Marek 2206

Wiatm. Mam problem z masturbacją i pornografią. Moja pierwsza styczność z pornografią taką prawdziwą nastąpiła ok 2012/2013. Byłem wtedy w okresie dojrzewania więc była dla mnie czymś wspaniałym. Pod koniec 2014 jak i 2015 masturbacja i pornografia - zawsze szły razem, nigdy osobno - były można powiedzieć częścią mojego życia. Codziennie a czasmi nawet po 2,3 razy dziennie musiałem wykonać ten akt. Pod koniec 2015 stwierdziłem że muszę z tym skończyć bo strasznie mnie to zniszczyło szczególnie spojrzenie na dziewczyny i sprawy związku. Od 2016 do teraz udało mi się w 100% wyeliminować takie dni że 2,3 razy a częstotliwość to 1 ewentualnie 2 na tydzień. Wszystko szło dobrze coraz więcej dni potrafiłem wytrzymać ale w końcu zatrzymałem się a granicy 15/16 dni. Większej przerwy między masturbacją nie miałem i nie potrafię wytrzymać. Do 10 dni jest spoko ale potem już o tym myślę i mimo że wewnętrznie nie chcę to odwiedzam strony XXX. I tu moje pytanie czy jestem uzależnieniony i muszę iść się leczyć czy jest szansa że uda mi się samemu skończyć. Wiem nie odrzucę tak w 100% ale zależy mi na tym aby przerwy miały tak 2 czy 2,5 miesiąca. Z góry dziękuję za odpowiedzi. P.S. Proszę nie wypisywać komentarzy w stylu " wal sobie to normalne" po prostu ja chcę z tym skończyć i proszę o uszanowanie tego.