Skocz do zawartości
Forum

a.kon93

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez a.kon93

  1. Cześć! Orientuje się ktoś, co to może być za kulka pod językiem. Byłam u lekarza, niby zapalenie bakteryjne ślinianek. Ale 3 dni biore już leki i nic się nie zmniejsza. Jest to miękkie i nie boli, ale trochę przeszkadza. 
    Może miał ktoś coś podobnego?

    DA6FE7A3-FFBC-43B2-A655-06C16FE99B0F.jpeg

  2. Witam, od 3 lat zmagam się z nerwicą lękową. Teraz jest lepiej ponieważ biorę leki, ale chciałabym się z mężem starać o dziecko. Bardzo chcemy mieć małego berbecia, który codziennie będzie nas budził, chce czuć małe serduszko pod moim sercem. Naprawdę tego pragmiemy, ale boję się przez moją chorobę. Czy po dziecku może mi się polepszyć, czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Boję się troszeczkę depresji poporodowej, ale naprawde chce mieć dziecko. Czy ktoś mógby mi coś doradzić?
    Pozdrawiam.

  3. Witam,, od 3 lat zmagam się z nerwicą lękową. Teraz jest lepiej ponieważ biorę leki, ale chciałabym się z mężem starać o dziecko. Bardzo chcemy mieć małego berbecia, który codziennie będzie nas budził, chce czuć małe serduszko pod moim sercem. Naprawdę tego pragmiemy, ale boję się przez moją chorobę. Czy po dziecku może mi się polepszyć, czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Boję się troszeczkę depresji poporodowej, ale naprawde chce mieć dziecko. Czy ktoś mógby mi coś doradzić?
    Pozdrawiam

  4. Witam, od 3 lat zmagam się z nerwicą lękową. Teraz jest lepiej ponieważ biorę leki, ale chciałabym się z mężem starać o dziecko. Bardzo chcemy mieć małego berbecia, który codziennie będzie nas budził, chce czuć małe serduszko pod moim sercem. Naprawdę tego pragmiemy, ale boję się przez moją chorobę. Czy po dziecku może mi się polepszyć, czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Boję się troszeczkę depresji poporodowej,, ale naprawde chce mieć dziecko. Czy ktoś mógby mi coś doradzić?
    Pozdrawiam

  5. Hej, u mnie nerwica zapoczątkowała się atakami paniki(duszności, łopotanie serca) myślałam, że umieram. Poszłam do psychologa, który bardzo mi pomógł. Próbowałam się leczyć bez tabletek ale neistety nie pomagało. Poszłam do psychiatry, zapisał mi leki. Teraz się czuję, o niebo lepiej. Zniknęły ataki! :D Żyję z nią już 3 lata, ale z tego co mi lekarze mówili to jeżeli bym jej nie leczyła to mogłabym popaść w depresję. mam nadzieję, że pomogłam;) Życzę dużo wytrwałości

  6. Witam, od 3 lat zmagam się z nerwicą lękową. Teraz jest lepiej ponieważ biorę leki, ale chciałabym się z mężem starać o dziecko. Bardzo chcemy mieć małego berbecia, który codziennie będzie nas budził, chce czuć małe serduszko pod moim sercem. Naprawdę tego pragmiemy, ale boję się przez moją chorobę. Czy po dziecku może mi się polepszyć, czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Boję się troszeczkę depresji poporodowej, ale naprawde chce mieć dziecko. Czy ktoś mógby mi coś doradzić? ?
    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...