Skocz do zawartości
Forum

Lusy

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Radom

Osiągnięcia Lusy

0

Reputacja

  1. Może wyjedź gdzieś. Teraz,nie jest trudno o pracę. Możesz zrobić sobie kursy w jakimś poszukiwanym zawodzie i próbować się usamodzielnić. Co prawda jesteś jeszcze trochę za młody,żeby wyfruwac z gniazda,ale lepsze to, niż życie w strachu z perspektywą popadniecia w alkoholizm. Tylko zmiana wchodzi w grę,bo otoczenie raczej się nie zmieni.
  2. Masz dobry wgląd w swoje problemy i powinieneś skorzystać z pomocy psychiatry ,który już wcześniej skutecznie ci pomógł,oraz równolegle, z pomocy psychoterapeuty, bo powinieneś przepracować pewne sprawy z przeszłości i usunąć źródło swoich leków.
  3. Lusy

    miłość platoniczna

    Zwykle preferujemy ten typ urody,który nas pierwszy zauroczyl we czesnej młodości. Nic dziwnego więc ,że podobają ci się japonki. Nie to jest jednak niepokojące,ale to że twoje życie i emocje skupiają się na wirtualnym świecie i nie interesuje cię rzeczywistość. Chyba za bardzo się od niej oderwałes i myślę,że to może już być uzależnienie. Będziesz miał,jeśli już nie masz, problemy ,żeby się odnaleźć w prawdziwym życiu i nawiązać prawidłowe relacje z grupą rowiesnicza,czy innymi ludźmi. Wkrótce okaże się że zupełnie sobie nie radzisz i zaczniesz nienawidziec świata,bo będzie dla ciebie obcy i niezrozumialy. Czas zrozumieć,że trzeba coś zmienić,zanim będzie za późno. Psycholog,nie takie rzeczy słyszał i jest właśnie od tego ,żeby pomagać ludziom nawet w najdziwniejszych problemach. Dlatego nie ma co się wstydzić,tylko iść i szszerzeq powiedzieć z czym masz kłopot. Bo masz...
  4. Powinnaś o tym rozmawiać z mamą,siostrą,czy babcia przez tel lub jak bedziesz na wakacjach. Takie egzystencjonalne problemy,często dotyczą okresu dojrzewania i z czasem mijają,ale warto o nich rozmawiać,żeby przygnębienie,nie przerodziło się w depresję. Jeśli dobrze znasz język ,to rozmowa z psychologiem też by pomogła,tylko najpierw mama musi o tym wiedzieć,że jest taka potrzeba. Nie zamykaj się w sobie,tylko szukaj rozmowy i kontaktu z ludzmi,którzy mogą ci pewne sprawy wytłumaczyć.
  5. A czy twój brat zawsze tak cię traktował.? Jak było między wami zanim wyjechał za granicę ? A co na to wasi rodzice,dlaczego ty prowadzisz dom.? To wszystko jest ważne,bo jeśli u brata nastąpiła nagła zmiana w zachowaniu,to musi być tego przyczyna. Może ma jakieś poważne pobremy i musi za to, na kimś się wyżyć,co go nie usprawiedliwia ,ale coś tam tłumaczy, może bierze jakieś narkotyki i nie panuje nad sobą ,a może jest chory lub coś mu odbiło. Przyczyn może być wiele,ale ty musisz się bronić i nie pozwolić tak się traktować. Znajdź sojusznika u kogoś z rodziny i powiedz mu o tym. Im więcej osób będzie wiedziało o jego zachowaniu ,tym większy nacisk można na niego wywrzeć.
  6. Z twojego opisu wynika,że masz duże wahania nastroju,a twoje reakcje,nie są adekwatne do bodźca je wywołującego. Nie piszesz ile masz lat,a to jest ważne,bo może to są przejściowe problemy okresu dojrzewania,a może zaburzenia osobowości,albo jeszcze co innego. Nikt ci tu diagnozy nie postawi,więc dobrze by było zasięgnąć porady u psychologa.
  7. Lusy

