Skocz do zawartości
Forum

KrzysiekGdańsk

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miasto
    Gdańsk

Osiągnięcia KrzysiekGdańsk

0

Reputacja

  1. Pociągnę temat jeszcze dalej w związku z brakiem odpowiedzi a być może komuś pomogę lub dam cenne informacje. Od momentu kiedy został mi przepisany "zestaw ratunkowy" na użądlenie tj.: - Flonidan 10mg/dziennie - w przypadku użądlenia - Flonidan 20mg + 5x20 mg Encorton - w razie narastania objawów alergicznych - domięśniowo adrenalina 0,3. ...użądliła mnie pszczoła przez odzież (2 warstwy odzieży + kombinezon pszczelarski). Natychmiast zażyłem 5 tab encortonu. Ciśnienie wzrosło do 140/80 i tak trzymało się. Lecz ogólne poczucie zagrożenia życie nie ustępowało i w krtani czułem jakby ciało obce - najprawdopodobniej obrzęk krtani i miałem problemy z przełykaniem. Ogólne złe samopoczucie. Postanowiłem nie wstrzykiwać adrenaliny ze względu na podwyższone ciśnienie. W szpitalu dali mi dwa zastrzyki - domięśniowy i dożylny. Dopiero po dożylnym poczułem się lepiej, jakby wszystko ze mnie zeszło razem z całym napięciem panicznym - panika i stres też są naturalnymi objawami alergicznymi przy użądleniu owadów błonkoskrzydłych. Teraz już wiem, że dopóki nie zacznę odczulania to nie ma co się tam pokazywać.
  2. Witam, w związku z tym, że do tej pory nie ma żadnych odpowiedzi a ja zdążyłem już dotrzeć do kliniki to pociągnę temat. Byłem dziś w klinice alergologii i pneumonologii. Zostałem zakwalifikowane na hospitalizację - diagnostykę. Do tego momentu mam brać codziennie leki p/histaminowe: - Flonidan 10mg/dziennie - w przypadku użądlenia - Flonidan 20mg + 5x20 mg Encorton - w razie narastania objawów alergicznych - domięśniowo adrenalina 0,3. Pytanie brzmi: Czy wg Was leki p/histaminowe są skuteczne przy alergii na jad owadów błonkoskrzydłych? Jaka jest skuteczność? Czy ktoś z Was miał podobną sytuację?
  3. Witam, Pytanie dotyczy alergii na jad owadów błonkoskrzydłych. Jestem mężczyzną, 29 lat. Hobbystycznie jestem od dwóch lat pszczelarzem, przy pasiece krążę od małego (pasiekę miał dziadek). Kilka razu użądliła mnie pszczoła, jak nie kilkanaście razy, oprócz objawów takich jak obrzęk nic u mnie nie występowało. W tamtym roku miałem 6 użądleń (przez odzież, a więc pszczoła nie wcisnęła całego jadu) i prócz lekkiego rumienia i lekkiego obrzęku nic mi nie dolegało. W tym roku, użądliła mnie pszczoła w gołą stopę. po 15 minutach od użądlenia zaczęły pojawiać się czerwone plamy i białe burwle. A po kolejnych 10 minutach zacząłem czuć lęk, zagrożenie życia... Potem zacząłem czuć dziwne duszności, które trwały przez minutę. Ustapiły same a ja byłem blady jak ściana, wystraszony i trząsłem się jakby ze strachu. Mój dziadek, którego nie raz użądliła pszczoła nawet 7 razy dziennie i nigdy nie nie miał (jest odporny) - użądliła go w ten sam dzień i też miał czerwoną plamę ale nie miał takich objawów jak ja. (podejrzewaliśmy, że pszczoły mogły być opryskane chemią na polu stąd te objawy u nas). Byłem w szpitalu na zastrzyku (dwa zastrzyki steroidowe) Po dwóch tygodniach od tego zdarzenia zrobiłem sobie badania w prywatnej klinice insecty/CCD-6 