Skocz do zawartości
Forum

trening1007

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miasto
    poznan

Osiągnięcia trening1007

0

Reputacja

  1. Obiecana aktualizacja, waga nadal 90kg, 184cm, w pasie juz 81cm, powoli jak powoli, ale schodzi ten tluszcz z twarzy, niedlugo bedzie idealnie sama skora. Zadnych pomocy, trening i jedzenie. :) Jest zaleta tego faktu, majac malo tluszczu u niektorych twarz wyglada na zabiedzona u mnie jest zdrowsza bo tluszcz tam trzyma sie do konca, pozdrawiam.
  2. literowka - czynnikow pozagenetycznych oczywiscie nie para :) Komputer podpowiada sam wyrazy! haha
  3. Tak jak w dziedziczeniu poligenicznym tutaj, wiele genów z różnych loci warunkuje dana cechę, powodując różne jej nasilenie, zależnie od sumującego się ich działania, ale finalny efekt równy jest sumie efektów wszystkich alleli i do tego cechy te kształtowane są przy udziale środowiska co powoduje różną ekspresje tych genów w zależności o od czynników paragenetycznych - uwaga - czynników zewnętrznych ale tez wewnętrznych. Do tego te różne czynniki pozagenetyczne moga warunkowac ekspresje różnych genow co dodatkowo komplikuje sprawę. Tu tkwi klucz do pracy nad swoja genetyka. To tak na szybko i potocznym jezykiem zozumialym dla kazdego...
  4. HAHA. Czyli jednak pracujesz nad nia bo modyfikujesz jej dzialanie. :)
  5. Waga jest uwarunkowana genetycznie ale na nia ma wplyw rowniez czynnik pozagenetyczny, a wiec jedzac wiecej niz wynosi twoje zapotrzebowanie (chudzi maja wieksza przemiane materii, potocznie tarczycowiec) tyjesz, rosniesz w miesnie itd. gdy dodajesz cwiczenia. A wiec nad genetyka mozna pracowac, proste. Najczesciej wlasnie ludzi chudzi osiagaja w przyszlosci efekty kulturystyczne bo pracuja nad swoim cialem ;)
  6. Nad genami mozna pracowac bo to warunkowane jedzeniem. Mialem 184cm i wazylem jako dorosla osoba 57 kg , uprawialem duzo sportu a mimo to.... myslalem jak inni, to taka genetyka i zawsze bede chudy....nie, Wszystko to odzywianie sie :) Teraz waze 91kg i wygladam dobrze.
  7. nie zaglada bo minely 3 miesiace i cisza, powinna juz wazyc 5 kg wiecej. ps. Bialko jest ok jesli duzo pijesz :) zle jest jednak tez dla chcacych przytyc bo przyspiesza metabolizm, a kobiecie tu potrzeba bylo raczej szybko nabrac troche tluszczu by wyregulowac rownowage hormonalna a nie suche miesnie stad pomijalem to w moich "radach" :)
  8. sorki za spam, zapomnialem napisac, ze tak duza liczba bialka powoduje wieksze nasilenie metaoblizmu i ektomorfikom osobom ktore chca przytyc ogranicza sie spozywanie takiej liczby bialek. Zaleca sie maksymalnie 1.5 g bialka na kg - i to sa dane dla amatorow kulturystyki ,dla mezczyzn budujacym miesnie na silowni. I do tego wszystkiego zapomnialas dopisac ze jedzac tyle bialek, tj 2 g bialka nalezy pic minimum 4 litry dziennie, bo inaczej uszkodzi sie nerki i watrobe... Nie przescigajmy sie prosze w tytuly naukowe, ja robie doktorat np ;)
  9. link o tluszczach :) http://www.sante.pl/m29/zdrowe-zycie/jedzenie-dla-zdrowia/kwasy-tluszczowe/
