Fresia

Również polecam ciepłą wodę z cytryną :)

Moim zdaniem jest albo przyjemnie i lekko, albo efektywnie. Jeśli chcemy efektów, niestety trzeba będzie się sporo napocić i porządnie zmęczyć. Osobiście bardzo polecam trening metodą tabata. Zabiera bardzo mało czasu, można go robić w domu i nie wymaga zupełnie żadnego sprzętu. Jedynym obciążeniem jest nasze własne ciało i tempo jakie sobie narzucimy :)

Hej, od paru miesięcy uczęszczam na zajęcia z crossfitu. Muszę przyznać, że strasznie się wkręciłam, a i efekty uzyskuję bardzo szybko i są widoczne. Zaczęło się od 2 treningów w tygodniu, teraz jest już 4-5. Wszystko nabiera tempa i jestem głodna dalszych rezultatów i zwiększenia efektywności. Dlatego mam pytanie odnośnie odżywiania się, a zwłaszcza posiłków, czy innej formy dostarczania składników odżywczych przed treningiem i tuż po. Z tego co wiem, to przed wysiłkiem zaleca się lekko strawne i łatwo przyswajalne produkty bogate w węglowodany, które mają dostarczyć organizmowi energii. Natomiast po zalecane są produkty wysokobiałkowe. Ktoś mógłby rozwinąć temat i doradzić coś konkretniejszego?

Temat się troszeczkę spłycił. Rozumiem opór przed takimi praktykami, ale z podobnych rzeczy można spróbować pobawić się gorącym woskiem. Całkiem ciekawe doznania :)