Skocz do zawartości
Forum

klaudusxa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez klaudusxa

  1. masz racje ja tak samo mialam ze swoją drugą polówką. bardzo go kochalam i przezwyczailam sie do jego obecnosci bardziej niz do wlasnej matki. tez zaczął pracowac i pracowal po 14 godzin. nie wiedzialam co robic ale musialam sie z tym pogodzic a on wynagradzal mi kazda straconą chwile...i dawalam rade a teraz go niema;(

  2. ja jestem w takiej samej sytuacji; byłam z damianem 7 miesięcy -popełnił samobójstwo po czym wina poszla na mnie., nie wiedziałam co robić wszyscy dookoła mnie obwiniali-a ja byłam Bogu ducha winna. miałam wtedy 15 lat ledwo zaczęte. chciałam odebrać sobie życie bo nie radziłam sobie z tym wszystkim. po jakims czasie poznałam Marcina o 4 lata odemnie starszego dzięki niemu odzyskalam wiare w siebie i naprawde zachciało mi sie żyć. strasznie przywiazałam sie do niego. był moim całym światem. dobrze nam było ze sobą ale w obawie zeby jego nie stracic strasznie go kontrolowałam .chiciałam go tylko dla siebie. robilam mu awantury gdy chciał umówic sie z kolegami zeby sie rozerwać mimo tego ze pracował po 14 godzin. wkoncu nie wytrzyymal i mnie zostawil. strasznie mnie skrzywdzil tym. znow cierpialam po dwóch latach szczęśliwego zycia z Marcinem on nie wytrzymał poprostu. dopiero po fakcie zdałam sobie z tego sprawe. teraz zaczęłam nowe życie. jestem zz Jarkiem ale gdy słyszy jak opowiadam cos o Marcinie wpada w szał. a ja nie mogę o nim zapomnieć. Marcin odsunął sie odemnie. a chciał sie przyjażnić jest mi cięzko bo z jednej strony zależy mii na Jarku bo to naprawde fajny chłopak pokochałam go ale o Marcinie zapomnienie moge za duzżo z nim przeżyłam zeby mial mi teraz odejśc z nie pamięć może wy mi podpowiecie co mam zrobić w takiej sytuacji-była bum wdzięcznaa

  3. zielonaherbata; jak wiadomo osoby po ukończeniu 15 roku życia mogą współżyć zgodnie z prawem. nikt nie ma prawa sie juz przyczepić. jeśli się kochaja naprawde i maja zamiar być ze soba to nic a przedewszystkim nic nie moze stanąć im na przeszkodzie. tym bardziej ze w tej sutuacji wiek jest dopuszczalny. i nie chodzi tu o wiek tylko o to jak razem wyglądają. bo niekiedy wygląda to jak tata z córką... albo bratem,,,ludzie różnie moga na to patrzeć ale ADI nie przejmuj sie zdaniem innych...

  4. moim zdaniem jeśli kogos sie naprawde kocha i zależy na drugiej osobie-jest sie w stanie wybaczyć nawet zdrade,mimo tego że jest to cierpienie gdy pomysli sie że ukochana osoba oddala sie w inne ręce i wspólżyła z nią. można przez jakis czas czuc wstręt do ukochanego(ej). ale zdrada nie polega tylko na przespaniu sie z inna osobą, bo zdrady sa różne

×
×
  • Dodaj nową pozycję...