Skocz do zawartości
Forum

siwyak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miasto
    Zabrze

Osiągnięcia siwyak

0

Reputacja

  1. Fijolek - nie strzelam ilu partnerów miała żona - wiem ze jest doświadczona na tyle że mi to wystarczy. Kazik ma rację jeśli chodzi o doświadczenie - lepsza jest kobieta doświadczona. Bo seks jest spontaniczny itd. A co do rozdziewiczania to z perspektywy czasu twierdzę że jedyny aspekt tej sytuacji to możliwość licytacji z kumplami przy piwie co jest głupotą. Co do ilości partnerek w moim przypadku nie uznaję że to dużo. Bo po pierwsze to nigdy nie byłem typem podrywacza - raczej byłem podrywany taki nieśmiały typ ze mnie, po drugie to zawsze były jakieś związki i z kilkoma kobietami do dzisiaj podtrzymuje jakieś kontakty, szczególnie z tymi z które mieszkają dość daleko (faktem jest że byłem miłosnym podróżnikiem) . Nie wiem czy to dobrze zapewne po czasie się zorientuję ale dziś uznaję że to były zdrowe związki/układy (nie czepiać się słowa "układy" to taki skrót myślowy) Znam kilku facetów którzy po 30 partnerkach przestali je liczyć i nigdy nie posądzę ich o mitomanię - ale ich można zakwalifikować pod typ podrywacza
  2. zaza - to nie dotyczy tyko kobiet ale i mężczyzn
  3. badałem się pomimo iż zawsze pamiętałem o stosownym zabezpieczeniu. Co do tego czy przyznałem się żonie to odpowiedz brzmi nie. ale nie że ją okłamałem ale od samego początku ustaliliśmy że robimy grubą kreskę od tego co było. mnie nie interesuje ilu żona miała partnerów jej ile ja partnerek i według mnie to zdrowy układ
  4. mam 33 lata - wynik do 28 roku życia 11 później 12 i to moja żona i na tym się zakończy bo jestem zdania "jak Kuba bogu tak bóg Kubie" nie zdradzę bo nie chcę być zdradzany - swoją drogą co to za znaczenie chodzi o "tarcie" - (myślenie z perspektywy czasu) - z żoną jest mi cudownie
  5. Co chwilę można znaleźć artykuł o takim /takiej celebrycie/celebrytce że są seksowni. Większość ich nawet nie zna a uważa że tacy są. Ile osób z was idąc ulicą stwierdziło że on/ona jest sexy ??? inteligencja i elokwencja podsycą tylko seksapil osoby. Swoją drogą sexy znaczy modnie - były okresy w naszej historii że sexy były bardzo puszyste kobiety - czasy się zmieniają, ale na szczęście gusty są różne
  6. nie przypomnę sobie jaki żel durexa spróbowaliśmy z żoną ale mnie piekło jak diabli może o takie doznania chodzi bo takich nigdy wcześniej nie miałem ale zawsze jakiś spotęgował nawet do setnej potęgi. Po pierwszym użyciu poleciał do kosza
  7. Kaja zauważ co powiedziałem po słowach "okrzyk" - chodzi o to że się spełnia - dla wielu facetów doprowadzić kobietę do orgazmu to różnorakie dźwięki - nie wielu facetów umie rozpoznać orgazm
  8. Piękne Panie - to jak sie zwraca facet nie ma znaczenia. A słowa to tylko symbol. Zawsze uznaje że kobiety są bardziej inteligentne niż mężczyźni. ale tez za bardzo nawiązują wagę do emocji. Był okres że mówiłem do wszystkich przyjaciółek bardzo "słodko". będąc przy jednej dziewczynie mogłem rozmawiać serdecznie przez telefon z inną mówiąc żabko, słonki i inne banały. Patrzcie na swoich facetów i spróbujcie ich zrozumieć nawet jak będą tylko zmiękczać wasze imię !!!
  9. Widzę że w tym temacie wypowiadają się tylko Panie. Nie polecam się na to zgadzać Pniom które mają partnerów zbyt wcześnie dochodzących. Inną sprawą jest też czasem fakt że partnerka ma zbyt "luźną" lub zbyt "nawilżoną" pochwę. Dlatego partnerzy szukają innego rodzaju seksu. Inna sprawą że wielu mężczyzn szuka w tym rodzaju seksu samospełnienia bo "okrzyki" bólu wydają mu się spełnieniem rozkoszy kobiety - ale to bardzo indywidualna sprawa. Tak że Panie zastanawiajcie się o co chodzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...