witam.mam 19 lat. nigdy nie miesiączkowałam. w styczniu razem z partnerem troszkę się zagalopowaliśmy i wytrysk nastąpił obok pochwy, nie w niej bezpośrednio, teraz mija 23 tydzień od tamtej pory i z każdym dniem zastanawiam się czy nie jestem w ciąży, 15 lutego dostałam okresu, trwał 8 dni, cieszyłam się że ze mną wszystko w porządku bo w końcu dostałam okresu, ale kiedyś na lekcji WDŻ dowiedziałam się, że krwawienie nie koniecznie może oznaczać okres, ale nawet ciąże.. od tamtej pory każdego dnia żyję w stresie.. boję się zrobić test.. nie wymiotowałam nigdy, skoro teoretycznie mogłabym być już w 23tc to chyba powinien pojawiać się brzuch, u mnie trudno to stwierdzić, jestem szczupłą osobą, brzuszek jest jaki jest, ale gdy wciągnę to jest płaski (zawsze tak robiłam) chwilami jest twardawy, jak mocno na niego nacisnę to czuję bicie w rytm mojego serca, schudłam 3 kg, tylko teraz nie wiem czy to ze stresu czy to ciąża..każdego dnia wpisuje różne pytania w Google i za każdym razem boję się coraz bardziej, że to ciąża..tylko czy można zajść w ciążę, gdy nigdy się nie miesiączkowało? Od tamtej pory nie współżyłam nigdy z partnerem.. nie wiem co mogę jeszcze napisać, bardzo się boję, nie chcę być teraz w ciąży.. błagam o szybką, szczerą i obiektywną odpowiedź.