Skocz do zawartości
Forum

IwonkaB

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Odolanów

Osiągnięcia IwonkaB

0

Reputacja

  1. Mleczna kanapka Monte Snack to ciemny biszkopt z kremem mlecznym i czekoladowo-orzechowym. Idealnie zaspokaja mały głód. Jest to bardzo dobra przekąska. Polecam każdemu kto lubi mleczne przekąski :)
  2. CIASTO MARCHEWKOWE: SKŁADNIKI: 300 g mąki orkiszowej 120 g cukru 120 g orzechów włoskich 15 g przyprawy korzennej 18 g sody oczyszczonej 500 g obranej marchwi 1,5 jabłka 4 jajka 170 g oleju 150 g maślanki Wykonanie: Marchew należy obrać i zetrzeć na tarce o najmniejszych oczkach. Jabłko obieramy i również ścieramy je na tarce ale o grubszych oczkach. Orzechy należy posiekać. Do miski wkładamy wszystkie suche składniki i dokładnie mieszamy. Do drugiej miski wlewamy olej, jajka i maślankę i mieszamy. Dokładamy do tego składniki z pierwszej miski, dodajemy jabłko i marchew i dokładnie mieszamy aby składniki się połączyły. Ciasto wykładamy na blaszkę. Pieczemy w temp. 170 stopni przez około 60 minut Smacznego:)
  3. Sylwester!!! Moje przygotowania do imprezy Sylwestrowej wyglądają następująco: 1. Kąpiel 2. Fryzjer 3. Kosmetyczka 4. Sukienka (kupiona oczywiście kilka dni wcześniej). 5. Małe poprawki kosmetyczne 6. Słowa męża - "Wyglądasz ślicznie Kochanie" 7. Impreza do białego rana. I to moje małe triki na zniewalający wygląd, ale chyba każda kobieta je stosuje :)
  4. Moim magicznym sposobem na energię i zdrowie każdego dnia to ruch i herbatka z miodem i cytryną. Sport każdego dnia oraz odpowiednia zbilansowana dieta (wzbogacona w owoce i warzywa) - są kluczem do pełni zdrowia.
  5. Aspecton otrzymałam w bardzo dobrym momencie, bo wtedy akurat katar mnie dopadł. Pomógł mi i już po kilku dniach zapchany nos i katar znikł. Ostatnio jednak dopadł moją mamę. Poradziłam jej aby użyła właśnie tego sprayu. Nie lubi zbytnio tego typu preparatów gdyż zazwyczaj po wtryśnięciu do nosa po chwili czuje się taki nieprzyjemny smak w gardle. Przekonałam ją, że po użyciu Aspectonu takiego uczucia nie ma. Mama była wniebowzięta gdy użyła go pierwszy raz. Wystarczyły 3 dni i przeziębienie jej minęło.
  6. Moje sposoby na ćwiczenie pamięci to: 1. Wysypiam się – gdy jestem wyspana mój mózg pracuje prawidłowo, umiem się skoncentrować na tym czym akurat się zajmuję. Podczas snu moja pamięć utrwala się. 2. Ćwiczę swoją koncentrację – jak coś robię to skupiam się na tym. Mój mózg wtedy wie że to co robię jest ważne dlatego trzeba o tym pamiętać. 3. Ćwiczę swoją pamięć – gdy spaceruję to np. staram się zapamiętać jak najwięcej nazw ulic, które odwiedziłam danego dnia. 4. Odpowiednia dieta – staram się jeść jak najwięcej produktów, które zawierają kwasy omega-3 np. ryby, orzechy; jem dużo warzyw i owoców; unikam tłuszczów nasyconych – jem mało czerwonego mięsa, masła, lodów. 5. Ćwiczę – dużo przebywam na świeżym powietrzu. Dobra pamięć to także dobra kondycja fizyczna. 6. Staram się unikać stresu – a gdy mnie dopadnie wyrzucam go z siebie np. poprzez wygadanie się o problemie. 7. Medytuję. 8. Relaks – dobra książka i gorące kakao jest bardzo dobrom odskocznią od dnia codziennego. 9. Rozwiązuję krzyżówki i zagadki logiczne, bawię się w quizy i skojarzenia. 10. Gram w gry planszowe, a także popularne gry typu „zapamiętaj”. 11. Uczę się języków obcych. 12. Staram się logicznie myśleć – czyli myśleć na podstawie zgromadzonej wiedzy, tego co wiem, a także na podstawie faktów, które potrafię udowodnić. Gdy pamięć niespodziewanie mnie zawodzi np. w rozmowie brakuje mi „słowa”. Szybko szukam w głowie innego, które mogę użyć zamiennie. Jeżeli np. nie mogę sobie przypomnieć nazwy danego miasta lub ulicy w myślach opisuję sobie to miejsce. W sytuacji gdy wyleci mi z głowy jakaś data skojarzam ją poprzez logiczne myślenie. Np. zapomniałam kiedy Ania ma urodziny to biorę to pod uwagę że Ola 17 grudnia ma imieniny, a przecież obie w tym dniu mają swoje święto – zatem Ania 17 grudnia ma urodziny skoro Ola ma wtedy imieniny.
