Cześć,
mam do was takie pytanie - czy przeszkadza Wam jeśli kobiecie przypadkowo widać bieliznę? Mam na myśli sytuacje kiedy się po coś schyla albo kuca.
Nie to żebym był zazdrosny ale mojej żonie zdarza się to niezwykle często i czasem się zastanawiam jak inni mogą to odbierać? Z jednej strony to tylko kawałek materiału a z drugiej ludzie czasem są dziwni :D