witam,
w maju tego roku moj ginekolog zalozyl mi wkladke (niestety nie pamietam nazwy), od tego czasu krwawie i ''brudze'' non-stop; wyglada to jak poczatek miesiaczki, bol brzucha i wieksze krwawienie, ktore po kilku dniach przechodzi w mniejsze i bez dnia przerwy znowu cykl sie powtarza, to trwa ponad 3 miesiace...
urodzilam dzidziusia w styczniu, nadal karmie piersia i bardzo mi zalezy na kontynuacji...
tydzien temu znowu bylam u ginekologa, ktory wiedzac, ze zalezy mi na laktacji zapisal mi LUTEINE, 30 dopochwowych tabletek na zatrzymanie/uregulowanie krwawienia tak abym mogla zatrzymac wkladke i nadal karmic piersia;
w zwiazku z tym mam pytanie: w ulotce karmienie piersia jest w 'przeciwskazaniach' bo lek przenika do mleka matki, a mimo to, ginekolog mi go przepisal, wiec czy jest on bezpieczny dla mojego 8miesiecznego dzidziusia???
skoro lek przenika z mlekiem do organizmu dziecka, jakie moze miec ''efekty uboczne'' na dziecko???
bardzo prosze o konsultacje