  7. Muszę przyznać, że Aspecton bardzo mi pomógł, katar znikł i znów mogę normalnie oddychać :) Większość swoich spostrzeżeń już uwzględniłam w poprzednim komentarzu dlatego teraz dodam tylko, że fajnie, iż ma długą datę ważności bo do stycznia 2015 roku jednak gdy się go użyje to wtedy można go stosować tylko przez 28 dni i to jest mały minus, ponieważ w okresie jesienno – zimowym katar powraca po pewnym czasie. Takim małym minusem jest też to, że nie mogą go używać dzieci poniżej 8 roku życia. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z efektów i na pewno będę go wypatrywała w aptekach gdy mnie złapie znów katar. Znajomi też na pewno poznają jego działanie, gdyż nie omieszkam im o nim opowiedzieć.
  8. Po przetestowaniu Colgate Plax Complete Care Sensitive wzięłam się za test płynu do płukania jamy ustnej Colgate Plax Complete Care. Osobiście bardziej mi on odpowiada, gdyż ma intensywniejszy zapach. Odkąd zaczęłam testowanie zauważyłam, że po obu tych płynach moje zęby stały się bielsze, osad znika jak przy pomocy czarodziejskiej różdżki. Tak samo jak przy pierwszym płynie czuć świeżość długo po użyciu, a fioletowa zarazem duża jak i zgrabna butelka przyciąga oko każdego. Nie mam problemu z nadwrażliwością zębów, ale czasami miałam zaczerwienione dziąsła. Od momentu gdy testuje płyny problem ten znikł. Muszę przyznać, że oba płyny bardzo mi przypadły do gustu i na pewno będę je używała oraz polecała znajomym.
  9. Kilka dni temu otrzymałam 2 butelki płynu do płukania jamy ustnej Colgate Plax Complete Care i Complete Care Sensitive. Pierwsze moje spostrzeżenie to butelka – jest duża i starczy na długo. Jak dla mnie informacje na etykiecie są wystarczające, a sama butelka ma fajny kształt, ładny kolor i wyrazistą etykietę. Wzięłam się do testowania. Zaczęłam od Colgate Plax Complete Care Sensitive i już po tych kilku dniach widzę efekty. Zęby stały się nieco bielsze i cześć osadu znikła. Płyn łatwo się stosuje, jednak nie używałam go tyle ile jest napisane na etykiecie tylko nieco mniej gdyż po prostu było to dla mnie za dużo. Podkreślę fakt, iż w/w płyn ma bardzo przyjemny miętowy zapach, przypomina mi gumę do żucia. Jest bardzo delikatny, jednak czuć świeżość długo po użyciu. Na pewno polecę go znajomym i rodzinie (zresztą już to zrobiłam ;) ).
  10. Aspecton otrzymałam w odpowiednim momencie – akurat złapało mnie przeziębienie. Byłam dość sceptycznie nastawiona na ten produkt jednak miło mnie zaskoczył. Pierwsze co mnie w nim urzekło to zapach :) Przypomina mi moje dzieciństwo jak byłam przeziębiona to mama robiła mi takie inhalacje (to ten sam ziołowy zapach). Gdy zaczęłam używać Aspecton to miałam strasznie zapchany nos, nic nie czułam – owszem spray pomógł ale niestety tylko na chwilę. Bezpośrednio po zastosowaniu preparatu mogłam swobodnie oddychać. Po krótkim czasie jednak spowrotem było to samo :( Używam go już 3 dzień i moje zdanie powoli zmieniam. Dużą zaletą na pewno jest sposób aplikacji – bardzo wygodnie i bezproblemowo można go używać. Informacje zawarte w ulotce uważam za wystarczające. Ogromnym plusem jest także pojemność (podobne preparaty są zazwyczaj mniejsze) oraz cena produktu (nie jest wygórowana jak na pojemność środka). Więcej opinii dodam nieco później :)
  11. Dziękuję za paczuszkę :) biorę się za testowanie :)
  12. Ja też nie otrzymałam nosorożca :( a miał być dla synka :(
  13. Dziękuję za możliwość przetestowania :) czekam za przesyłką :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...