Ja ogólnie uwielbiam kupować ciuchy i chodzić po sklepach. Z przykrością przyznaje, że bardzo dużo wydaje na zakupy, zdecydowanie zbyt dużo. Ale czasami mam taki stan, że jak jedno kupie to już dalej idę za ciosem. A często jest tak, że kupuje coś nawet jeżeli w szafie mi niczego nie brakuje. Trzeba to jakoś przystopować, ale nie wiem jak :D