-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez ebabcia
-
-
Też mam problem ze skłóconą rodziną. Miesiąc temu, mojej siostrze zmarł nagle mąż, stała się bardzo impulsywna i nerwowa. Problem w tym że przez swoją wybuchowość nerwową naraziła się synowej z którą mieszka. Teraz obie nie rozmawiają ze sobą. Chciałabym sytuacje załagodzić bo mi brakuje ich obie. Zawsze przychodziły do mnie i razem piłyśmy kawkę. Teraz nie ma u mnie żadnej. Na pewno obie cierpią i przy tym i ja. Czy może ktoś doradziłby jak mogłabym obie pogodzić. Czy nie naraziłabym lub pogorszyłabym sytuacji tych dwóch kobiet?. Mam na myśli zaprosić obie na wspólną kawę?.
-
Chce tu dodać swoją opinię. Nie patrz na dom nie patrz na ziemię. Jeśli masz dokąd się wyprowadzić to zrób to czym prędzej. W moim myśleniu najważniejszy jest spokój dla Ciebie i Twoich dzieci. Resztę pokaże czas. Jeśli mąż kocha to do Ciebie dołączy. Nie patrz co robi teściowa. Sama jestem teściową i staram się jak najmniej pokazywać się synowym. Nigdy złego słowa im nie powiedziałam. Choć nie raz łzy ocierałam ukradkiem. Pomocy przy wychowaniu wnuków nigdy nie odmówiłam.
-
Dziękuje za komentarze!. Też tak myślałam że to syn powinien załatwić sprawę. Nigdy jej nie doradzałam. Obserwuje na co dzień tę rodzinę.
Pozdrawiam. -
Witam !!!
Moja sąsiadka od roku jest wdową. Kilka lat temu przeszła na emeryturę oddając całe gospodarstwo synowi. Był kawalerem, teraz ma rodzinę. Dom w którym mieszka jest piętrowy. Sąsiadka zajmuje dół czyli 2 pokoje z kuchnią. Ten sam metraż zajmuje syn z żoną i dwójką dzieci.Jej synowa to bardzo zła osoba, źle zachowuje się w stosunku do teściowej.
Ciągłe poniżanie wśród sąsiadów, na Facebooku wypisuje obraźliwe wyrażenia a ostatnio nawet publicznie wyraziła słowa, cytuje: "Mogłaby ta stara jędza zdechnąć bo mnie jest potrzebne mieszkanie". Sąsiadka nawet nie wie o tych wyrażeniach. Mnie to jednak strasznie zabolało. Tym bardziej że jej niewdzięczna synowa nie pracuje w tym gospodarstwie by się ubrudziła i by śmierdziała. .Zawodowo też nie pracuje. Całymi dniami wisi na komórce i komputerze. Ale to już jej sprawa. Natomiast całą pomoc w zagrodzie wykonuje teściowa.
Proszę Was o radę czy to zachowanie można gdzieś zgłosić.? Żal mi tej 68 letniej starszej i spracowanej pani.
trądzik młodzieńczy
w Forum Problemy skórne
Opublikowano
Moja wnuczka ma 15 lat i trądzik młodzieńczy na twarzy. Mama jej kupuje często z apteki różne maści,płyny i to w sumie nic nie pomaga. Do tego rano gdy wstaje czuć od niej bardzo nie przyjemny zapach z ust.Czy te dwie dolegliwości mogą mieć jakiś związek ze sobą? Zaznaczam że wnuki są odżywiane żywnością śmieciową.
Pozdrawiam.