Sylwester to dla mnie magiczny czas, który wiąże się z najważniejszym wydarzeniem mojego życia. W ten dzień 3 lata temu poznałam mężczyznę któremu po kilku godzinach powiedziałam, że zostanie moim mężem. I tak też się stało:) dlatego też tego dnia staram się wyglądać wyjątkowo. Swoje przygotowania zaczynam od długiej kąpieli z górą piany i ze szklaneczką soku pomidorowego(rewelacyjny środek na promienną skórę twarzy), następnie nakładam moją ulubioną maseczkę na twarz (Pharmaceris N, Capilaril Mask (kojąca maseczka regenerująca)- ma cudowny zapach. Po tych wszystkich zabiegach zostaje mi ostatnia rzecz do zrobienia, tzn peelling z brązowego cukru i oliwy z oliwek. Tak przygotowana robię wystrzałowy makijaż, wkładam seksowną sukienkę i szpileczki. To są moje sposoby na oszałamiający wygląd i mój mąż może to potwierdzić:)