alergenów (pszczoła, komar, osa, meszka, szerszeń), której wyniki były następujące: jad pszczoły - 48 IgE [kU/l] wysokie stężenie przeciwciał; jad osy - 0,62 Ige [kU/l] bardzo niskie stężenie przeciwciał jad szerszenia - 0,35 IgE [kU/l] brak wykrywalnych przeciwciał; komar i meszka - brak. Wstępnie lekarz powiedziała mi, że to kwalifikuje mnie na odczulanie ale nic więcej nie chciała powiedzieć - bo nie jestem na wizycie ;) Czy to możliwe, że na jad pszczoły mogę być uczulony dopiero teraz a na jad szerszeni nie? Czy przypadkiem tego badania nie zrobiłem zbyt wcześnie od użądleń? (przed tym jednym konkretnym użądleniem były 3 drobne przez rękawice) Czy efekt uczulenia mógł być też od tego, że pszczoły były opryskane chemią? Pozdrawiam K.T.
  4. Źle się określiłem - przed badaniem rezonansem magnetycznym zrezygnowałem z crossfitu i treningów siłowych obciążających kręgosłup - do momentu gdy wszystko się wyjaśni po rezonansie i u lekarza. No i teraz jak trenuję to staram się na wyciągach ćwiczyć tak aby ciągnąć ciężar z góry na dół, wtedy nie naciska na dyski. Do tego te zajęcia stabilizacyjne.
  5. Witam, od pewnego czasu mam problem z plecami w odcinku lędźwiowym. Pewnego czasu uprawiałem crossfit w celu poprawienia sylwetki i wzmocnienia mięśni. Niestety kiedyś na jednym z treningu przewiało mi plecy i od tamtej pory czuję bóle w okolicach lędźwiowych. Z uwagi na to, że pracowałem w typowej firmie budowlanej musiałem jechać w delegację. Nie pracowałem tam fizycznie ale była to stresująca praca i pomimo, że dalej byłem w ruchu ten ból mi wciąż dokuczał, najbardziej przy siedzeniu. Zmieniłem prace na mniej stresującą, biurową. Bóle zniknęły ale odezwały się po kilku miesiącach w czasie gdy zacząłem kontynuować crossfit. odczuwałem naprzemienną rwę kulszową raz w jednej nodze raz w drugiej. Postanowiłem udać się na rezononans magnetyczny, oto wyniki: Niewielkie lewowypupłe skrzywienie i spłycenie lordozy kręgosłupa lędźwiowego. Guzki Schmorla w blaszkach granicznych trzonów Th11- - L2. Th11-Th12: centralno - obuboczne uwypuklenie krązka międzykręgowego na ok 4 mm z uciskiem worka oponowego i zniesieniem przedniej rezerwy płynowej: dodatkowo osteofit tylny penetrujący do lewego zachyłka korzeniowego z jego zwężeniem: wymiar ap kanału kręgowego 13 mm; L5/S1: Centralne uwypuklenie krążka międzykręgowego na 3 mm dokanałowo z modelowaniem worka oponowego. Jak się odnieść do tego typu wyniku? Byłem u neurologa, który nawet nie spojrzał na zdjęcia (nie miał komputera aby obejrzeć je) i powiedział, żeby guzkami Shmorla się nie przejmować, a uwypuklenia to dyskopatia. Opowiedizałem mu jak wygląda mój dzień obecnie czyli 8 h praca biurowa a potem siłownia gdzie staram się nie obciążać już kręgosłupa dużym ciężarem, ponadto chodze na zajęcia stabilizacyjne: zdrowy kręgosłup. W odpowiedzi usłyszałem, że robię wszystko ok i żebym starał się nie przeforsowywać. Pytanie: Czy faktycznie nie ma się czym przejmowac i po prostu "zwolnić" w treningach tak jak to zrobiłem jeszcze przed wizyta u neurologa? Czy całkowicie zrezygnować ze sportu? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...