki. Powodzenia.

  11. Zdajesz sobie sprawę z sytuacji która obecnie jest i to już jest pozytywne. Po przykrych przeżyciach od strony męskiej teraz odbijasz się od "dna" i na wszystko potrzeba czasu. Ja jestem facetem po 40 -e i po rozwodzie a spotkałem dziewczynę młodszą o kilka lat która straciła dziewictwo w wieku 30 lat i poczuła się wówczas upokorzona przez faceta, który nie mógł w to uwierzyć, sama mówi, że przy mnie czuje się wyluzowana i swobodnie a ja na niczego jej nie przymuszam bo nadal myślę bardzo poważnie o życiu nawet z nią więc nie wszystko u ciebie musi być jak u innych dziewczyn. Nie zwierzaj się z problemów każdemu facetowi bo mogą być nadal brutalni i sprawiać będą ci upokorzenia i ból ale nie unikaj nawiązywania kontaktów i na wszystko przyjdzie odpowiednia pora - spotkasz faceta, którego będziesz interesowała jako kobieta a nie osoba do seksu. Pracuj nad sobą aby kontakty z mężczyznami dawały ci satysfakcję a na wszystko przyjdzie właściwa pora, jesteś młodą dziewczyną przed którą całe życie. Masz obawy w tych kontaktach to traktuj mężczyzn podobnie jak koleżanki a facetom nie należy pozwalać na zbyt wiele ale my tez mamy wiele wartości tylko musisz spotkać tego właściwego.

  12. Sam może nie jesteś w stanie ocenić co jest źródłem twego zapachu, czasami ciuchy przesiąkną potem - ty nic nie czujesz ale najlepiej aby ktoś z znajomych ci pomógł to ocenić. Dbaj o higienę ciała, używaj antyprespirantów i kosmetyków, a poza tym ubieraj się lekko oczywiście w zależności od temperatury na zewnątrz. Wizyta u lekarza jak najbardziej i to chyba u dermatologa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...