Byłam u koleżanki jej 11 letnia córka miała urodziny.Niezbyt ciekawie córka miała urodziny a się lał alkohol.To nie dla mnie za długo nie zabalowałam,nie jestem zwolennikiem że na święcie dziecka jest alkohol.Jak święto dziecka to dziecka,rozumiem sobie wypić ale to po wszystkim,żeby mała miała dobre wspomnienie ze swojego święta.
A jak tobie miną dzionek?Jak się czujesz?