    problem z zona

    Nie dopytuj się za dużo,tylko wracaj. Może to nie chodzi wcale o ciebie ,tylko co innego gryzie żonę,że się zmieniła. Jak bedziesz na miejscu razem z nią ,to wtedy przekonasz się, jak naprawdę wygląda sytuacja. Myślę,że po jakimś czasie wszystko wróci do normy. Zresztą,co byś miał sam robić w tej Szewcji . Chyba nie masz wyjścia.
  8. Teraz to ty i mama stanowicie rodzinę,bo jestescie same w domu. Ona jest o ciebie zazdrosna,bo nie ma nikogo innego przy sobie. Jeśli ty i twój chłopak chcecie sobie coś sami zorganizować,to mama automatyczne czuje się odrzucona i zdradzona. Ona to wszystko rozumie,ale nie potrafi zapanować nad swoimi chumorami. Doskonale wie,że masz prawo do swojego szczęścia i pewnie się cieszy,że trafiłaś na odpowiedniego partnera,ale jednoczesne wie ,że cię przez to traci. W sensie musi się z nim dzielić twoim towarzystwem. Najlepiej ,żeby mama miała jakieś swoje życie,tzn zaintetesowania,towarzystwo, czy poznała nowe koleżanki w podobnej sytuacji jak ona. Może piesek rozwiązał by problem samotności mamy. No musisz z nią o tym szczerze porozmawiać. Jak ty to widzisz i jak się czujesz,gdy ona się tak zachowuje.
  9. To teraz można zmienić orientację na zawolanie.....nie wiedziałam..... A tak poważnie to ty jesteś less,skoro czujesz pociąg do kobiet, tylko to tłumilas, dlatego nie wychodziło ci z mężczyznami. Zresztą co masz do stracenia,jak ci nie uda się z kobietą,to zawsze przecież możesz wrócić do poprzedniej orientacji.
  10. To prawda,że nie wszyscy dostają po równo,bo jak wiadomo,nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Ty masz gorszy start w życie i jest ci trudniej,ale wszystko rozgrywa się w twojej głowie i nad nią trzeba popracować. Wiele może załatwić medycyna,np w kwestii chorej nogi,czy wyglądu szczęki. Pewne defekty da się skorygować chirurgicznie,a nad innymi można popracować samemu, np na silowni. Trener doradzić ci jakie ćwiczenia trzeba wykonywać aby poprawić sylwetkę. Co do wzrostu,to jest szansa ,że jeszcze urośniesz,a nawet jeśli nie,to tragedii nie ma i musisz ,to zaakceptować. Danny DeVito ma 147 cm wzrostu i nie przeszkodzilo mu to być super aktorem i wybitną osobowością. Takich przykładów jest dużo więcej,czyli nie od aparycji zależy powodzenie w życiu,ale od siły charakteru i osobowości. Dlatego tobie potrzebna jest praca z psychologiem i możesz zacząć nawet od szkolnego,lub poprosić rodziców ,żeby cię zapisali na terapię,bo sobie psychicznie ,nie radzisz. Nie myśl więc o śmierci,tylko rusz głową jak sobie pomóc. Zobaczysz,że i dla ciebie przyjdą lepsze czasy,czego ci bardzo życzę.
  11. Lusy

    Wrobiony w dziecko

    Jeszcze nie skończonyło się z zalewem forum przez spam,a już trolle się rozszalaly. Końca tym głupotom ,nie będzie,czy co....?
  12. Twój syn jest już od dawna uzależniony od alkoholu i pić nie przestanie ,bo nie widzi powodu aby to zmienić. Jemu picie,nie szkodzi i nie powoduje żadnych strat w jego życiu i funkcjonowaniu. Jest sam, nie ma rodziny ,ani obowiązków czy jakichś zainteresowan. Jak narazie pracy przez to nie zawala, ma za co pić i odpowiednie do tego towarzystwo. Straszenie go marskościa wątroby, nie robi na nim wrażenia, bo strach o własne zdrowie ,nie leży w zakresie troski osób uzależnionych. Sytuacja jest trudna i chociaż jako matka martwisz się o niego i słusznie,to wpływu na to nie masz. On jest dorosły i świadomy swojego stylu życia,oraz wyborów. Dopóki alkohol nie poczyni dotkliwych strat, lub w jego życiu ,nie wydarzy się coś zlego,za jego przyczyną,to myślę,że twój syn, nie zmieni nastawienia. Podobno alkoholik musi osiągnąć dno,od którego będzie mógł się odbić. Wg mnie jeden się odbije,a 10 ciu już tam zostanie. No cóż...możesz go motywować do podjęcia leczenia w poradni i grupie AA, ale on sam musi tego chcieć. Czy będzie chciał.....?
  13. A nie możesz zapytać jej wprost,czemu zmieniła zdanie. Należy ci się wyjaśnienie, bo plan dotyczył również twojej osoby. Nie daj się traktować przedmiotowo i rozporządzać sobą wedle jej uznania,bez podania przyczyny. Może one same chcą sobie najpierw poplotkowac i ty im nie jesteś potrzebny, a może chcą pójść na imprezę....kto to wie ?
  14. Tego typu tematy, na sprawy damsko męskie,budzą tyle emocji na form,że ciągną się jak guma. Wpisom końca nie widać ,no i jest możliwośc do ,,legalnego,,linczowania i hejtu. Napewno niektórym ułożyło,że ,mogli wylac z siebie trochę jadu. Zamiast wesprzeć dziewczynę,w podtrzymaniu decyzji o urodzeniu dziecka,to potępiacie jej postawę moralną. Ona jest jaka jest,ale nie o to ,w tym wątku chodzi.
  15. Osoby niepalace są bardziej wrażliwe na zapach dymu,który siłą rzeczy unosi się w powietrzu i one go czują. Palacze mają stepiony węch i dla nich to nie jest problem. Myślę,że dym z papierosów,nie wchodzi sąsiadom do mieszkania,tylko oni go poprostu czują. Tak czy siak ,przeszkadza to im,bo inaczej by o tym nie mówili. Sytuacja jest patowa,bo każdy ma swoje prawo ,które koliduje z prawem innych. Wy macie prawo palić,a oni mają prawo do czystego powietrza. Palcie w domu i przewietrzajcie lub kupcie elektroniki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...