  10. W zdjeciu zrobilas blad, podajesz 76 g tluszczow dziennie a wiec jakos niewiele brakuje do mojej wartosci 100. dodatkowo podejrzewam, ze nie wliczylas do tabelek tego ze autorka cwiczy (nalezaloby policzyc dokladnie ile razy, jaka intensywnosc z jakim tetnem i dopiero wtedy mozna podac zapotrzebowanie. Chcac przytyc nalezy cwiczyc i to ostro plus jesc, by zadbac o jakosc ciala wiec wychodzi na moje okolo 100g tluszczow ;) ps. Nie mozna ustalic zapotrzebowania dodatniego bilansu jesli nie wiesz dokladnie ile cwiczy i jak intensywnie. A 2 g bialka dla kobiety to koszmar, bo to przeciaza nerki i moze powodowac przewlekle choroby nerek po 10 latach takiej diety! Zawodowi kulturysci spozywaja 2 g na kg ciala i maja efekty w budowaniu masy miesniowej, kobiecie tyle nie potrzeba, szczegolnie ze to nie wycinka z tluszczu.
  11. Dziwna teoria, skoro nawet kulturysci spozywaja do 130g tluszczow dziennie i nie maja problemow z cholesterolem. Norma zywieniowa to nawet 1 g na kg masy ciala, oczywiscie to jest zamienne miedzy weglami i tluszczem i mozna nawet jesc 30 g dziennie tluszczu. Wszystko zalezy od organizmu. widze ze kazdy tu pisze inne teorie! To jakosc tluszczu ktory zjadasz powoduje problemy z cholesterolem a nie tluszcze ogolnie. To znaczy ze tluszcze omega3 tez spowoduja miezdzyce? :)))) Ona juz tu dawno nie zaglada, wiec nie ma sensu pisac. A chcac przytyc gdy ktos ma problemy z tluszczem i hormonami nalezy 2-3 miesiace jesc duzo tluszczow, a nie cale zycie!
  12. Zapotrzebowanie na tluszcz dla ciebie minimum 1g na kg ciala, czyli nawet dla ciebie wychodzi to 50g dziennie. Daj na poczatek wiecej moze do 100g dziennie i obserwuj cialo jesli za duzo tyjesz to obnizaj. Dzielisz to na 5 porcji i dodajesz do jedzenia. Zbadaj tarczyce, jesli jest ok to przytyjesz. Przelicz kalorie, jesli jestes tarczycowiec co jest dobre to trudno przytyc na weglowodanach, bo im wiecej wegli to nasila sie przemiana materii i beda i tak spalane, wiec nalezy w calosci pozywienia dobowego ujmujac troche weglowodanow zamieniajac je na dobre tluszcze. A wegli powinnas jesc powiedzmy 5g na kg ciala (zeby przytyc) i dodawaj jesli nie przytyjesz az do 7g na kg, potem obnizaj bo to ogromna porcja i cwicz...
  13. Wiem, ze nie powinienem sie wtracac, ale co ma do napadow jedzenia rygorystyczna dieta? Jesli ktos nie je istosuje glodowki, to organizm przyzwyczaja sie i nie ma napadow jedzenia, ale tutaj autorka mowila ze ma napady jedzenia slodyczy a to jest przeciez spowodowane skokami insuliny (raz je siak, raz owak , raz glodzi sie a potem na noc zje jablko ktore powoduje wyrzut insuliny co nakreca napady jedzenia slodyczy. Napady te moga byc tez spowodowane ewentualnie niedoborami chromu i innych pierwiastkow.
  14. Wkrotce wyjezdzam na dluzej wiec nie napisze nic tobie nawet jesli odpowiesz. Potraktuj moje powyzsze wpisy powaznie. Zadbaj o tluszcz, to najwazniejsze. Poszukaj co oznacza pojecie zdrowy tluszcz i go wcinaj! Nie sluchaj nikogo kto mowi ze od tluszczu dostaniesz nadwagi, od tluszczu twoj problem sie unormuje. Sam jadam tluszcze i jakos dobrze wygladam. Gdy cialo kobiety ma ponizej 15 % tluszczu w organizmie - tkanki podskornej zaczynaja sie problemy z okresem, co moze powodowac w przyszlosci powazne problemy. Ty masz jej pewnie ponizej. Jesli nie wiedzialas o tym, to pamietaj, ze dodatkowo tluszcz ktory spozywamy codziennie odpowia za produkcje hormonow w tym funkcjonowanie kobiecego ciala. Jesli masz malo ltuszczu w ciele i do tego malo tluszczu spozywasz w ciagu dnia to uklad ghormonalny nie ma prawa dzialac. Szkoda ze lekarz ci tego nie powiedzial, ale ja wiem ze 99% lekarzy tylko przepisuje lekarstwa gdy cos sie psuje, nie mowia jak zapobiegac i nie lecza przyczyn tylko objawy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...