trust75

sprawa jest jeszcze taka, ze zrobilam kolejny i wydawalo mi sie, ze widzialam bladą drugą kreskę i juz sama nie wiem. Czy pomimo okresu, ktory sie pojawil dwa tygodnie po wspolzyciu jest dalej szansa na ciaze? Czuję się caly czas oslabiona i mam wrazenie wzdecia i zaokraglonego brzucha. Stracilam tez apetyt :( Ide do ginekologa w poniedzialek i umieram ze strachu.

Okres dostalam 23 sierpnia, byl obfity, mial skrzepy i trwal 7 dni, ale sie naczytalam, ze mozna dostac w trakcie ciazy :(

Od jakiegoś czasu źle się czuję, mam suche usta, gorzki smak w nich, mam opuchnięte nogi i bolące piersi. Mam też dziwne pieczenie w żołądku i gardle. Boję się, że mogę być w ciąży. Zrobiłam ostatnio testy ciążowe, jeden przez przepisowe 15 minut był negatywny i po godzinie pojawiła się rozmyta fioletowa kreska. Zrobiłam więc dzisiaj następny i pojawiła się jedna, test z pierwszego moczu. Nic się nie zmieniło potem już nie pojawiła się żadna kreska. Pomimo tego się bardzo boję :(

Zrobiłam dziś kolejny test, po trzech tygodniach od stosunku i jest negatywny. Może bym sie czuła lepiej gdyby nie fakt, ze te piersi mam tak bolace i obrzmiale i ogolnie mam spuchniety brzuch :( Czy jest mozliwe by po takim czasie test byl niemiarodajny? :( Moze ja cos zle robie :(

Dziekuje za odpowiedz. Jednak mam pewien problem, w polowie okresu pojawil sie straszny bol piersi i trwa do tej pory, chociaz okres sie juz skonczyl. Czy to jest powod do niepokoju? Nigdy mnie tak nie bolaly wczesniej? :(

Dzień dobry wszystkim. Mam pewne, głupie może pytanie. Czy jeżeli chciałam zrobić test ciążowy po południu, ale z powodu małej ilości moczu wylałam to z pojemnika na mocz i zapomniałam wytrzeć i użyłam tego samego rano, czy mogło to mieć wpływ na wynik? Wyszedł negatywny i dostałam też okres, ale strasznie zaczełam panikować Pomocy :( Miałam spóźnienie okresu 6 dni też.