witaj. nerwica to niestety taka choroba, która dązy do tego by nas zamknąc w czterech scianach. nie wychodziszz domu, łózka itp i myslenie o tym napedza nam od nowa nerwice. takie błedne kolo. mi pomogla psychoterapia , na której psycholog poradzil mi to, zeby po pierwsze udaac sie do psychiatry i zaczac farmakoterapie rownolegle z terapia psycho. psycholg takze poradzil mi taki myk, by mimo wszystko wychodzic do ludzi, na imprezy , podrózowac. tab;etki w kieszen i w miasto
to pomoglo mi zaleczyc chorobe i pomaga mi normalnie funkcjonowac. jestes mloda zdrowa osoba i napewno nie zejdziesz na zawal przy wyjsciu do sklepu. poczatki sa ciezkie ale potem to dziala:)