No ja jednak stawiam przede wszystkim na poważną rozmowę, bo może Twoje podejrzenia są niesłuszne? Może przez to, że często wyjeżdżasz masz takie wrażenie po prostu? Żona ma swoje życie..więc kiedy wracasz nie rzuca Ci się na szyję tylko robi to co wtedy kiedy Cię nie ma. Spróbuj ją podpytać co robi, gdzie chodzi itd. To wcale nie musi oznaczać od razu zdrady.
A jeśli rozmowa nic nie da, a Twoje podejrzenia będą się nasilały to skorzystałabym już z innych rozwiązań ;) Polecam wtedy udać się do jakiegoś spy shopu i kupić odpowiedni sprzęt do tego.