Milka1987
@panigaba czy możesz się do mnie odezwać na priv lub napisać kto Ci pomógł? Jestem spod Wrocławia, niby tutaj też mam psychiatrę ale właśnie boję się tej łatki, mieszkamy na wspólnym osiedlu, nie chcę aby mnie potem widział jak idę do warzywniaka...
Tak, w sumie ameryki nie odkryję bo chodziłam do kliniki psychiatrycznej Ginemedica koło rynku, ulica Krawiecka chyba, po prostu poczytałam na forach i w necie że tam są dobrzy lekarze i na tym się oparłam i rzeczywiście - przynajmniej pani Doktor do której ja poszłam bardzo poważnie podeszła do problemu, miałam wrażenie że poważniej niż ja sama!
Nie dawała mi od razu silnych leków, bardziej łagodne i od mniejszych dawek, choć chodziłam do niej dłużej niż myślałam na początku ale ja nie chciałam jechać na antydepresantach bo jakoś psychicznie mnie to przerażało. Pani Doktor jest ok pod względem wypisywania recept, tłumaczy dlaczego te leki a nie inne, czym się różnią, jaki składnik co daje, co "robi", bardzo mi się to podobało, że tak tłumaczy. Jest tam co najmniej kilku dobrych lekarzy, ja nawet na początku rozważałam dr Błażeja Misiaka ale jakoś głupio mi było iść do mężczyzny i chodziłam w końcu do dr Kingi Krawiec.