RenataS8

Tak, dzwoniłam. Rozmawiają po polsku:) Więc tak - płaci się po zabiegach, oczywiście. Wystawiają rachunek i dają 5 lat gwarancji. Płaci się w euro:) I gotówką najlepiej. Przedtem jest bezpłatna konsultacja online, to znaczy trzeba wysłać panoramiczny rentgen zębów oraz , jeżeli jest, kartę leczenia i oni na tej podstawie planują zabiegi i wstępnie obliczają koszty i czas leczenia. Oczywiście trzeba przyjechać i pokazać zęby osobiście, jeżeli kalkulacja ma być dokładna. Tak to wygląda.

Karol, krótko mówiąc, na dziś to jestm na 99% zdecydowana. Może na 98:) Popatrz sobie ..., taka strona. Już do nich dzwoniłam, wszystko mi objaśnili. Zrobię panoramiczny rentgen zębów i będę czekać na wynik konsultacji. A co? Konsultacja gratis, a rentgen i tak się przyda. Jak mi powiedzą, jaki mniej więcej koszt, napiszę. Mam nadzieję, że to będzie tak, jak myślę:)

No właśnie są droższe za granicą, ale na zachodzie! Ja tu pisałam o Mołdawii, tam mają ceny o połowę niższe, niż w Polsce. Materiały są oczywiście w tych samych cenach, ale praca stomatologa kosztuje o wiele mniej!

Karol, ja nie wiem, nie leczyłam się nigdy za granicą. Ale tak sobie czytam stronę jednej mołdawskiej firmy i coraz ciekawiej to wygląda - jeżeli wszystko jest prawdą:) Strona jest po polsku, pewnie już tam mieli Polaków na leczeniu.

Może i znalazłam:) Pewnie, trochę to wszystko niepewne, ale gdzie masz 100 procent pewności? W Polsce dentyści mnie tylko straszyli albo psuli wszystko, nie byłam nigdy w życiu zadowolona. A w Mołdawii dają mi 5 lat gwarancji, dają umowę, ze jeśli będzie coś nie tak, naprawią wszystko bezpłatnie i jeszcze mi może zapłacą za bilet na samolot. Przy okazji - do Mołdawii samolotem lecisz trochę więcej niż godzinę, a bilety są tanie jak barszcz!

Słuchaj, ja mam plan, żeby wybrać się jednak za granicę. Właśnie wróciłam z wycieczki do Mołdawii. Przewodnik opowiadał nam że tam cały czas przyjeżdżają ludzie z Europy czy Izraela na lecznie zębów. Implanty, mostki, protezy - tam wszystko kosztuje połowę tego, co u nas!!! Plus - kraj bardzo ciekawy i naprawdę to wszystko bardzo zachęcające. Muszę się tylko dowiedzieć, czy jeśli doliczyć koszty zakwaterowania i tak dalej, dalej się to będzie opłacało. Szukam traz jakichś źródeł informacji. Może to szalone, ale, cholera, w Polsce to też można zwariować.

Właśnie byłam za granicą, w Mołdawii. Przewodnik opowiadał, że leczy sobie tam zęby tysiące ludzi z całej Europy. A to wszystko dlatego, że chociaż kraj jest biedny, to mają tam gabinety na wysokim poziomie i NISKIE ceny! Są tam firmy, które organizują wyjazdy, rezerwują bilety, hotele, dają tłumacza, pomagają we wszystkim. I jak się ma do zrobienia sztuczne zęby, implanty i inne kompleksowe rzeczy, to można zaoszczedzić ze 30% w porównaniu z Polską nawet jak się policzy koszty podróży i zamieszkania. Może trzeba by się czymś takim zainteresować?

No to szukam roziązań, Karol! Ale wiesz, jak się pointeresować tymi wszystkimi klinikami i usługami, to się robi w głowie mętlik. Tyle technologii, tyle wariantów! Ja się jednak zdecyduję na implanty, chcę w ogóle zrobić porządek z zębami. Ale ile tego wszytkiego trzeba wiedzieć! Są implanty różnych marek, różne zabiegi a każda klinika opowiada o tym na różne sposoby. Jak w supermarkecie, półka pełna towaru a co wybrać?

20 000 to ja może i bym zdobyła, ale za takie pieniądze to by się chciało zrobić już wszystko-wszystko i mieć spokój na zawsze. Marzenie ściętej głowy!! Ale co z Twoimi implantami, wybrałeś juz sobie kllinikę, jakieś pomysły? Czy może zrezygnowałeś? Ja to się w ogóle zaczynam bać tych naszych gabinetów i cen. Niekiedy się słyszy o chamstwie dentystów, zdzierają pieniądze i jeszce ci nagadają albo też będą traktowali per noga, nic nie wyjaśnią, nie dadzą żadnych wskazówek, jak dbać o zęby, co robić dalej po leczeniu.

Wszystko się zawsze rozbija o pieniądze i profesjonalizm, jasne. Ja mam po znieczuleniu teraz siniaka na twarzy, co rano trzeba nakładać tony pudru. Karol, ty się trzymaj, nie wydaje mi się, żeby te zdjęcia zębów były takie groźne. Ja teraz rozglądam się za dobrą kliniką, nie wrócę już do tej dentystki, co mi zrobiła siniaka! Problem z tymi cholernymi zębami! Najlepiej byłoby w ogóle wyrwać wszystko i wstawić sobie sztuczne, piękne i na resztę życia i bez kłopotów z lekarzami!

NIe tanio!!!! Wczoraj dałam 180 zł za wyrwanie siódemki. Namówili mnie na taką panią dentystkę, co to niby jest bez konkurencji i w ogóle świetna. Wróciłam do domu jak na haju, długo trzymało znieczulenie. A dziś rano widzę, że na szczęce opuchlizna!!!! Zadzwoniłam do dentystki, cała w strachu, a ona mi mówi, że wszystko ok, to po narkozie zostało i niedługo przejdzie. No, ja bardzo dziękuję za takie podejście!!!!

Nie wiem jak jest. Ostatnio interesuje mnie ten temat. Oglądam strony różnych czeskich czy ukraińskich klinik. Wogóle się to na oko nie rózni od tego co jest u nas. Może trudniej się porozumieć z lekarzem, ale przecież jak Niemcy do nas jadą, to też pewnie ni w ząb po polsku, a jakoś im sie wszystko udaje załatwić. Może ja bym się bała na ukrainę jechać, tam cały czas wojna i tyle się słyszy o oszustwach. No ale Czechy czy słowacja może rzeczywiście. Jak się patrzy na cenniki to tam jest naprawdę taniej. Tylko nie wiem, jak te ich materiały, czy to pierwszej jakości czy może jakieś typu made in china. Warto by było sprawdzić, pojechać. Zobaczymy.

Czasem się słyszy o tym, że ludzie jadą wstawić sobie zęby czy koronki gdizieś za granice. Niektórzy mówią o Czechach i Słowacji, ale jest podobno niezła stomatologia w Europie Wschodniej..

No właśnie, też mnie to interesuje. Jak się poszuka w internecie, to opinii i cen jest tyle, że mózg staje. Sama szukam w tej chwili sensownego rozwiązania w kwestii naprawy zębów. Mam trochę oszczędności, nie chcę robić na NFZ, a tak,żeby było dobrze i trwale!